Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzona zona

na nowo w wieku 46 lat

Polecane posty

Gość zdradzona zona

podejrzewam ze maz mnie zdradza,pare razy widzialam go z mlodsza dziewczyna ale on twierdzi ze to kolezanka z pracy,ale ja czuje ze to kochanka,sa gluche telefony,smsy w srodku nocy,jego nieobecnosc..chcialabym odejsc,ale czy mozna zaczac wszystko od nowa w wieku 46 lat?czy warto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można. Wolisz niewinnie cierpieć umierając kiedyś z powodu brodawczaka, lub innych choróbsk, które może Ci przywlec od nowej ukochanej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wolisz tak
to zależy od Ciebie, to jest tylko Twoja decyzja...jesli jestes w stanie żyć "z klapkami na oczach" i świadomością tego, co się dzieje i dziac sie może, to zostań i czekaj na dalszy ciąg...kto wie, jaki on będzie. Twoje to życie i sugeruję nie myśleć o tym, ze ma sie to opłacać, bądź nie- rozumiesz, co mam na myśli?? Bycie samej to nie raj. Ale ja to właśnie wybrałam. Chociaz w sumie, to nie do końca tak...jak myślę o tym, to wychodzi na to, ze on w dogodnym monecie podziękował, a stało się to, kiedy poznał swoja obecną partnerkę. Kieruj soba i swoim życiem, decyduj, bo inni to zrobią ZA CIEBIE. Pamiętaj o sobie, a może w ogóle zacznij myśleć O SOBIE!! Znam kobiety, które wolą zostać- mają prawo. Nie ma dobrej albo złej decyzji- jaka by ona nie była, musi zostac podjęta przez Ciebie, z całego serca Ci życzę świadomości i posłuchania siebie samej. Uwierz, że na tym świat sie nie kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ben haker
nie tylko można, ale powiem więcej, powinnaś to zrobić dla swojego dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
Jezli ktos na tym forum radzi Ci abys się rozwiodła to po prostu jest głupi. Także Ty nie powinnas pytac sie forumowiczow czy męza zostawic. Nie jest tak łatwo się rozwiesc.To bardzo powazna decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupi ? O_O bo radzi nie robić dłużej z siebie idiotki, bo za pewne za taką ma ją własny mąż? O_O rozsądny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
ben haker,tak,osoba radzaca aby autorka sie rozwiodła jest po prostu głupia. Nic nie wiecie o autorce,o jej zyciu,wiec nie probujcie jej radzic,bo to od niej zalezy jak postapi. A co do okreslenia,ze autorka robi z siebie idiotke to nie zgodze sie z tym i mysle,z emaz nie uwaza jej za idiotke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watpie abys kogos takiego
moja mama zaczela wszystko od nowa w wieku 50 lat i....jest teraz bardzo szczesliwa. choc nie szukala milosci to po kilku latach ja znalazla, zwiazala sie z naprawde super facetem, ktory nie mial szczescia w zyciu jak ona. mysle, ze to byla jej najlepsza decyzja w zyciu. trzeba tylko miec odwage...za to mama mojego narzeczonego tkwi z mezem w chorym zwiazku. mieszkaja w osobnych pokojach, ale rozowdu nie biora..bo nie wypada...on ma babe na boku, a ona jest uwieziona sama w domu. dzieci samodzielne, a ona sie meczy z czymis facetem bo napewno nie wlasnym.. tak wiec powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
Kazdy zwiazek,kazdy człowiek jest inny,wiec nie dołujcie autorki i nie doradzajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona zona
byc moze jutro bede miala okazje porozmawiac z ta dziewczyna,nie opowiem w jakich okolicznosciach ,ale czy warto rozmawiac o nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
Tak,mozesz porozmawiac z tą dziewczyna o mezu ale nie spodziewaj sie,ze ona rzyzna sie do romansu,jezli takowy ma miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy warto rozmawiać z nim? cóż za pytanie, przede wszystkim z nim, bo to jest jego wina a nie tej dziewczyny. dziewczynę radzę póki co zostaw w spokoju, bo zrobisz z siebie....idiotkę właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watpie abys kogos takiego
jesli autorka sie radzi na forum to znaczy, ze tego wlasnie chce. szuka poparcia dla swojej decyzji i wsparcia aby wprowadzic ja w zycie. gdyby byla szczesliwa nigdy nie pisalaby o rozwodzie. nie kazdy ma rodzine na, ktora moze liczyc, a anonimowo chyba latwiej sie poradzic. jesli podejrzewa, ze maz ja zdradza, a za jakis czas przekona sie, ze to prawda to nie widze powodu dla ktorego mialaby z nim dalej byc. nie wiem dlaczego rozwod mialby byc powazana decyzja, moze dla ludzi, ktorzy sa niesamodzielni i zalezni od wspolmalzonka to i owszem, ale jak ktos ceni sobie wlasne szczescie to powinien odejsc od tego co je odbietra gto logiczne. choc w naszym katolickim kraju ciezko to niektorym pojac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
Maz nie robi z nij idiotki,nie wiesz jaki jest jej maz,dlaczego zdradza,jezli to prawda. Zdrada nie jest wina tylko jednej str.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówiąc o dziewczynie z którą się spotyka, że to tylko koleżanka z pracy :) robi z niej idiotkę właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watpie abys kogos takiego
jesli porozmawia z ta kobieta z klasa to nie zrobi z siebie idiotki. poprostu niech zapyta jak dojrzala kobieta czy ma romans z jej mezem i, ze nie chce jej ublizac itd tylko, ze chce znac prawde. znam przypadek takiej wlasnie rozmowy, co wiecej panie razem wypily kawe i ustalily warunki rozwodu, maz tylko na nie przystal. wszystko odbylo sie z klasa i w spokoju choc o ten dosc ciezko w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
watpie abys kogos takiego aitorka sie radzi,bo nie wie co robic a wy od razu piszecie rozwiedz sie,maz robi z ciebie idiotke... a moze ktos napisze autorce aby spojrzała na siebie,na swoje postepowanie,czy ona jest całkowiecie w porzadku w stosunku do meza.Zdrada rzadko jest ot tak sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona zona
on wypiera sie,mowi ze to tylko kolezanka a mi "zyczliwi"doniesli ze czesto widuja ich na spacerze,ona jest mloda,ladna,czuje ze spotykaja sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watpie abys kogos takiego
i co z tego jesli zdrada nie jest wina tylko jednej strony? widocznie masz cos podobnego na koncie skoro tak zaciecie go bronisz. jesli kobieta bierze pod uwage rozwod to nie wiem czmu mialaby dzialac wbrew sobie i znim zostac nawet jesli jest tez winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
zdradzona zona a czy ty nie jstes czasem troszke zaniedbana,nie zaniedbujesz troszke meza i nie tylko seksualnie ale takze intelektualnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, że możesz ją zapytać wprost, powiedzieć, że nie chcesz wyjść na oszukiwaną idiotkę i jeśli faktycznie coś miedzy nimi jest, to ty oczywiście życzysz im wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, po prostu chcesz uczciwego postawienia sprawy. wszystko na spokojnie. a rozwód... zależy. czasem nie jest najlepszym wyjściem. a czasem właśnie jest. ważne żeby wiedzieć na czym się stoi i zdecydować... decyzje są trudne, wiem to. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu chodzi o zdradę, a to jest nie w porządku w stosunku do autorki, a nie o wywlekanie jakiś historii z życia tego małżeństwa. typu: rok temu nie ugotowałaś mi obiadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno go zaniedbuje intelektualnie dlatego kochanki poszukała właśnie do intelektualnych dysput :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watpie abys kogos takiego
mysle, ze mozesz ja zapytac i poprosic o szczerosc, jak kobieta kobiete w koncu takie jest zycie, nie warto skakac sobie do gardel. autorka wydaje sie byc rozsadna skoro potrafi trzezwo stwierdzic, ze rywalka jest ladna itd. jesli potwierdzi pozostaje rozmowa z mezem i jakies postanowienia. akurat relacje autorki z mezem nie ma tu znaczenia jesli dla niej zdrada jest motywcaja do rozwodu to czmu ma szukac w sobie winy. niech robi to co da jej szczescie, a nie zmusza sie do sypiania obok kogos kto ja oszukuje tylko dlatego, ze nie umie jej powiedziec, co w zwiazku jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona zona
ja z gory wiem ze ona sie wyprze,zreszta nie wiem czy bede miala klase gdy dowiem sie ze maja romans,jestem w kropce,on ciagle siedzi na gg a jak podchodze to wylacza i zmienia strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
Jestescei smieszni.Ciekawe czy wy ot tak sobie,szybko powzieliscie decyzje o rozwodzie.Aby sie rozwiesc trzeba przeanalizowac za i przeciw,trzeba brac pod uwage przebyte lata ze soba i rozne inne rzeczy. Czesto taki romans jest tylko przelotny.Kobiety sa bardzo czułe na zdrade seksualna ,az za czułe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watpie abys kogos takiego
heheheh ben haker zgadzam sie. napewno z kochanka rozmawiaja szczegolnie podczas szczytowania. czy zaniedbanie sie to powod do zdrady? czy dojrzaly intelektulanie mezczyzna tak sie wlasnie zachowuje? watpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
zdradzona zona ,a dlaczego maz tylko siedzi na gg,przy kompie,widocznie masz trozke winy w tym jego postepowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqhsabdc
Sek sto seks,wiec czasami lepiej aby partner poszalał sobie na boku a w domu był OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×