czy to jest zdrada?

Jestem z chłopakiem 2,5 roku. Bardzo sie kochamy. Wiem, że on mnie kocha, wciąż mi to mówi, dzowni, ostatnio bardzo sie zmienił, oczywiście dla mnie, bo miałam juz dość jego zachowania, bardzo sie stara. Jak wszyscy mieliśmy problemy, czasem nam nie wychodziło. Ale teraz znów jest dobrze. On jest z miasta, a ja mieszkam w dzielnicy, i wiadomo otaczam się całkiem innymi ludzmi niż on. U nas wszyscy jestesmy zrzyci rz sobą, wszyscy sie znamy, imprezy są zawsze w duzym gronie, i czasem mu to przeszkadza, gdyż on zrezygnował jak on to mówi, dla mnie ze swoich znajomych, bo on woli spotykac sie ze mną niz z nimi. Między nami jest duza różnica wieku, tz. 4 lata on pracuje już ja jesczze się ucze. Więc kiedy nie moge się z nim spotkać spotykam się ze znajomymi. W tym tygodniu przyjaciółka ma wolną chatę, więc imprezujemy u niej, ale zdecydowałysmy ze będziemy imprezowac w gronie dziewczyn! !!! Przy takich imprezach dużo pijemy, wkoncu trzeba raz za kiedy! I w tym sęk... :( wypiłam za dużo i pocałowałam się z jedną z moich przyjaciółek, to było szybkie...nagłe... nie spodziewałam się tego. Zawsze tam buzi było w usta, czy cos to było między nami normalne, ale teraz zdarzyło się coś takiego. Niewiem czy to zdrada mojego faceta... dziwnie się czuje, niewiem czy mu o tym powiedzieć? Niewiem czy on mi to wybaczy :( co mam robic?

anuska to od anusa?

Trudno to nazwać zdradą, ale powiedzieć wypadałoby w sumie nie całowałaś się z chłopakiem tylko z laską

Powiedz mu ale cos mi sie wydaje,że nie bedzie zły:-)

mowic, jeszcze bedzie tez chcial.... jakies fantazje o trojkacie sie pojawia.... ja bym nie mowila

Mysle,że to nie jest zdrada,a to dlatego bo pocałowaś się z koleżanką,gdyby to był inny facet to ina bajlka.Gdyby o tym się dowiedział,to mysle że miałabyś niezłą bure i może zerwałby z tobą.

no własnie... dziwnie się z tym czuję... on raczej nie ma fantazji typu trójkąciki... rozmawialismy o tym :) tego jestem pewna... najgorsze jest to, że niewiem czy to zdrada czy nie! ahhhh :(

Dla mnie i mojego chłopaka nie :-)

no pocałunek to pocałunek, czyli chyba jest to zdrada jakaś tam ;), ale trzeba przyznać, że dość wyszukana :D

wyszukana, wyszukana:-)

może Twój luby uzna to za jakiś "plus" - zawsze to coś ;)

mówią, że inwencja jest w cenie :)

jestes mozna powiedzieć elastyczna :-)

bardzo lubię słowo "elastyczna" - jest wyjątkowo pojemne i naprawdę ładnie brzmi ;)

elastyczna... tu bym podyskutowała :) przynajmniej sie uspokoiłam... nie jest tak źle jak myslałam... daleko mi od zdrad, z tąd te nerwy :D

może zanim napiszesz następna taka bzdurke to pomysl, myslenie nie boli wbrew pozorom A gdyby była sytuacja odwrotna, gdyby twój chłopak pocałowal się z innym chłopakiem , tak jak ty z dziewczyną ... czy to by była zdrada twoim zdaniem czy nie ?????????????????