Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość babochłop_niemłody

parę wrażen na swój temat po głupiej gadce w necie

Polecane posty

Gość babochłop_niemłody

Przypadkiem zaczęłam rozmowę z rówieśnikiem z netu. I zupełnie nieoczekiwanie ta rozmowa obudziła we mnie potrzebę flirtu. (Dałam się zagadnąć i to było niesamowicie przyjemne...) I jak ja teraz będę żyła? Takiej potrzebie nawet masturbacja nie zaradzi! ;P A tak spokojnie było: mój dobry związek, bezpieczeństwo... A teraz chciałabym pograć z jakimś inteligentnym, wrednym pożeraczek serc w damsko-męskie gry. Już nawet sny mam na takie tematy (też nie wystarczają) :(. Ech, za mało się kiedyś bawiłam. Czuję się jak dorosła kobieta która chce znów poskakać na skakance jak w dzieciństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
Aha, babochłop, zatem Twoje serce zapragnęło igraszek, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmuuuuuuuuuuu
Też tak miałam ,było miłe, ale potraktowałam te znajomośc jako kolezenstwo, nie daj sie wciagnąc, ja nie dałam, bo mogłyby byc tego złe konsekwencje, ale było miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Ano... A taka twarda i zasadnicza byłam. Tymczasem chwilowo nic z tego nie zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
A to szkoda, Babochłop. Bo ja lubię twarde, niedostępne sztuki, co to się dobrze trzeba urobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Dzięki za opinię. No już mi się alarm odzywa i się nie dam wciągnąć. Tylko jak określić potrzeby i je zrealizować w naprawie związku? Bo widzę teraz że on trochę znoszony już jest. Ech, poszłabym sobie na randkę, a chyba nawet coś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmuuuuuuuuuuu
no niestety....długoletni zwiazek to jest juz taka raczej ustatkowana tafla wody...:) Nie ma juz motylkówi takich tam pierdółek, można cos tam zawsze wymyslec, to normalne, ze miło jest posłuchac miłe słowka od kogos innego i byc zauwazonym w innych oczach, ale gra nie warta swieczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Nikotynoadeninowy, nie spotkałam dotąd takiego faceta jak ty. Większość ucieka, i bynajmniej nie z powodu mojej powierzchowności bo ta nie odstrasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
taaaak... woda, kury, kaczki, droga na Ostrołękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
Ja się kobiet nie boję, Babochłop. Owszem, z pewną przyjemnością oddaję się dręczeniu ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
Zatem, Babochłop, masz ochotę na randkę a nawet "coś więcej"... Co więcej? Lubię jasne sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Ja dręczyłam mężczyzn to pouciekali. I ten ostatni też ucieknie jak zacznę zabawę z innym. A co to za zabawa? Jak dręczysz kobiety? Też uciekają? :classic_cool: Widzisz, Mmuuu, normalnie już by mnie nie było bo by mi się nie chciało konferować w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
Zależy które, Babochłop. Niektóre uciekają, ponieważ nie potrafią sprostać moim niemałym oczekiwaniom. Inne nie uciekają, a wręcz odwrotnie. Z całą pewnością nie jestem kobietom obojętną osobistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Ja zwykle też lubię jasne sytuacje. A piszę tutaj bo mi się zrobiło bardzo niejasno. Tym bardziej tobie nie rozjaśnię. Za dużo słońca na dworzu? Chyba pójdę jutro na plażę, pooglądam sobie towar i zastanowię czy mam chęć na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale osochozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne że ludzie tak łatwo
zdradzają... Więc dla uproszczenia przyjmijmy, Bbochłop, że jesteś osobą bez zasad i zachowujesz się jak grzeczne, pilnowane dziecko, spuszczone z łańcucha :P Tak, Kolego. Ta Pani chce, żebyś ją przekonywał i łamał resztki jej oporów. Bedzie miała na kogo zrzucić poczucie winy ewentualne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
Ooooooooooooo! Już ja się postaram złamać resztki oporów Babochłopa. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Aaaa... ja jestem nietypowa, więc oczekiwaniom pewnie bym nie sprostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
Się okaże, Babochłop. Moje oczekiwania są także dość nietypowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
E tam... Babochłop sobie przypomina ulubioną (i jedyną sobie znaną) gierkę z okresu gdy była wolna: podpuszczanie i uciekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phasser
Jakis tam niewinny flirt internetowy zdrada jeszcze nie jest, bez przesady, ale jest to droga, która do niej prowadzi, kwestia, to opamietać sie wporę i do niej nie dopuścic, tak jak MUUUUUuuuu powiedziała. A autorka chyba sie nudzi wtym zwiaaazkuu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Jestem nietypowa i oryginalna , często słucham piosenek biesiadnych i tańczę w ich rytm z Kozą Wólką . Tam w ogóle to jestem Pelagia Grzyg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
A jakiej sfery te nietypowe dotyczą? (Jakbym tutaj na serio chciała wystawiać swoje opory do łamania, przywdziałabym bardziej wdzięczny i działający na wyobraźnię nick a posty opatrzyła adresem mailowym.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
No właśnie nie wiem czy się nudzę w związku, czy się nudzę bez związku... czy tak dzisiaj tylko... i co w zwiazku z tym. Mam dosyć swojej pracy (stąd ta pisanina) a mój facet idzie jutro na imprezę sam, a ja chyba powinnam posprzątać mieszkanie zamiast się też pobawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
W Twoim pseudonimie, Babachłop, jest wiele wdzięku i powabu. Zaraz zwróciłem na niego moje kaprawe, lewe oko. Przyciąga uwagę i intryguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
(Posprzątaj. Zalotność nie koniecznie musi się kojarzyć z flejtuchowatością.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babochłop_niemłody
Hahaha! Prawie jednooki... Mmmm... Pa, dziewczyny, i być może chłopaki. Idę się oddać... pasjonującym działaniom: zapłacić parę rachunków, zaszczepić psa i kupić mięso. :S Dziewczyny, jak sobie radzicie z takimi jazdami na punkcie oderwania od codzienności i szukania wrażeń w kontaktach z płcią przeciwną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
No i po ptokach. Z babami tak zawsze. W gębie ale tylko takie mocne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
L-) Ba, p. Justynaaaaa, na czterech "topikach" równolegle. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikotynoadeninowy
Przynajmniej w necie mam rozrywke, bo poza tym mam 40 lat, jestem prawiczkiem wazacym prawie 105 kilo i mieszkam z mamusia. gdy nie klikam to wyciskam sobie pryszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×