Dobry seks nie jest zły

czy są osoby, które się ze mną zgadzają?

jasne. Co więcej, uważam, że zły seks nie jest dobry

no fakt :p natomiast jaki seks według ciebie należy do dobrych ? jak dzielicie seks, skoro może być i dobry, i taki sobie, i zły .. ?

nikt się nie wypowie?

Jestem jak El Desperado del Vagino torres da Picza, biorę wszystko co jeszcze utrzyma się na czworakach, więc pewnie moje zdanie nie wniosłoby nic nowego do tematu ;)

ja przez pól roku pościłam - tzn nie brałam tabletek i seksu nie było. ale na dniach się to zmieni. Oj, co to się będzie działo :)

ja tam nic nie iwem.

zły z Panem Heniem w palarni był :(:(:(:(

Ja dzielę seks tak żeby starczył na tydzień.

żeby starczyło na tydzień ? :pp to tak mało go, czy tak dużo? up,up,up :)

jak może seks starczyć na tydzień ..mmmmmm

taki zły to nawet na dłużej...

seks dla mnie to codzienność, choć nie zawsze jest czas, miejsce, chęci, możliwość... wnioskując wolałabym uprawiać seks częściej, niż dotychczas, ale często się zdarza jakieś \"ale\" .. :/

jak trafi mi w pipke to jest dobry a jak w dziure w naszym lozku i jedzie w gabke to jest zly :(

a czy nie uwazacie ze czasami dobre mizianie jest lepsze niz sex?

mizianie jest ok ;p ale i tak musi się skończyć seksem :)

uważam że każdy powinien mieć w ciągu dnia godzinę czasu na obowiązkowy stosunek

a ja dzis o 13:00 bede miala zajebiaszczy sex:D

nie wolno uprawiac

o 13? za komuny od 13 sprzedawano alkohol też było przyjemnie

muszę zgwałcić mojego starego :)