MOJ CHLOPAK POJECHAL NAD MORZE Z KOLEGA

ja jestem zagranica, on w polsce.Kiedy sie niewidzimy piszemy na gadu tyle wtedy nam pozostaje :( wczoraj nagle napisal mi ze jedzie z kolega nad morze, zapytalam kiedy a on-za godzine, no swietnie ;/ probowalam muto wybic z glowy mowilam ze bede sie bac, ze niechce zeby sobie jechal sam z kolega, bo kumpel pewnie bedzie chcial podrywac dzewczyny i jego bedzie namawiac do tego, wogole lato, daleko od domu, nikt niezna, pelno dziewczyn, wiem co sie w takich sytuacjach dzieje :( w koncu jak zobaczyl ze ja sie boje to powiedzial e odmowil bo roumie ze bym sie martwila... a zachwile ze jednak jedzie i idzie sie pakowac!! I za chwile juz go niebylo :( obiecal ze niebedzie zadnej zdrady, ze jesli kogos pozna to jedynie pogadac, ale w koncu to tyle dni spedzonych jedynie na zabawie a wtedy latwo o takie cos ;/ Caly czas tylko mysle co on moze teraz robic, ze pewnie bawi sie swietnie z innymi ludzmi bezemnie ze to nie zemna spedza zachody slonca i noce na plazy :( tak mi smutno ze on sobie jednak pojechal mimo ze wiedzial jak zle sie z tym czuje, bo to chyba normalne ze smutno mi z tego powodu i ze zazdrosna jestem? :(

ja bym mojemu facetowi na to nie pozwoliła. zdrada murowana. upija się, pójda na dyskę,więc współczuje. nie musi co prawda by to seks. ale lizanie, czy obmacywanie.

Ja bym osiwiała w jedna noc ze zmartwienia

spoko . ja sie nim zaopiekuje

a ile tem chłopak ma lat?????

bo chyba musi być bardzo młody że zachował się w ten sposób

ja mu tez niechcialam pozwolic :( nwet jesli sie kogos bardzo kocha to czy mozna ufac w takiej sytuacji? :( z jednej strony to nie powinnam panikowac, kocham go a zaufanie wtedy najwazniejsze, jednak z drugiej strony to juz oczami wyobrazni widze jak mnie zdradza i fajnie sie bawi bezemnie :( wkurzyl mnie tym strasznie wie jak zle ja sie czuje w takiej sytuacji a jednak pojechal, on wroci a ja co mam soie myslec eh. Wogole bym sie nie spodziewala z on sie zgodzi na taki wyjazd bezemnie :(

uuuuuuu :O to będzie łupanka...

tak jestesmy mlodzi niestety ale takie sytuacje nie sa raczej zalezne od wieku, po nim bym sie nie spodziewala bo bylo dla niego zawsze najwazniejsze to co ja czuje, nigdy wczesniej sie tak nie zachowal ;/ rzeczywistosc ---> ja jeszcze nie osiwialam, ale juz sama niewiem ile paczek papiersow wypalilam;/ a to dopiero pierwszy dzien, niewiem jak wytrzymam nastepne szczegolnie noca niepotrafie przestac myslec zeon moze sie bawi na jakejs impreze pije a jakas dziewczyna to wykorzysta ;/

jesteś za granicą ?

tak a on w polsce dopiero w sierpniu wracam. wiem ze w takiej sytuacji tez niemam go na oku caly czas tyle ze codziennie piszemy szczegolnie w nocy gadamy a gdyby cos takiego mialo sie stac to bym mogla latwo sie dwiedziec, nawet tak nie myslalam ze moglby chciec mnie zdradzic ale ta sytuacja teraz jest zupelne inna ;/ eh juz sama niewiem co o tym myslec

tak a on w polsce dopiero w sierpniu wracam. wiem ze w takiej sytuacji tez niemam go na oku caly czas tyle ze codziennie piszemy szczegolnie w nocy gadamy a gdyby cos takiego mialo sie stac to bym mogla latwo sie dwiedziec, nawet tak nie myslalam ze moglby chciec mnie zdradzic ale ta sytuacja teraz jest zupelne inna ;/ eh juz sama niewiem co o tym myslec

przechlapane ja mieszkam w tzw kurorcie i widzę na co dzień że ludzie tu małpiego rozumu latem dostają

Nad morzem mężczyznom puszczają wszelkie hamulce . I zamiast myśleć głową ..............

za granica robisz bez niego? wyjechalas sobie a on nie moze z miejsca tylka ruszyc? haha, smieszna jestes po prostu :)

Prawda jest taka, ze jak ma Cię zdradzić, to Cie nawet na miejscu zdradzi, tymbardziej, ze Ty jestes za granica i nie widzisz co on tu wyprawia.

nad morzem jest wiele pokus laski w bikini albo toples:P i wiele z nich szuka przygody chocby dla samego dreszczyku

czy już wspominałem że jem własne kupy? nie ? to już wiecie :)

Chyba trochę przesadzacie. Wiele razy byłem nad morzem i nigdy mnie kobiety nie zaczepiały więc nie wiem skąd takie wizje w Waszych głowach. Dlaczego nie macie zaufania do bliskich Wam osób? Chyba że same w takich okolicznościach uwiodłyście swoich chłopaków.

może brzydki jesteś to dlatego? wg mnie facet który mówi swojej dziewczynie że za godz jedzie nad morze jest niepoważny!!!! że jest w trakcie pakowania? - wiedząc ze kobitka jest daleko i nic nie może zrobić? ok rozumiem gdyby powidzial tydzien wczesniej, kilka dni i staral sie ja jakoś udobruchać ale godz przed????? a ile jesteście razem....? to tak jakby ona mu na gg napisala ze pakuje się na majorke właśnie

"g mnie facet który mówi swojej dziewczynie że za godz jedzie nad morze jest niepoważny!!!!" Też tak uważam, ale widocznie muszą żyć "bardzo luźnie" skoro on ją tak traktuje i wcześniej jej to nie przeszkadzało.

też mnie to zastanowiło czy wcześniej takie sytuacje się zdarzały....?? niby nic się z powietrza nie bierze ale i tak to jest wieeeelkie przegięcie z jego str

ludzie na załamujcie mnie

ja też uważam, że nie powinien nigdzie jeździć, tylko siedzieć i modlic sie do zdjęcia swojej Pani :D:D:D

zdradzisz bedac zagranica?? :O Dziewczyno zdradzić można wychodząc rano do pracy a mieszkając z dziewczyna/chlopakiem. Troche zaufania. Nie przesadzaj. Tak samo jak okazja do zdrady nad morzem moze przytrafic mu sie w rodzinnej miejscowosci. I to samo tyczy ciebie. ale on ci ufa...

Dzieciaki nie bierzcie sie za powazne zwiazki. Kajdanki i za noge do kaloryfera :O Nie zapomnij mu oczu zawiazywac - a noz w TV zobaczy jakas fajna dupcie :O

a on sie nie boi ze go: ale ty mądry/mądra jesteś , i jaka dojrzała .... wg mnie problem nie jest zdrady bo tu się zgadzam może z nią przez gg pisać i jakąs panienkę posuwć ale o brak kultury chyba że to jest bardzo luuuzny związek :)

beda sie bzykac w szoko oko z tym kolega na bank!

do Invisible Kid --> o jaki brak kultury?? Dziewczyna jedyne co pisze to o tym, że on ją zdradzi... Widzisz w tym obsesje?

tak wyłapuje brak kultury, szacunku z jego strony z kontekstu jej wypowiedzi. Jeśli ni z dupy ni z pietruchy pisze ze nad morze jedźie to nie jest brak szacunku???? to w takim razie myślisz że on nad tym morzem będzie ryby łowić??? blehahahah nie rozśmieszaj mnie