Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bluma

Siostra - Twój wróg czy przyjaciel

Polecane posty

Gość bluma

Jakie są Wasze relacje z siostrami? Moja jest fałszywa w stosunku do mnie, dla mnie rzadko jest miła przyjacielska, a dla swoich koleżanek jest najwspanialsza na świecie, zawsze uczynna, pomocna, najlepsza przyjaciółka, wesoła. Gra zupełnie kogoś innego niż jest w rzeczywistości. Dla mnie nigdy nie ma czasu, nigdy ot tak sobie nie wpadła np. na kawę, dla koleżanek zawsze ma czas. Oczywiście nie wymagam żeby wiecznie u mnie siedziała, no ale ... mieszkamy w tym samaym mieście, a ona u mnie jest tylko wtedy jak jest jakaś rodzinna impreza. Jest mi przykro i czuję wręcz obrzydzenie jak widzą jej zachowanie, jaka jest słodka i kochająca dla innych (obcych jej ludzi), a własną siostrę traktuje jak powietrze. Jesteśmy dorosłe, mamy swoje rodziny, dzieci, mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja nie oddała mi
pieniędzy, które pozyczyła tylko zmywarkę kupiła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja jest najlepszym
przyjacielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
niepamietam żebym czymś jej podpadła, raczej napewno nie. Nie mogę powiedzieć o niej, że jest moją najlepszą przyjaciółką. Ona tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guy
obcych też tak zmuszasz żeby się z toba zadawali?? tak tu narzekasz że chyba wiem dlaczego siostra trzyma się od ciebie z dala ty masz swoje życie, ona swoje, i wystarczy :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bluma - no bo nie jestes i nie bedziesz jej najlepsza przyjaciolka tylko siostra przyjaciol sobie dobieramy i dzieki temu z nimi czujemy sie najlepiej a rodzina dostaje nam sie z przydzialu czasem zdarza sie przyjazn miedzy rodzenstwem a czasem po prostu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja to głupia
pinda, lubi tylko ludzi którzy jej coś dają za darmo. Swojego chłopaka "toleruje" bo wydaje całą jego pensję i twierdzi że jest z nim dlatego bo w życiu nie spotkała takiego frajera:o ode mnie chciała pieniądze-ot tak-bo ona nie chce iść do pracy i uznała ze powinnam jej dawać bo ona nie ma-ja jej nie dają więc mnie "nie lubi":o dodam że ma 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
guy- żle mnie zrozumiałaś, przecież nigdzie tak nie napisałam, nie zmuszam jej i nie zamierzam tego robić. Poprostu uważam, że relacje z siostrą powinny być trochę inne. Wierz mi, jestem daleka od tego, zeby robić coś na siłę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
Haris - o przyjaźni, to tylko odpowiadałam poprzedniczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
Jest tak, że ona nie lubi np. jak ja za długo rozmawiam z jej jakąś koleżanką, odraz podlatuje i stara się "uszczęśliwić" wszystkich swoją obecnością, do tego stopnia że nie daje mi dojść do głosu. Jakby bała się, że ktoś mógłby mnie bardziej polubić niż ją. Jak dla mnie, to jest chore, czuję że ona ze mną rywalizuje, tylko naprawdę nie ma powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatkalafiora333
moja jest moja najwieksza konkurentka :) Wiem, ze to nie jej wina, bo to rodzice wszczepili w nas ten ped. Przez nich czulam sie zawsze brzydka, bo uwazano, ze moja siostra jest ladna a ja za to dobrze sie ucze. Teraz to raczej ja bardziej sie podobam, ale uraz pozostal na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guy
No to tym bardziej dlaczego zabiegasz o kontakt z taką osobą? Przecież nie zmienisz jej. Poza tym podpisuję się obiema rękami pod tym co napisała Haris Pilton, że rodziny się nie wybiera, przyjaciół tak. W twojej relacji z siostrą to też działa w obie strony. Nie musisz chcieć jej przekonać do siebie. P.S. Ja mam siostrę ale jesteśmy jak ogień i woda. Kochamy się, czasem się sobie zwierzymy, tak w ostateczności, ale na co dzień trzymamy się z dala od siebie a ostatni nasz wyjazd wspólny zakończył się... rękoczynami. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
kiedyś też tak było, że ona była tą najładniejszą, rodzice trochę ją faforyzowali. Nie mam do nich o to żalu, było minęło. A teraz mama widzi i sama mówi, która z nas jest lepszą córką. Bo córeczką słodką to już ona napewno nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlaz
NIe utrzymuje z moja siostra kontaktow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlaz
I dodam, ze tez swoj udzial w tym miala moja mama, ktora zawsze stawala po jej stronie kiedy sie klocilysmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
jasne, rodziny się nie wybiera. To nie jest tak, że ja siedzę i z tego powodu się zadręczam, absolutnie NIE. Ja się usówam jej z drogi, nie pcham się z kopytami. Niezadreczam jej swoimi wizytami u niej ani telefonami, nie narzucam się. Ale nie powiem, czasami poprostu brakuje mi... siostry. Piszę o tym, bo ciekawa jestem jak to jest u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja
moja siostra jest moim wrogiem :( tak wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×