pomocy!!! co to jest??? guz na plecach???!!!

z lewej strony kregosłupa, tak ze 2 cm ponizej kregu szyjnego w lweo wyrosl mi jakis dziwny guz!!! wielkoscia przypomina wlasnie krag szyjny aleto nie kragbo jest z boku. w tym miejscu nie powinno nic byc. nie jest to ani krag, ani zaden pryszcz ani nic bo to jest duze. nie boli ale nie wiem co to !!!! umre ze strachu do jutra zanim pognam do lekarza. pomocy!!!!!!

nikt nie wie co to moze byc???!!!

mało opisałaś! czy to coś jest ruchome? czy moze uderzyłaś si,e ostatnio albo dotykałaś w tym miejscu? czy oprocz wyczuwalności skóra w tym miejscu ma inny wygląd. Od jakiego czasu to masz?

to kaszak albo tłuszczak nie panikuj

nie jest to ruchome, skora jest w tym samym kolorze, nie boli, slowem ZADNYCH ZMIAN POZA TYM ZE JEST TAM GUZEK! do jakiego lekarza ja mam isc? czy zwykly lekarz rodzinny bedzie dobrym wyborem? czyna pewno wlasciwie to rozpozna ??:(

i co sie z tym robi jesli to kaszak albo tluszczak??? czekac az samo zniknie czy jakos to beda wycinac????

wymacałam to dzisiaj!

nikt ni wie czy to cholerstwo jest grozne ?????

jesli to kaszak to nie dotykaj co chwila i nie macaj bo od takiego wiecznego męczenia sie rozbudowuje jak zostawisz w spokoju jest szansa że się wchłonie. Jesli to tłuszczak to lekarz może zalecić Ci biopsję ( ale tylko pro forma). Tłuszczaki albo się wycina albo się zostawia ale o tym decyduje lekarz. Jesli lekarz stwierdzi że to jednak kaszak to tez może go chcieć wyciąć (to zalezy od wielkości) albo przepisze Ci jakas maść. Jutro idz do lekarza POZ bo do specjalisty to się nie da tak bez zapisu chyba że pojdziesz prywatnie. Może też być tak że coś Cię ugryzło i ta zmiana to odczyn po ugryzieniu. Nie martw się.....straszne i poważne przypadki nie wyrastają w takim tempie. Głowa do góry i napisz jutro co udało się ustalić.

dzieki, troche mnie uspokoilas :) mam nadzieje ze to nie bedzie nic powaznego. uroslo mi to dzis, jeszcze rano podprysznicem nic nie czulam, dopiero wgodzinach popoludniowych przezprzypadek wymacalam:/ obawialam siepo prostu by to nie byly jakies zlosliwe zmiany.... z samego rana gonie do lekarza......

To jest powiększony węzeł.

by chyba nie powstały w kilka godzin:)

Powiększony węzeł chłonny. Do jutra może go nawet nie być.

a bo ja wiem czyby nie powstały??? mozeto gdziessiedziało wczesniej a dzisiaj tylko sie wyłoniło w postaci guza???

to nie jest powiekszony wezeł chłonny, bo na plecach nie ma wezłów, to nie jest szyja, ani za uszami, tylko obok kregosłupa, tak nieco w lewo

idz do Onkologa - nie potrzeba do niego skierowania. On wysle cie na biopsje, gdzie badanie hisopatologiczne okresli co to za zmiana. Przez internet nikt Ci diagnozy nie postawi, a pisanie o kaszakach i pryszczach w takim przypadku mija sie z celem, bo co jesli jest to zmiana nowotworowa? tez sie wchlonie, albo sie wycisnie? pozdrawiam.

jeny,po co do onkologa ??? Nie straszcie dziewczyny! Idz do internisty i on odpowiednio Cie pokieruje,myslę,że to tłuszczak,a to nic groźnego:)