Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kekoa*22*

CZY KTOŚ OCENI TO OBIEKTYWNIE? CHŁOPAK I EKS...

Polecane posty

Nie lecę na kasę, bo i ja i mój facet ją mamy:) i ciężko na to pracujemy... To pisz o cechach charakteru, jeśli sa one dla Ciebie ważne, a nie w każdym poście główny temat to pieniądze-zdecyduj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kekoa*22*
Ktoś napisał, że mój obecny związek na pewno padnie. Kurczę, a jeżeli uda mu sie uporac z problem? Mi naprawdę przeszadza w nim tylko to, ta obawa przed większymmi problemami w przyszłości. Do jego osoby nie mam nic, jest naprawdę kochany. A byłemu chłopakowi mogłabym troszkę zarzucić, choćby to ze nie umiała mnie zrozumieć i pomóc. Ehhh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo dla Ciebie ważne poczucie bezpieczeństwa w związku, które daje Ci obecny facet, albo "głupkowate' zachowanie i brak zrozumienia dla Ciebie i Twoich potrzeb, które dawał ci poprzedni!Proste to jak sznur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kekoa*22*
OK malenka no widzisz, razem pracujecie i macie kasę. Ja np jestem w stanie z każdej wypłaty odłożyć pieniądze, zaoszczędzić, a jemu często ledwo starcza do kolejnej. Więc wypadałoby, że ja bym tylko oszczędzała i gdzie tu wspólnota? Pewnie jemu bym też dawała gdyby mu brakło (nawet mu już pożyczyłam 300zł:( ) Naprawdę jest DOBRYM człowiekiem, ale boję się, że skoro nie umie sobie z tym rradzić to będą z tego dużo większe problemy. Bo ja nie moge pracować i oszczędzac za dwóch. Trzeba, żeby to robiły dwie osoby. Na tym polea wzajemne wsparcie. I wtedyu można czuć się bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pogadaj z nim o tym, jak ktoś już wspomniał kwestia pieniędzy w związku jest ważna, trzeba o tym mówić... Więc powiedz mu to co czujesz i już...Jeśli Cię rozumie tak jak mówisz,to powinien coś z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko wkurzają mnie wypowiedzi typu "on w zasadzie mnie olewał i do tego mi się nie podobał, ale miał kasę i miałabym z nim fajne zycie". No laska,jak to brzmi w ogóle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet jest nieudacznikiem
życiowym niedojdą :O nie pytaj więc jakie będziesz miała z nim życie bo już to wiesz!!! jeśli on zarabia i ma ciągle debet to znaczy że nie umie gospodarować pieniędzmi!!! ludzie mają rodzimy i czasem muszą żyć z jednej pensji... Chcesz takiego życia dla swoich dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość real1
zapytaj mamy co o tym sadzi i pamietaj ze jesli ukladało ci sie z rodzina exa tak bedzie nadal, a jak stosunki z rodzina obecnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy to chamstwo
przynajmniej wiesz na czym stoisz :o jak będziesz smarować dzieciom chleb smalcem będziesz mogła śmiało powiedzieć : widziały gały co brały i zacznij już robić zapasy chusteczek do ocierania łez bo potem może nie będzie Cię stać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kekoa*22*
Nie moge teraz poisać, odpisze na wszytsko wieczorkiem i przeczytam wszystkie wypowiedzi. Dziękuję za zainteresowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Materialna dziwka z ciebie i tyle. Sama idz do pracy, a nie pierdol, ze to facet ma zarabiac i utrzymywac rodzine. Ty co bedziesz w tym czasie robila? Tipsy zakladala? Glupia pinda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że padnie
nie może być inaczej, nie kochasz obecnego faceta skoro masz takie rozważania a on jest żałosny skoro nie umie sobie poradzić z finansami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, że już Cię nazwali \"materialną dzi**ą\" , ale nie przejmuj się. Po prostu najpierw myślisz, później robisz, w większości z nich na odwrót. Masz wybór, jednak uważam, że trzeba by było tego Twojego trochę naprowadzić, by zwiększył swoje zarobki. Teraz może i mu to odpowiada i za bardzo się tym nie przejmuje, ale z biegiem czasu to się zmieni, coraz więcej bedzie brakować, bo coraz więcej człowiek potrzebuje i chce, taka jego natura. A nie ma sensu wracać do byłego, już lepiej zakończyć oby dwa związki. Masz możliwość porównania, to dobrze, ale na tym porównaniu skończ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×