Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MARITA132

JAK ODUCZYĆ DZIECKO SPANIA Z NAMI???

Polecane posty

Gość MARITA132

Miałam złamana noge, ciężko było mi wstawać do dziecka - 7 miesięcznego w nocy, dlatego córka spała z nami. teraz zdjęli mi gips i chciałabym żeby znów spała w łóżeczku, ale mała protestuje, płacze - usypia przy piersi i chce spać z piersia w buzi. nie pomagaja smoczki. Co mam robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było nie iść na łatwizn
e bo teraz masz problem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARITA132
a jak miałam kuśtykać do łóżeczka małej??????????????ja prosze o rady a nie złośliwe komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm Słyszałam o kilku sposobach np usypianie w łóżku i przenoszenie do lóżeczka (często o dupę rozbić bo dziecko się budzi). Możesz spróbować wsadzić jej do lóżeczka swoją koszulkę do spania, może chdzi jej głownie o Twoj zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopniowo
tzn mieć koło łóżka jej łóżeczko, na wyciągnięcie ręki stopniowo odsuwać ile miesięcy ma dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam na siedząco i na pierwsze spanie po kąpieli lądował w łóżeczku. spał tak do północy a potem go brałam do łóżka. Po jakimś czasie jak go nakarmiłam koło północy to odkładałam do łóżeczka i spał do około 3, apotem już brałam do łóżka. nigdy nie było tak że spał ciurkiem 3 godziny więc goniłam do niego i nuciłam coś i delikatnie klepałam po pupie. Acha i wtedy usypiał mi przy jedzeniu. Teraz dostaje butle, zanoszę do łóżeczka i głaskam. śpi sobie tak do 5-6 ale wtedy już go zabieram do nas do pokoju bo uwielbiam na niego patrzeć jak śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Młody ma 15 miesięcy i nie zaśnie inaczej jak z nami... A teraz to i tak postępy... Bo jeszcze miesiąc temu, jak przenosiliśmy go do łóżeczka, to od razu zrywał się na proste nogi. Teraz już potrafi przespać całą noc, dziś obudził się już po 7 - w łóżeczku... I nie krzyczy, tylko woła... Teraz etap kolejny - w tym tygodniu przenosimy go do jego pokoju... Pewnie łatwo nie będzie, ale... Musimy, bo we wrześniu urodzi sie drugi brzdąc i co wtedy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×