Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zwykła Niezwykła

Czy to FOBIA społeczna ? pomóżcie

Polecane posty

Gość Zwykła Niezwykła

Postaram się ując to krótko. Moim problemem jest to, że jak mam załatwić jakąs sprawę w urzędzie, w banku czy na studiach to mam rozstrój żołądka (dosłownie) To, co muszę załatwić, to załatwię ale z burakiem na buzi i maksymalnie zestresowana.No własnie, często się też czerwienię i jestem pewna że gdyby nie to, to nie bałabym się aż tak tego wszystkiego. Mam też problem z nawiązywaniem kontaktów z innymi ludźmi.Nie potrafię luźno rozmawiać z kimś, kogo znam 5 minut. Obawiam się obcych ludzi... Lubię wychodzić ze znajomymi i chłopakiem , ale jeśli ze znajomymi to musi być wąskie grono bo w większym gronie osób czuję się niekomfortowo, często palę cegłę . dla nich jestem otwarta, potrafię z nimi rozmawiać godzinami, śmiać się imprezować... Ale ta moja fobia (?) utrudnia mi życie . Może jest tu ktoś, kto ma podobnie i mógłby mi poradzić jak to zwalczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam podobnie :) urodziłam dziecko i parę tygodni później miało wyznaczony termin szczepienia. Przyszłam do poradni, a tam mi mowią, że nie da rady, bo rejonowa pani doktor ma urlop. Wkurzyłam się, stwierdziłam, że do cholery, każda inna lekarka może mi zbadać dziecko i swierdzić, czy jest zdrowe i że nie bede sie tłukła drugi raz . Podziałało. Wróciłam do domu, usiadłam, ciągle w szoku i doszłam do wniosku, że NIC SIĘ NIE STAŁO. Niebo mi nie spadło na glowę, nie padłam rażona piorunem...Od tamtej pory mam w nosie opinie innych osób :) Może pomogło to, że nie załatwiałam czegoś dla siebie? Na pewno, kiedy sie człowiek zamiast na sobie na pomocy komuś innemu, jest łatwiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła Niezwykła
Kyyrene dzięki za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfg
ja mam tak samo, jak muszę gdzieś wyjść to od razu mam cały dzień humor spieprzony :) a jak wyjdę to wydaje mi się że wszyscy się na mnie gapią, oceniają, myślą o mnie negatywnie Moja koleżanka mówila że miala tak samo, i wszystko się nagle zmienilo po urodzeniu dziecka. Nagle musiala się zacząć przepychać łokciami, bo robila coś dla dziecka (trochę chore było). Teraz jest b. odważna, pewna siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Też mam fobię, dlatego unikam ludzi.:) Polecam:D:D:D Zero stresu.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła Niezwykła
Hehe ja własnie chciałabym nie unikać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuka lo
Szczerze mówiąc to wszystkie kobiety jakie znam mają taką "fobię". Moja mama, moja najlepsza przyjaciółka, moja koleżanka z liceum, siostra. Myślę że to dlatego że kładzie się taki nacisk na piekno kobiety- że zawsze ma wyglądać ladnie, być piękna, szczupła, zgrabna, zadbana. Poza tym towarzyska, miła, sympatyczna. Kobiety boją się oceniania. Przebywanie wśród ludzi je stresuje, tym bardziej im większe kompleksy mają. Natomiast żaden facet którego znam nie ma takiej "fobii". Każdy chętnie wychodzi do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła Niezwykła
Ja własnie uchodzę za atrakcyjną dziewczynę, jestem zadbana, ładna itd. mam chłopaka i lubię np. wychodzić na imprezę z nim, czy z kilgorgiem przyjaciól. Ale już jak mam coś załatwić w jakimś urzędzie czy gdziekolwiek to jestem chora. Stresuję się wtedy strasznie i pale cegłę, okropne uczucie ... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuka lo
ja chętnie wychodzę jak mam jakąś obstawę (znajomych, przyjaciółkę, mamę). Ale jak mam iść SAMA to po prostu choruję i zmieniam się nie do poznania, ze znajomymi jestem odwazna i pewna siebie a jak sama - od razu się pocę i mam rumieńce i jestem nieśmiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła Niezwykła
no dokładnie tak, jak opisałas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuka lo
myślę że ma tak prawie każda kobieta Ja nawet do sklepu po zwykle artykuły spożywcze nienawidzę sama iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Tzn. sposób jest - wystarczy się skupić na celu (np. załatwieniu sprawy, zakupach...), a ludzi traktować jako "środek". Brutalnie to brzmi, ale każdy tak robi przecież - i dzięki temu nie przejmuje się pierdołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykła Niezwykła
dzięki Ju :) Wypróbuję ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgsg
ta fobia to erytrofobia-->jest kilka tematow o niej na kafeterii,poszukajcie. P.S ja też to mam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuka lo
Ja nie mam leku przed czerwienieniem się :) Robię sobie makijaż, wiec moich rumienców nie widać, nie one sa problemem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×