pytanie do szczupłych dziewczyn ćwiczących fitness i nie tylko

Jestem facetem ze sporą oponką na brzuchu. Ostatnio poznałem super dziewczynę i odbyliśmy sexik który zakończył się nietypowo. Dziewczyna była zadowolona, ale potem powiedziała mi, że mam za dużo sadełka i muszę stanowczo je zrzucić. Okazało się przy tym, że jest instruktorką fitness i powiedziała, że muszę obowiązkowo chodzić na jej zajęcia pilates. Podrzuciła mi też płytkę z ćwiczeniami \"MTV pilates\" i powiedziała abym wypróbował i trochę pobiegał. Ona za 2 tygodnie wraca ze szkolenia i wtedy poprowadzi zajęcia w klubie, na których chce mnie widzieć. Ja popróbowałem tych ćwiczeń i po 2 minutach wymiękam a niektórych ćwiczeń nie umiem wykonać. Co mi radzicie? Czy to sadełko tak jej bardzo przeszkadza?

slaba kondycja....

Chodzi bardziej o mięśnie brzucha. Kobiety mają je chyba lepiej rozwinięte.

a ile lat ma partnerka ?

19

blefujesz

Polecam aerobiczną 6 weidera.

Warunek-systematyczność.Ogólnie zdrowy styl życia.Zrezygnuj z piwa.Powodzenia!

Osobiście uważam, że taki miśkowaty brzuch jest aseksualny. Powinieneś coś z tym zrobić zwłaszcza jak Twoja dziewczyna jest zgrabną laską. Bo znajdzie sobie innego faceta, takiego z kaloryferem ;) Polecam pływanie, jest dobre na odchudzenie praktycznie każdej części ciała.

co radzicie - nie ma to jak szukać porady w internecie. Słuchaj mamucie - masz dwie drogi wyboru: - pierdolisz i nie ćwiczysz - ćwiczysz i pierdolisz seksowną dziewczynę Co tu więcej gadać.