czy to ze jestescie ladne powoduje ze...

mezczyzni trakyuja was jak idiotki???

nie.

jestem wsciekla. mialam dzis egzamin i pana prpfesora nie obchodzilo ze np mam naukowe ze mam cos do powiedzenia ze naprawde jestem dobra w tym co robie,. nie patrzyl na mnie jak na partnera do rozmow ale jak na slodka cizie.

ciesz się z wyglądu bo to i tak największy twój atut...myślisz, że facetów interesują osiągnięcia kobiet w nauce ?

:O Wybacz, ale znam wiele osób, które mają "naukowe", myślą, ze są mądre, ale tak naprawdę ich mniemanie o siebie trochę inaczej wygląda z boku;) Mnie nigdy nikt nikt nie traktuje jak idiotkę, bo nią nie jestem. Często słysze po egzaminie, że jestem bardzo inteligentną osobą

nie, ale uwaga : jestem ładna - nie piękna :P wiec może dlatego... ale irytuje mnie jak faceci gapią się mi w dekolt podczas jakiś oficjalnych np. zawodowych spotkań ... :/

no mojego faceta zafascynował mój umysł - poznaliśmy się na skypie i gadaliśmy ze sobą 7 miesięcy i dopiero potem się spotkaliśmy, więc zainteresował się mną zanim mnie zobaczył;p i nie uogólniajmy. trzeba walczyć ze stereotypami bo one mogą nawet zabić.

Echyh, ale problem sobie znalazłyście. Skoro uważacie się za inteligentne, to i swój urok osobisty winnyście unmieć bez większych problemów wykorzystać.:) P.S. Jak ktoś ma naukowe (cokolwiek to jest), to przegrał życie.

przeczytałam kiedyś jakiś badania psychologów. Wyszło na to, ze ludzie bardzo często zanizają swoją fizyczność tzn. uważają sie za sporo mniej atrakcyjnych fizycznie (brzydszych, gdubszych) niż są w rzeczywistości, ale.... przeceniają swoją osobowość! Uważają sie za bardziej inteligentnych, wrażliwszych, elokwentnych i szlachetniejszych niż naprawde są . :) Tak mi sie przypomniało... :)

a tak w ogóle to nie rozumiem jak można się sobie nie podobać. każdy powinien się sobie podobac!

NIE CIERPIE TEGO TRAKTOWANIA. FACETA TO TRAKTUJA INACZEJ A MZSLE ZE JAK SIE GADA Z BABA TO SIE KONKRETNIE SPRAWY NIE ZALATWI

P.S.2. Jak ktoś wierzy psycho, przegrał życie. :P Nie znam się, ale moja "uroda" powoduje, że ludzie mnie unikają. Więc się cieszcie, ładne... Bo skoro głupie nie jestescie, to dostaniecie szansę, aby to komuś udowodnić wedla upodobania.:)

Zoltko, wściekasz się, bo rośniesz.;)

JU CO TY PISZESZ... COS NIE WIERZYSZ W SIEBIE...

hmmm... a ja mysle , ze było w tym troche racji, ludzie bardzo lubia "wybielac" swoje zachowanie...

Nie wiem, nie znam się...Niepotrzebnie się tu wpisałam, przepraszam.:(

jak mi sie gapią w dekolt nie ważne czy to prfesor,kolega z pracy, patrzę im się wymownie i intęnsywnie w krocze,a jak to zauważaja,kpiąco się uśmiecham,jak ręka odiął hi hi,wtedy już nic ich nie rozprasza i mogą wysluchać co mądrego mam do powiedzenia

chcialabym uslyszec po egzaminie, ze jestes inteligentna osoba, jednak to sie nigdy nie stanie:O zawsze gadam od rzeczy w nerwach,z reszta nawet bez nerwow nie tryskam inteligencja, jestem chyba przecietniakiem. jak to zmienic?

ze jestem*

anda!! z tym proczem to rewelacyjny pomysł! ja zawsze rzucam "wredne" spojrzenia na nich ale z tym kroczem - nie moge sie doczekać ! :)

Sorry, ale nie pochlebiaj sobie. Prawdopodobnie nie jesteś ani ładna ani inteligentna. W każdym razie mnie nigdy nikt nie potraktował jak idiotkę (a już na pewno nie żaden wykładowca). A urody mi nie brakuje.

Nie patrzcie na krocze, bo Was jeszcze który poprosi o kilka słów do mikrofonu i co wtedy?;) Zboczki.:P

Znam wiele ładnych, inteligentnych dziewczyn. Nie wiem jak musiałyby wyglądać, żeby ktoś traktował je jak idiotki. Mnie ten problem nie dotyczy, ani pikna, ani mądra:P. Za to często słyszę, że jestem ładna i inteligentna(właśnie na egzaminach lub ćwiczeniach). Ale co to w ogóle znaczy? Ważne, że ja znam swoje wady i zalety. Wydaje mi się, że ktoś pewny siebie, naprawdę mądry i dojrzały swoją postawą ucina wszelkie złośliwe komentarze lub zapobiega ich powstawaniu. Niby nie mogę się postawić w takiej sytuacji, ale przecież wiem, co widzę. Naprawdę mądre osoby bronią się same, swoją postawą i zachowaniem. A gdy i tak ktoś je obrazi (zwykle z zawiści), to po prostu mają to gdzieś. Czy to naprawdę takie ważne, żeby wszyscy uważali Cię za piękną i mądrą? A nie jesteś taka dla samej siebie? Poza tym nie każdemu musimy się podobać i zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy od nas. Z tym też trzeba sobie poradzić.