Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewierzaca na maxa

Przestalam sie modlic i wierzyc

Polecane posty

Gość niewierzaca na maxa
hgfedthnju - NIGDY!! nie bralam tabletek, wiec nie odzywaj sie jesli nie masz nic normalnego do powiedzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może zmien lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta najgorsza..
a i jeszcze moim zdaniem Bóg a dzisiejszy kosciól niestety to są 2 rózne rzeczy :( koscioł nawymyslał wiele bzdur, tak jak kiedys wymyslił inkwizycję. kosciól wymyslił celibat, zinterpretował cudzołostwo na swoj sposób,wymyslono że homoseksualizm jest grzechem itp. jestem realistką ale czytałam taka ksiazke która zawierala kilkadziesiat udokumentowanych historii ludzi, którzy przezyli smierc kliniczną i spotkali "jakąs istote" moze to były jakies halucynacje, doznania fałszywe spowodowane wyładowaniami w mózgu, ale spodobało mi się jedno: w 99% przypadków ta istota chciała od nich tylko 2 rzeczy: zeby jak najwiecej poznawali swiat i zeby żyli dobrze, nie krzywdząc sienie ani innych.' nie wiem, moze ta ksiazka (napisana przez jakiegos profesora czy doktora) była bzdura, ale podobała mi sie idea tej "istoty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okaleczona od zawsze
Ja tez nie wierze. Juz nie wierze. Kiedys wierzylam, chodzilam do kosciola co niedziele, modlilam sie od zawsze codziennie, bo wierzylam, ze w koncu bog da mi zdrowie. Mam 28 lat. Urodzilam sie z porazeniem mozgowym. Poruszam sie tylko za pomoca wozka, ktory zawsze prowadzi moj dziadek. Nie moge sie ruszyc od pasa w dol. Ruszam rekoma, ale i tak niezbyt wladnie. Moge pisac, choc bardzo wolno mi to idzie. Przeszlam mase rehabilitacji, operacje jak bylam mlodsza i nic. Moja mama pije, ojca nie mam. Tylko dziadek sie mna opiekuje, a ma ponad 70 lat. Nie moge samodzielnie sie umyc, ubrac. Modlilam sie i wierzylam w to, ze wyzdrowieje. Od samego poczatku. Tak bardzo wierzylam. Dzis moge powiedziec, ze juz nie wierze. Nie mam przyjaciol, tylko przez internet. Gdzie jest ten bog pytam? I po co ja zyje? Zeby cierpiec? Kto mi wytlumaczy czemu lata mojego zycia w modlitwie nie wniosly nic nowego do mojego zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta najgorsza..
moj kolega tez ma porazenie mózgowe. ma tylko babcię, bardzo starą juz. ale jest pełnym wiary w życie człowiekiem, skonczył szkołę, ma fajną pracę, mnóstwo przyjaciół. ma sparalizowane nogi i mocny przykurcz w rękach. cieżko mu, ale jest pogodny, pełen pomysłów na zycie. ma dziewczynę (fajna bardzo). jest bardzo towarzyski i zaradny. no i optymista. na poczatku był strasznie biedny, bo mieszka tylko z babcia, utrzymywali sie z jej renty czy tam emerytury i z jego zasiłku. naprawdę w tym domu była straszna bieda. ale teraz ma juz pracę dobrze płaną i jest ok. rozwija swoje pasje, poznaje wciaz nowych ludzi. i myslę, ze jest szczęsliwy bardzo. wie, ze nigdy nie będzie tak sprawny jak zdrowi ludzie a pomimo to potrafił wykorzystac to, co ma. mysle, ze to nie jest kwestia wiary. ja nawet ne wiem czy on jest wierzący. to jest kwestia nastawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta najgorsza..
i on zapewne nie pyta nigdy "gdzie jest Bóg" ale zapytał siebie zapewne kiedys "kim jestem ja i co mogę zrobić, zeby poprawic swoja sytuację i być szczesliwym" i gdyby Bóg go zapytał pewnego dnia "gdzioe byłes, co zrobiłes z zyciem, które ci dałem" to on naprawdę ma się czym pochwalic. czego i tobie życzę :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka ona ma prace
gdzie on pracuje ze jest taki zadowolony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta najgorsza..
ostatnio pracowal w dobrym zakładzie fotograficznym, bodajze jako sprzedawca aparatów i wywołanych zdjęc.nie jestem pewna, ale on sie chyba w tym specjalizuje. dawno go nie widzialam więc nie wiem co teraz. rzecz jasna nie wywołuje i nie fotografuje tam bo nie ma sprawnych dłoni. ale i tak zarabia dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka ona ma prace
to co on tam robi jezeli nie ma sprawnych dloni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×