takie malusie dzieciatko jak sie ubiera

w dzien i w na noc? tzn ile warstw? kaftanik i pajacyk czy body i pajacyk czy spioszki ?

w dzien i w na noc? tzn ile warstw? kaftanik i pajacyk czy body i pajacyk czy spioszki ? oDPOWIEDZ KTÓRĄ TU WIDZIAŁAM kaftaników juz ponoc sie nie ubiera bo sie przesuwają. ja uwazam ze dobrze go ubrac aby na początku odsłonic pepuszek. Na początku body - dziewczyny nie polecały. Małe dziecko ponoc śpi w pajacyku samym bo jest ciepło.jakby była zima to nie wiem czy sam pajacyk starcza czy faktyczniepowinno sie dac kaftanik tez. Na noc mozna tez śpioszki bez body- bo jest ciepło. Mozna i z body te spioszki połączyc idąc na dwór. Cięzko powiedziec mi bo samama sie zastanawiam.

W takie upały to jak najcieniej, patrzysz tylko czy nie ma karczku zimniego, możesz nakryć pieluszką, ale nie ubierać grubo.

ja to słyszałam tak. I sobie to tłumacze: Body to taka bielizna jak u nas majtki i koszulka. Dziecko powinno w tym byc w domu ubrane, na dworze, ale ja jeszcze na body dałabym np spódniczkę jezeli to dziewczynka, czy jakies spodeneczki dla chłopczyka. Mozna tez włozyc rampersik- to taka koszulka ze spodenkami- dla chłopczyka bym dała. Dla malenkiego dzieciaczka chyba pajacyk i spioszki na dwór i w domu jak spi.

ja bym dzis ubrala w kaftanik plus bawelniane spiochy, czapeczka bawlniana cieniuska i nakryc pieluszką a nawet cienkim kocykiem bo u nas jakiegos wielkiego upalu nie ma.