pytanie o studia-architekture...

mam pytanie odnosnie tych studiow, czy jezeli nie mam specjalnych zdolnosci plastycznych to ma to jakies wieksze znaczenie? Czy utrudniloby mi to studiowanie??

nie maja sensu... To podstawa!

ja umiem rysowac itp, malowac i lubie to robic ale poprostu nie mam takich zdolnosci zeby sie wybierac na ASP...chodzilam kiedys do szkoly plastycznej...ale nie jestem jakas artystka a architektura wnetrz bardzo mnie interesuje...czy to az taki duzy problem?

praktycznie cale studia opieraja sie na zdolnosciach plastycznych... tam chyb akazda dziedzine artystyczna zaliczasz. tak mi si ewydaje

tak, wiem...ale czy jesli nie jestem specjalnie uzdolniona to ma to wieksze znaczenie? Co jesli zapisze sie na kurs rysunku przed studiami?? Myslicie ze taki kurs duzo daje?

przestrzenna i b.duze zdolnosci rysunkowe, wyczucie bryłu, koloru. Na ASP ida albo zupelnie zapaleni arysci, albo tacy, ktorzy nie maja pojecia o matematyce, konstrukcjach itd

ale nie doda zdolnosci, musisz je miec.

mam wyobraznie przesptrzenna, umiem rysowac ale nie mam jakihs wielkich zdolnosci to wszystko... nie wiem czy ktos mnie zrozumie...np moje rysunki sa mala realne, jak rysuje konia to jest to kon, calkiem ladny ale nie wyglada jak prawdziwy, tak samo z ludzka twarza itp...umiem ale nie powala to...