Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

wyjazd integracyjny- moge mu zabronic jechac?

Polecane posty

Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

moj facet kiedys zdradzil mnie z kolezanka z pracy. po dosc dlugim czasie mu wybaczylam... on wciaz tam pracuje, ona oczywiscie tez. sama sie sobie dziwie, ale jestem przekonana, ze miedzy nimi nic nie ma. za to zblizajacego sie wyjazdu integracyjnego (z noclegiem) boje sie jak ognia... czy moge mu powiedziec, ze skoro mnie z nia zdradzil i wciaz tam pracuje, to najzwyczajniej w swiecie jesli tam pojedzie, to sie rozstajemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felix Darling
jak cie będzie chcial zdradzic to i tak to zrobi, skoro jestz toba to ciebie wybral nie rob problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
tez tak mysle, ze z drugiej strony impreza firmowa, alkohol... ta dziewczyna zachowuje sie jak straszna straszna kurewka, rzuca sie na wszystkich. az mi bylo wstyd za niego, ze sie z nia przespal :). wiem, ze na pewno bedzie do niego startowac na tym wyjezdzie, moze wpraszac sie do pokoju itd... nie wiem, czy dam z tym rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sie zemsciła
nie zabraniaj - popros zeby nie jechał... powiedz ze nie zniesiesz tego, jak kocha to nie pojedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
pewnie z tym zabranianiem racja... ale az boje sie to wszystko robic... jemu na tym wyjezdzie zalezy z innych powodow i pewnie nie bedzie mogl totalnie zrozumiec o co chodzi. a ich cudowna znajomosc wlasnie tak samo sie zaczela... na suto zakrapianej imprezie firmowej. panikuje okropnie i boje sie tej rozmowy. przed tygodniem jeszcze wykupilismy wakacje na ktore oszczedzalismy caly rok :/ srednio szczesliwy czas na dramaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Uważam, że masz pełne prawo mu zabronić jechać. Popełnił błąd to niech teraz za nie płaci - jak nie bedzie rozumiał o co ci chodzi to jest palantem. A tak btw. to ja bym nigdy zdrady nie wybaczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że...
masz pełne prawo mu zabronić, ALE ja bym mu najnormalniej w świecie powiedziała (raczej w formie luźnej prośby), żeby nie jechał, bo będzie Ci przykro i będziesz się martwić - powinien zrozumieć dlaczego. Jeśli CIę kocha sam powinien zrezygnować po takiej rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
nie wiem co robic jemu na tym wyjezdzie naprawde zalezy a ja mu niby wybaczylam wiec nie powinnam miec takich problemow teraz. ale mam i az mi z nimi wstyd. wychodzi na to ze mu nie ufam juz i to i tak nie ma sensu. naprawde boje sie ze on sie upije a ona po prostu na niego wskoczy. jest to mozliwe znajac ta laske. najgorsze ze jesli pojedzie ja nigdy nie dowiem sie co sie zdarzylo. on sie nie przyzna. bedzie mnie to meczyc miesiacami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhfghg
hmmm, nie ten wyjazd to kolejny będzie i co masz tak zamiar mu zabraniać w nieskończoność? jeśli będzie chciał Cię zdradzić to i tak to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że...
słuchaj wybaczenie to jedno, ale pasz prawo i podstawy do tego, żeby być czujną. Dlatego uważam, że powinnaś mu powiedzieć o tym co czujesz, czego się obawiasz. Pozostaw decyzję co do wyjazdu jemu, ale on POWINIEN wiedzieć że ten wyjazd wzbudza w Tobie takie obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
tak, ale najprawdopodobniej to wyjdzie predzej czy pozniej. jak mnie zdradzi tam to sie o tym nigdy nie dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×