Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nietuzinkowa

Były zatruwa mi życie... Co zrobić?

Polecane posty

Gość Nietuzinkowa

Witam !! Byłam z chłopakiem 1,5 roku, zerwalam. On teraz ( po 6 mies od zerwania) robi totalny "syf", rozsiewa ploty w moim środowisku, pisze do mężczyzn z którymi sie spotykam mowi im niestworzone rzeczy Ci dawaja sobie ze mna spokoj. Nie wiem co mam zrobic by przestal? Zniżyc sie do jego poziomu i zrobic to co on? czyli "puscic farbe" o wszystkich jego błedach i fałszywych zagraniach? Prosze o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietuzinkowy
moe to zemsta za twoja zdrade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puch
może ma kompleks dużego członka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietuzinkowy
chyba wysokiego członka PiS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietuzinkowa
Zemsta? To inaczej nadrabianie zranionej dumy. Być może gdyby nadal coś do mnie czuł, w co wątpie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
a skąd on wie z kim ty się widujesz?? a zresztą ciesz się...robi ci wstępną selekcje kandydatów...bo taki co uwierzy w gadki jakiegoś obcego faceta i się zmyje to chyba nie wart zachodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietuzinkowa
Niszczy mi opinie, robi ze mnie dziwke. Mam to tak poprostu zostawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietuzinkowy
boje sie za na swoja opinie sama zapracowałas, a zemsta nic nie zmieni, lepiej pokaz swoim zyciem ze on kłamie (a ilu facetów po nim miałas:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietuzinkowa
Nie miałam żadnego, byłam zbyt roztrzesiona by być wstanie kogokolwiek tak naprawde pokochac Zapracowalam? Podniosłam sie z głebokiego dołka psychicznego, postanowilam ułożyc sobie życie i zaczełam sie spotykać z facetami :/ co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietuzinkowy
jesli chodzi o dzisiejszy sposób zycia to w sumie nic i to mnie przeraza, tak trudno zachwac klase i byc chwile sama az znajdzie sie ten 1 odpowiedni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietuzinkowa
Zachować klase, zamknąc sie na cztery spusty w piwnicy i czekac na rycerza w lśniącej zbroji, to twoim zdaniem zachowanie klasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietuzinkowy
nie dokładnie, nie popadajmy w skrajnosci, dobrze wiesz co mam na mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietuzinkowa
Wiem co masz na mysli, ale nie spotykałam sie nonostop z kim popadło...A sądze ze Ty miałes to na mysli tworzac wypowiedz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie czuje do Ciebie duży żal i urazę. Zastanów się nad swoim postępowaniem względem jego, jak ze sobą byliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietuzinkowa
Nie mam, nie szukam. Najbardziej denerwujace jest to ze kogo poznam to on odrazu go "dopada" i wiadomo co dalej. Wiele razem przeszlismy, sadze ze to nie jest powód do świństw,a raczej do wzajemnego szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×