kolega wyznal mi milosc, jak wyjsc z tego calo?

Znamy sie prawie rok, widujemy sie srednio raz, dwa razy w tygodniu, zazwyczaj wychodzimy do pubu ze wspolnymi znajomymi. Nie moge powiedziec, ze znamy sie jak lyse konie, ale zawsze sprawial na mnie wrazenie osoby stabilnej, takiej na ktora mozna liczyc. Troche to dziwne, bo w zyciu nie podejrzewalabym, ze moglby byc mna zainteresowany w TEN sposob, jestesmy zupelnie inni, jak z dwoch swiatow, to sie nawet odbija na naszych zewnetrznych wizerunkach, jakbysmy byli z dwoch roznych subkultur. A jednak wczoraj wyznal, ze mnie kocha, zamurowalo mnie do tego stopnia, ze najpierw pomyslalam, ze robi sobie jaja, a pozniej ze jest po prostu zdesperowany zaciagnac kogos do lozka... Poweidzial, ze taka osobe jak ja bardzo rzadko sie spotyka i czy wyobrazam nas sobie jako pare... Czulam sie straaasznie nieswojo, lubie go, ale nic do niego nie czuje, nie chce zrywac kontaktow, zeby go nie urazic, ale w tej chwili nie mam ochoty go ogladac Jak sie zachowac, zeby go nie zranic?

A skąd wiesz czy warto:P?To zależy kiedy się urodziliście.

no głupia jak cie kocha to jak sie bedziesz spotykac to go bedziesz ranic wiec nie badz taka egoistka i zerwij z nim kontakty, a jak chce cie zaciagnac do lozka to tak szybko nie da za wygrana, wiec cie bedzie meczyc;p

wyjść cało? Już się chyba nie da :D jak powiesz "nie" to i tak pewnie znajomość się skończy no ale widywanie sie przez osoby, około 26 jak zakładam, 2 razy w tygodniu jednak coś chyba mówi

mialam taka sytuacje 2 razy i skonczylo sie urwaniem kontaktu w obu przypadkach.

tez chodzimy razem na imprezy moze nie tak czesto ale chodzim :) tez moim zdaniem jestesmy z innych swiatow ...n ma 2 twarze...mowi ze ta dobra jestbardzo troskliwa i opiekuncza ale boji sie jej ujawnic o moze sie przejechac...a juz nie raz tak bylo a zla to wiadomo cham.. ale jest mna tez zainteresowany i nawet chyba cos mowil znajomym bo na ostatniej imprezie uslyszalam "jak tam KAcper slyszalam ze sie spotykacie" JA mu mowilam ze nic z tego nie bedzie ale on dalej mi ladnie pisze... W sumie nie wiem jaki naprawde jest ale wiem ze nie dla mnie..nie ma dla mnie nikogo .. Dasz rade dziewczyno zostancie przyjaciolmi :) nie wchodz w jakies zwiazki bo nie warto

albo prześpij się ale rób wszystko zeby mu sie obrzydzic - na przyklad ugryź go w penisa XD

"zostancie przyjaciolmi" o.O no brawo nic glupszego sie zrobic nie da;p