Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karola_2

On mnie chyba olewa. Jak sadzicie?

Polecane posty

Gość karola_2

Coraz rzadziej dzwoni, teraz potrafi zadzwonic rano na minute a potem kolo 12 w nocy na minute. Duzo pracuje ale sie oddala ode mnie. Nasze spotkania sa teraz rzadsze i krotsze. A po drugie gdy mu wczoraj powiedzialam jak sie z tym czuje rano, napisalam mu to przez 10 godzin nie odpisywal , tylko zadzwonil na MINUTE przed dwunasta.... mam juz dosc, czuje sie olewana. Czuka pretekstyu do zerwania?Co mam zrobic? Tez go olac czy zadac rozmowy szczerej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojny jonny
powiedz, ze cie wkurza takie olewanie z jego strony i zerwij z nim ty. bedziesz miec satysfakcje, ze go uprzedzilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
no chyba mam wrazenie, ze on szuka pretkstu aby mnie tylko wkurzyc i abym ja zadecydowala Jak mozna po 10 godzinach zadzwonic na minute i nie zareagowac na to co napisalam i jak sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana...ja mam identycznie:/ zaczynam sobie wmawiac, ze faceci tak maja po prostu:/ albo taki typ... dla mnie nawet zwykly sms z pytaniem " co robisz?" " jak sie czujesz?" to juz baaardzo wiele...a dla niego to wszystko mogloby nie istniec:/ nie rozumiem...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty nie mozesz do niego zadzwonic jak chcesz z nim dluzej pogadac ? dlaczego to on ma decydowac o dlugosci rozmowy /spotkania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
No wlasnie. Kiedys mogl pisac kilka razy dziennie i zadzwonic te3-4 razy. Ja nie czekalam jak ksiezniczka aby on tylko sie odzywal, tez pisalam, moze rzadziej ale tez! A teraz rozmawiamy ze soba gora 4 minuty dziennie, mowie mu jak sie czuje on nie odpisuje, spotkamy sie 2 razy w tygodniu po 3 godziny i co to ma byc:( Ja rozumiem, ze on duzo pracuje ale bez przesady.Dzisiaj tez zadzwonil o 7 rano, powiedzialm mu ze nie odpisal mi na wczorajszego smsa i co? I do tej pory milczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
ile jestescie ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bylo podobnie...ja mu pisze sms-a a odpowiedz dostaje po kilku godzinach albo wcale:/ po jakims czasie stwierdzilam, ze to nie ma sensu i nie pisalam wcale...on sie wcale tym nie przejal:/ ehh... powiedzcie, ze sa jeszcze na swiecie faceci, ktorzy widza troche dalej poza czubek wlasnego nosa...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
Ja tez moge zadzwonic ale chodzi o to, ze kiedys wiedzac ze on duzo pracuje chcoiaz spedzalismy weekendy razem a teraz 3 godziny na weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
Madeline-oh ale nadal jestescie razem?Moj kiedys odpisywal w ciagu 2-3 godzin a teraz? Potrafi 10 godzin milczec ... I mam wrazenie ze wcale nie przejmuje sie tym, ze ja tez zaczynam sie oddalac. Niedawno on zadzwonil rano, potem milczelismy caly dzien.... zadzwonil kolo 23 zapytac czemu mu juz nie pisze smsow( jak mam mu pisac esy jak on na nie odpowiada w ciagu 8 godzin??????????) . Ok wiec nastepnego dnia zadzwonilam do niego 2 razy z rana aby nie pomyslal, ze nie staram sie i co? Milczal potem do 24 bo nie mial czasu sam zadzwonic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z nim nadal po przerwie...jest mi ciezko i sklaniam sie ku definitywnemu rozstaniu...ale kocham go:/ mimo wszystko:/ wszyscy wokol mi mowia- dziewczyno! przeciez zaslugujesz na kogos lepszego! na kogos kto okaze Ci zainteresowanie i swoje uczucie... ale ja mam sklonnosci do nadmiernego poswiecania sie i zawsze dostaje po tylku:/ myslalam poczatkowo, ze moje oczekiwania sa trochw wygorowane, bo moj eks bardzo czesto do mnie dzwonil, spotykalismy sie baardzo czesto i non stop czulam jego zainteresowanie. on tez wiedzial, ze moze na mnie liczyc zawsze- w nocy, o polnocy. byl przede wszystkim moim przyjacielem...dlatego wlasnie tamto sie rozpadlo:/ a teraz...coz...czekam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igła z nitką
olejcie ich, zero odp. na smsy, tel nie odbierajcie, zniknijcie na chociaz 3 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
My tez jestesmy po przerwie i obiecalismy sobie, ze naprawimy nasz zwiazek. I tak naprawiamy, ze on mnie trzyma na ogromny dystans a sam przeciez chcial powrotu.... I znowu sie odezwie dzisiaj kolo 12 na minute lub dwie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
igla z nitka mialam taki zamiar wylaczyc komorke na 3 dni ale czy to nie jest dziecinne? Po prostu zniknac i nie czekac na jego laskawy telefon .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam tego i... przez pare dni on tez nie pisal:) a po tych paru dniach nagle przypomnial sobie ze jestem i potraktowal to, jakby nic sie nie stalo...:/ nie wiem, czy istnieje jakikolwiek sposob na to, zeby oni zrozumieli... to takie proste...jeden glupi sms:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
Tylko szczera rozmowa was uratuje jesli nie to nie marnuj sobie zycia tego kwioatu to pol swiatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie... co im sie roi w tych glowach kiedy nie odzywamy sie do nich przez kilka dni?:O czy oni w ogole o nas mysla?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
Ja widze znaczna roznice w jego postepowaniu. Kiedys moglismy cala niedziele spedzac razem, jakis spacer, dyskoteka, film a teraz? Trzy godziny na weekend bo on w sobote pracuje, w niedziele odpoczywa. W tyg przyjedzie na 3 godziny, zadzwoni 2 razy dziennie na 2 minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj za to zawsze sobie znajdzie jakies zajecie w ciagu tygodnia, w piatek sobote ma szkole... a w niedziele nie zawsze sie widzimy bo cos tam...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
No mij nie milczy kilka dni ale w ciagu dnia milczy . I nie widzi problemu gfy mu pisze co czuje, odcina sie od rozmowy-ps zawsze taki byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
chyba wylacze komorke na 3 dni ale potem mi powie, ze znowu sie kloce i ze ja zerwalam a moze nie przejmie sie tym i jak juz dodzwoni sie do mnie w sobote to przyjedzie na 3 godziny i bedzie sprawiaal wrazenie ze nic to go nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_2
i ciezko uwierzyc z ema juz prawie 30 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny...moze to glupie, ale dobrze wiedziec, ze nie jestem jakas "wymyslajaca sobie bzdury" wariatka, bo ktos inny ma podobnie... myslicie, ze da sie tak na dluzsza mete zyc? z takim czlowiekiem, ktory nie myli takimi kategoriami jak my? " czmu on sie nie odzywa tyle dni?", "moze mu sie cos stalo?" ... ale sa faceci, ktorzy dbaja o swoje kobiety...na kazdym kroku daja im odczuc, ze sa najwazniejsze... dlaczego wiec trafiam zawsze na takich, ktorzy albo chca sie dowartosciowac byciem ze mna, albo chca mnie wykorzystac- zabawic sie, albo cholera wie co jeszcze...gdzie sa normalni empatyczni faceci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos chce sie dowiedziec
sa juz zajęci :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic dziewczyny...ja zmykam... mam nadzieje, ze u Was i u mnie w koncu sie jakos ulozy...pozdrawiam i milego dnia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos chce sie dowiedziec
taki zarcik byl na rozladowanie ;) a serio , tak przy okazji, to chcialabym wiedziec ,gdzie sa faceci , ktorzy wiedza czego chcą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Invisible Kid
"Tez go olac czy zadac rozmowy szczerej?" To znaczy, że jeszcze ze sobą szczerze nie rozmawialiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×