tylko on

ten ktorego kocham , jest w zwiazku z inna, nie potrafie sobie z tym poradzic:( nie moge o nim zapomniec przez to jestem sama, albo moze nie chce o nim zapomniec, nie wyobrazam sobie ze moglabym byc z kims innym, co robic:(

Nic nie rób. Z czasem zapomnisz.

tylko, ze to trwa juz 5lat, wyjechalam do innego miasta i nic to nie dalo, teraz wrocilam i jest jeszcze gorzej:(

Idealizujesz jego obraz ??

nie, nie jest dla mnie idealny, widze jego wady i zalety pamietam jeszcze jak czesto doprowadzal mnie do szewskiej pasji:) a mimo wszystko chce tylko jego,....rany pewnie jestem zalosna, nie...:(

Czemu żałosna ?? Zakochałaś się. Bywa :)

szkoda tylko, ze nieszczesliwie podczas gdy ja cierpie on jest w szczesliwym zwiazku z naprawde sympatyczna i ladna dziewczyna. nie wiem juz co ze soba zrobic...

A miałaś szansę z nim być ??

no i to mnie najbardziej boli- tak, ale wtedy sie nie zdecydowalam, chociaz szalalam za nim, nie zdecydowalam sie, nigdy sobie tego nie wybacze:(

A powód ??

spytasz czemu, ano on rozrywkowy, wesoly chlopak a ja taka niesmiala myszka, zle sie czulam wsrod jego znajomych, calkowicie inne swiaty, ale ciagnelo nas do siebie jak nie wiem co, moze powinnam wtedy dac nam szanse , ale zwyczajnie sie balam teraz sama juz nie wiem czego

jesli mazna wiedziec, pisze z kobieta czy mezczyzna?

A to ważne ?? Człowiek pisze - choć Potwór :) Ale ostatnio nazwano mnie Bestią :)

tyle ze ja pojechalam za nim dalekobo az do innego kraju w nadziei ze ziszcza sie nasze plany a tu niespodzianka on i dziewczyna a mowil inaczej tak szybko jak pojechalam tam tak szybko i wrocilam do domu i co i tez ciagle mysle nie moge zapomniec ciagnelo nas do siebie mowil ze bedziemy razem a tu taki obrot sprAWY Ja chcialam on chcial i mimo to nic nie wyszlonie wiemczy z nia jest szczesliwy dziwnie na mnie patrzaljak mniezob moze sie nie spodziewal spotkania ...przepadlo wiem jedno nigdy nikogo tak nie pokocham

:)

Może się zaczernicie ?? Zawsze to łatwiej się gada :)

chyba jedyne co nam zostalo to zyc z tym ...dalej:( dobrze rozumiem cie autorko, ja sie zakochalam od pierwszego wejrzenia totrwa juz 2 rok i co? nadal nie moge sobie z nikim ulozyc zycia

niestety musze juz isc, mam jutro egz, musze wczesnie wstac, zyczcie mi powodzenia chociaz w tym jednym. Potworku dzieki, ze mnie wysluchales:)milej nocki

Ło matko ?? To tylko mnie się udało żyć w miarę normalnie ??

Serce +++ wroc jutro i powiedy jak tam egzamin.

to masz szczescie:P

ok obiecuje, ale ty tez badz:)

super...nikogo juz nie ma?:( to ja sobie tez ide:P

Jestem :)

Generalnie - jestem singlem. Ale od prawie 20 lat żyję sobie w nieformalnym związku. I dobrze mi z tym :) Nie mówię,że zawsze jest sielsko-anielski, ale ogólnie jest ok :)

to masz szczescie:) nie masz takich syt jak nasze ..zalosne nieszczesliwe milosci:(

i jak tu wierzc facetom? mowi jedno ..a potem robi cos innego ... a ja glupia takie glupstwo dla niego zrobilam jetsem zalosna

Daj spokój :) Życie toczy się dalej - trza pchać ten wózek dalej :)

Po prostu - trzeba trafić na odpowiednią osobę. Chyba ci faceci nie byli Wam pisani.

masz racje tylko jakos ...smutno ciagle tak pechowo trafiac a ja nie wierze w przeznaczenie:P