Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam_kaktusa

pokój, zmiany

Polecane posty

Gość mam_kaktusa

Zastanawiam się jak zmienić pokój. Nie mam pojęcia od czegoś zacząć. Półki mam zagracone figurkami, pamiątkami, poprzyklejanymi pocztówkami, małymi maskotkami i różnymi dziwnymi rzeczami. Za dużo mam półek 'otwartych', których zawartość dla wszystkich jest widoczna i nie do końca wiem jak mam je wypełnić. Wszędzie książki? Tak bym pewnie zrobiła, gdyby nie to, że 3 półki są zbyt niskie. na większy remont nie ma szans, zresztą nie chce go. chcę zrobić drobne zmiany które dodadzą trochę uroku. bo póki co dobrze nie jest. :P od czego zacząć? co zmienić? :))) chyba muszę zacząć od ściągnięcia tego wszystkiego z szafek. ;P [zaraz dodam zdjęcia, ładują się]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zagraciłaś wszystko ;) Jak wyrzucisz te wszystkie plakaty, rysunki itp to mebli nie poznasz ;) Poza tym moim zdaniem wyrzuć wszystkie te graty z półek i poukładaj tam jakieś większe ale pojedyncze rzeczy. Ewentualnie możesz kupić okleinę na meble i zmienić ich kolor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam_kaktusa
w sumie meble mi się podobają takie jakie są. :P a że zagraciłam wszystko, to doskonale wiem. taka już moja natura ;) na zdjęciu i tak jest... porządek. ;))) od dawna przymierzam się do wielkiego \'odgracania\' ale jakoś mi szkoda tego wszystkiego. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem bo kiedys mój pokój wyglądał identycznie :p ale człowiek wydoroślał i przyszedł czas na zmiany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam_kaktusa
ale nie wiem dlaczego wydaje mi się, że jak w końcu zrobię co powinnam to będzie tak pusto i nieswojo. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe mój pokój też tak kiedyś \"za młodu\" wyglądał, albo jeszze gorzej. Nawet miałam chyba ten sam plakat z szopem praczem :D Przede wszystkim - rób zmiany wtedy, kiedy czujesz sie gotowa psychicznie rozstać z tymi rzeczami :) Wywal, rozdaj lub wynieś na strych wszystkie maskotki. Pozdejmuj te małe karteczki i plakaty - ewentualnie zrób z nich kolaż na wspólnym kartonie - meble mają zostać puste, ewentualnie na ścianie ma wisieć coś jednego, dużego. Na półkach książki tylko na pionowo i to takie pasujące do siebie i estetyczne. Na papiery, ksera i inne nieforemne przeznacz jakąś zamykaną szafkę. Nie przechowuj na podłodze butelek, koszy, nie wiadomo czego. Pusta podłoga to podstawa optycznego wrażenia porządku ;) Od razu będzie inaczej wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam_kaktusa
pozbyłam się niepotrzebnych książek, zeszytów... zeszytów i tak zostało dużo i ułożyłam je na jednej półce. i półka wygląda beznadziejnie bo wszystko na niej jest takie równe. nie pasuje mi to :P ja chyba muszę mieć jakieś urozmaicenie. najpierw skończę z zeszytami, później biorę się za figurki maskotki i inne duperele. mam wrażenie, że jak to wyniosę będę się źle czuła w pokoju. ale kiedyś w końcu muszę. :P a na podłodze butelki muszę trzymać, bo innego miejsca nie ma. a wodę i soki pochłaniam litrami i muszę mieć przy łóżku. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie masz serca pozbyc sie tych wszystkich szpargalow to mozesz na polki powstawiac jakies fajne koszyki (wiklina czy cos), w ktorych wszystko pochowasz, w wolne miejsca wstaw cos wiekszego, np. jakis sensowny bibelot :D zerwij plakaty i zdjecia z szafek, jesli nie lubisz ich koloru, to moze pomaluj lub oklej jakas okleina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po jednej stronie sciagnelam wszystko z szafek. ale teraz tak strasznie pusto jest. muszę tam coś przykleić. :P i co mam zrobić, żeby książki i zeszyty przede wszystkim nie wyglądały na półkach tak... monotonnie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wapniara
-kup sobie np. w ikei kartony, gdzie możesz powkładać te wszystkie karteluszki, graty i inne rzeczy i takie 3 kartony możesz poustawiac jeden na drugim albo na szafie i już jest porzadniej -poukładaj książki na nowo, wszystkie w pionie - od razu sie zrobi porzadniej -nie magazynuj zadnych butelek ani nic, to wizualnie zasmieca, jak juz powiedziano -przemaluj pokój na jakis mniej agresywny kolor, możesz połączyc pare pastelowych -wywal firanki, są niezbyt piekne, zamiast tego załóz sobie jakies rolety z tkaniny albo bambusa -nie wieszaj tysiaca duperelek, jak chcesz wiele zdjęć miec na scianie, to kup sobie ramkę na wiele zdjeć - od razu jest porzadniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pierwszej części masz rację, a to wszystko dlatego ze wmawiam sobie ze sprzątanie nie jest moim ulubionym zajęciem. :) ale faktycznie, zaraz zabieram się do ściągania kartek, figurek i tego wszystkiego. a 'reprodukcje przyklejam bo lubię sobie na nie patrzeć. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wapniara
jak jestes bałaganiara, to jestes ale powinnas raz na jakis czas robic remanent - wyrzucac stare papiery, niepotrzebne "przypominacze", troche poukładać uwazaj też, zeby kolory nie były takie napstrzone, bo tam u ciebie to wszystkie kolory teczy wystepuja - tu rameczka zielona, tam czarna, jeden obrazek czarno-biały, inny kolorowy, jakiś czerwony odcisk buta - jeden wielki chaos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wapniara
co do butelek - jak juz muszą tam stac, to tez je wsadx w karton ozdobny, niech sprawiaja wrazenie jakiejs całosci, która ma swój cel, a nie leży gdzie popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wapniaro -z ksiązkami zrobiło się porządniej, ale teraz jest tak strasznie monotonnie, a to mi się nie do konca podoba -na temat butelek sie juz wypowiadalam - pochłaniam ją litrami i cały czas muszę mieć przy sobie -kolory wbrew pozorom nie są tak agresywne jak się wydaje, dobrze mi się w przebywa w takim pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wapniara
musisz robic tak, zebys sie dobrze czuła, to najwazniejsze ale ja ci mówie, co sobie mysli taka obca osoba jak ja, jak to widzi butelki moga stac w pokoju, ale mogą stac wszystkie w jakimś koszyku albo czyms, a nie każda na podłodze, porzrzucan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisanie tu było pierwszym krokiem do zrobienia remanentu ;) wyżej napisałam odnośnie kolorów pokoju, ale ogólnie jesli chodzi o całą resztę też masz rację. muszę się za to też zabrac, ale to już w drugiej kolejności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm fakt zagracony masz ten pokoj. radzilambym poukladac te rzeczy w pudelka, ktore znajdziesz w ikea np takie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90115488 kolor sobie wybierzesz jaki Ci sie bedzie podobal to juz zupelnie bedzie inaczej wygladalo do tego jesli sciagniesz te plakaty z mebli to juz o niebo lepiej jakis fajny obrazek nawet niedrogi tez z ikea http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70120004 mozna fajnie zrobic pokoj fajna lampa jakies zapachowe swieczki, nawet fajne sa w ikea dywaniki w roznych kolorach w ksztalcie kola tez niedrogie, nawet jesli nie masz dostepu do tego sklepu to na allegro znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co w takim razie powinnam postawić na półkach, na których teraz znajdują się moje graty, żeby to wyglądało w miarę normalnie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wapniara
No książki Poustawiaj tam książki, porządnie, logicznie, wedlug jakichs kryteriów. Nie bój się pustej przestrzeni, nie musi byc wszystko zawalone. A na szafie na górze to najlepiej zeby nic nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam_kaktusa
cholera, nie podoba mi się teraz ten pokój. jeszcze nawet nie skończyłam, ale już mi to nie pasuje... wszędzie książek ustawić nie mogę, kilka półek jest zbyt niskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, to kwestia przyzwyczajenia. Jakbyś pomieszkała tydzień-dwa w puściejszej przestrzeni, to potem zagracona będzie ci optycznie przeszkadzac, będzie ci sie ciężej skupic. Pomysł na szpargały typu muszle i figurki których ciężko ci się pozbyc :) Wyczyśc sobie jedną półkę na której daj JEDNĄ taką rzecz. Reszta w duże pudło. I co miesiąc (tydzień) zmieniasz - tamta w pudło a wyciągasz jakąś fajną nową. Będzie wyglądało lepiej a i ty \"docenisz\" bardziej tą rzecz, patrząc tylko na nią przez tydzień, przypominając sobie, co znaczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą - zagracenie pokoju na maksa to przywilej i wyznacznik młodości :) W pewnym wieku to samo przechodzi, u jednych wcześniej, drugich później :D Zrób teraz zdjęcia - my ci powiemy, czy faktycznie jest zbyt pusto, czy tylko ty nie jesteś przyzwyczjona do porządku i ładu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak do końca nie musisz go odgracać z pamiątek - możesz je poukładać np na każdej półce po jednym. Zostaw tylko te najbliższe. Pocztówki posegreguj i wsadź do pudła. A jak denerwuje Cię monotonia w książkach, to kup takie.. niby segregatory ( nie wiem jak to sie nazywa ) na papiery i te sprawy, np: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90119491 W ogóle najlepiej pierdółka pochować do pudełeczek, koszyczków itp. Nie będzie wrażenia pustki, a będzie porządek :) a jeśli bardzo Ci łyse będą te meble to kup JEDEN większy plakat i oklej np drzwi od szafy. Fajnie by było, jakby był w kolorze ścian ;) a tu masz przydatne drobiazgi: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/range/10366/10551/series

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×