Co robic ... studia ... czy mial prawo ?

Jestem wkurzona na maxa ... jutro mialam miec ostatni egzamin na studiach - termin zostal ustalony 3 tygodnie temu ;/ Dzisiaj na stronie internetowej Katedry podano ze egzamin zosatje przesuniety na przyszly piatek ;/ normalnie cieszylabym sie z takiej sytuacji ... ale ja w poniedzialek mialam wyleciec za granice do siostry mieszkajacej w Japonii ;/ wpakowalam tyle kasy w ten wyjzad i dupa ;/ czy kierownik katedry mial do tego prawo ?

a nie mozesz isc indywidualnie?zadzwon..a najlepiej idz do niego i powiedz jak jest...przeciez ci ludzie tez maja serce..ale idz do wykladowcy,ktory bedzie przeprowadzal egzamin

kierownik katedy , baaa nawet wyjkładowca zwykły miał prawo to zrobić , jasli musisz wyjcechac to złóz podanie w dziekanacie o mozliwosc zdawania w innym teraminie np we wrzesniu i po sprawie

Jesli nie umawial sie z toba indywidualnie tylko egzamin byl dla calej grupy czy roku to oczywiscie, ze mial do tego prawo.

Pewnie że miał prawo, do puki studiujesz to oni mogą wszystko!

Zgadzam się z przedmówcami, idź zagadać jaka jest sytuacja i poproś o możliwość zdawania wcześniej albo olej wszystko i zdaj we wrześniu.

idz do niego i zapytaj czy jutro czy nawet dzis mozesz podejsc do egzaminy indywidualnie przedstaw swoja sytuację jesli jest normalny to sie zgodzi na osobne zaliczenie :)

Dziekuje za rady :) No pojde jutro sie zapytac ... mam nadzieje ze ma serce ;/