cholera, tak bardzo mi żal tego chlopaka jejku dlaczego akurat jemu

MARCIN SZWEJ - zapalony freestylowiec, m.in. snowboardzista, windsurfer i kitesurfer - w dniu swoich dziewiętnastych urodzin (30 czerwca) został potrącony na przejściu dla pieszych przez pędzący blisko 120 km/h samochód. W stanie bardzo ciężkim przewieziono go do szpitala w Piekarach Śląskich, gdzie poddany został dwóm operacjom rekonstrukcji stłuczonych kręgów szyjnych oraz wysokiej amputacji prawej nogi. Niestety, ze względu na uraz ośrodkowego układu nerwowego, Marcin nie odzyskał czucia w rękach. wiecej na stronie: http://www.marcinszwej.yoyo.pl/historia.html tak mi cholernie smutno jak to czytam, taki pelen energii chlopak :( to straszne

przeczytajcie calosc: http://www.marcinszwej.yoyo.pl/reportaz.html ;((((((((((((((((((((((

to takie:(

w takich chwilach mysle sobie jak wiele zdrowych ludzi marnuje swoje zycie, narzeka na los, nic nie robi. a takim aktywnym, pelnym zapalu ludziom zdarzaja sie takie rzeczy :(

A dlaczego ta akurat tragedia tak cie poruszyła? Czy dlatego, że ofiarą był młody przystojny mężczyzna? a gdyby to była stara bezzębna baba, też byś zakładała temat na kafe?

tak, moze dlatego. osoby ktore maja dzieci pewnie bardziej poruszaja tragedie malych dzieci. a mnie poruszylo ze taki aktywny, pelen pasji i zapalu w tym co robil (a robil duzo), z marzeniami, wrazliwy (chcial studiowac weterynarie) i spotkalo go cos takiego. niewiadomo, moze z wlasnej glupoty i nieostroznosci, ale co za roznica :(

:(

taaaa.... smutne i zobaczcie, w tych formach aktywności niejednokrotnie ryzykował, a wypadek zdarzył mu się na zwyczajnym przejściu dla pieszych jest z tego przynajmniej jeden morał: nie przytakujmy debilom kórzy się chwalą jak to jeżdżą setka po mieście, jak to trochę piwa można wypić i jeździć, jak to inne dziwne rzeczy robią w czasie jazdy każdy kto prowadzi np trzymając telefon przy uchu, pieszcząc się z osobą z fotela obok, jedząc itp jest potencjalnym sprawcą tragedii

Jejku takie jest życie, to był istny przypadek, w niespodziewanym miejscu i czasie...

I nie gadajcie, że ''tak chciał Bóg'' bo to jest naprawdę żałosne i żałośni są ludzie którzy tak gadają... :O blech

Taka jest prawda która rzuca sie w oczy. Laski przeżywają bo ofiarą jest młody przystojny chłopak. Ale gdyby to był ktoś stary, gruby czy brzydki to byłoby tylko zobojętnienie. Taka jest ponura rzeczywistość.

ja sie przyznaje do tego. ale nie chodzi tylko o to ze jest przystojny, tylko o to co robil w zyciu. w ogole mysle, ze jest zajebistym chlopakiem i po wyplacie mam zamiar wplacic jakas kase na jego konto. i jeszcze jest chyba z mojego miasta. kurwa a moze ja sie zakochalam? :O

w hospicjum. Nikt nie pomoże i kazdy ma w dupie. A tutaj wielkie halo. Żenada i tyle.

Znalazłem po latach ale znam osobę o którą chodzi. Wrażliwy itd. no nie wiem . Z tą weterynaria to ścienna. Tak miał pasję, ale jego największą pasją były laski, narkotyki i pijaństwo co weekend. Był egoistą Wiem, że wypadek go zmienił na lepsze - sam to mówił. Także ten... Bóg ma plan.