Temat - Kirene.

Bawisz się w swatkę? A czemuż to Krzyś jest samotny?

Prawdę powiedziawszy, nie wiem, czy Krzyś jest dalej samotny. Ale przez długie lata był samotny z całą pewnością. Po prostu nie znalazł sobie odpowiedniej kobiety. Krzysia D., choć był z tego samego roku, poznałem dopiero w szkole podchorążych w Inowrocławiu. Spaliśmy w jednej izbie. Potem byliśmy razem przez osiem miesięcy w Grudziądzu.

To zanim zaczniesz się bawić w swatkę, to sprawdź stan obecny :P Tak poza tym...w sumie mozna powiedzieć, że spałeś z Krzysiem..i to ma być ta superrekomendacja????

Zgadza się, dokładnie. Spałem. :-) Przypomniałaś mi, że Krzyś nie jest idealny. Krzyś strasznie głośno chrapał. Najpierw rzucałem w nim jednym trampkiem, potem drugim, potem kurtką moro, potem gaciami, następnie pasem, potem czymś, co mi pozostało do rzucania. W końcu zwlekałem się z łózka, po ciemku zbierałem wyrzucone rzeczy, kładłem się nazad i rozpoczynałem rzucanie od nowa. :-) Poza tym - Krzyś zdał egzamin wojskowy bardzo przyzwoicie. Warunki ekstremalne powodują, czy się ma do czynienie z mężczyzną, dorosłym facetem, czy z dupkiem. :-)

Jak głośno chrapał, to widocznie jakieś kłopoty ze zdrowiem ma...z inwalidą mnie swatasz????

Ty jesteś stuprocentowo zdrowa? Kirene?

Gdyby Krzyś był kaleką, nie trafiłby w kamasze.

Mam słaby wzrok i chwilowo katar. Poza tym nic mi nie dolega, w dodatku słuch mam dość dobry, chrapanie przeszkadzałoby mi.

chociaż...można spać w oddzielnych pokojach ;)

To sobie pogratuluj, Kirene. Nie jest Twoją żadną zasługą, że jesteś zdrowa.

A nawet lokalach. Przecież Krzyś może mieszkać sobie na Żabiance a Ty w Chylonii. :-)

Wiesz co, ja nie mam nic przeciwko omawianiu mojego życia na forum, ale dotyczy to tych informacji, które na tymże forum ujawniam. Fakty, które wyszły w prywatnej rozmowei, zachowaj dla siebie, dobrze?

A resztę czasu można spędzać wspólnie. :-)

Oczwiście, Kirene. :-) Morda w kubeł!

Kirene? Sprawdź skrzyneczkę pocztową. :-)

W kazdym razie dziękuję Ci za dobre chęci.

To teraz Ty sprawdź swoją skrzyneczkę. Coś odpisałam :)

Kirene, zajrzyj do skrzyneczki, proszę. :-)

Zajrzałam :) Nawet odpowiedziałam :D

To zajrzyj jeszcze raz. :-)

Usiłujesz mnie nakłonic do czegoś sprzecznego z moją naturą :D:D:D

Zainteresowanie płcią przeciwną nie jest w żadnym wypadku sprzeczne z naturą. :-)

CZeść, Kirene. :-)

Cześć, Psedlo.

Kirene? Gdzie żeś?