praca w first data gdańsk jako księgowy

witam czy ktoś z Was zna ta firmę lub pracował tam. złozyłam tam papiery do pracy jako księgowa. ale opinie o firmie na interneci sa mieszane. ile mozna zarobić i czy da sie za to utrzymac w gdańsku bo ja jestem z torunia. pozdrawiam

to korporacja. płaca marna w porównaniu z małym biurem kśięgowym, w którym obsłużysz 3-4 średniej wielkości firmy. nie polecam. zrezygnowałam.

dlaczego na :poza polska?

odradzam!! jak dostaniesz 1500 na rękę to gicior, podwyżki rzędu 50 zł, albo wcale. To że oferują pakiet medyczny to prawda, ale kursy? szkolenia? kurs językowy tutaj to kpina i strata czasu. Poza tym nie zawsze utworzą Ci grupę, więc mimo tego ze się zgłosisz...

First Data SSC to b. interesujaca firma. Obiecuja Ci gruszki na wierzbie i niebieskie migdaly, ale po pierszych 2 tyg dowiadujesz sie prawdy. Bylem tam ponad pol roku, hmm ciekawe ze jak sie Sony otworzylo w Gdy to w FD tyle ludzi sie pozwalanialo ze w tej chwili ze starej ekipy jest chyba 5%. A ilez to bylo przypadkow co nowi zwalniali sie przed uplywem mca. Duza rotacja..

No ja też bardzo odradzam tą firmę. Co prawda tam nie paracowałem, ale mam znajomych którzy pracowali, i bardzo źle wyrażali się o niej. Wyzysk i tyle. ______________________ usługi księgowe gdańsk: http://www.bartiz.pl

Prawda jest taka, ze praca jest mechaniczna, zero szans rozwoju, pięcia się po szczeblach kariery, niczego nie można się nauczyć poza schematami. Centrum finansowo księgowe- brzmi szumnie, ale tak naprawdę z księgowością ma to niewiele do czynienia. Nie trzeba mieć kierunkowego ekonomicznego wykształcenia, żeby robić takie rzeczy jak tam. Poza tym przyjmują wszystkich, jak leci. Rotacja pracowników jest ogromna.

a co z klimatem w firmie? aplikuje do AP .. rozumiem ze robota robotą , trzeba swoje 8h wysiedzieć, może ktoś opowie jaki jest tam poziom kultury pracowniczej - czy to może wyścig szczurów?

na rozmowie rekrutacyjnej - nie pracuje w tej firmie. Ale nadal jestem w szoku niskim poziomem profesjonalizmu. Poziomu niemieckiego nie sprawdzali, bo nie bylo komu (jesli tak sie przygotowuja to jak tam musi wygladac praca?) mogli mnie umowic na inny dzien. Z angielskiego wydaje mi sie ze mam lepszy poziom niz osoba ktore mnie rekrutowala, a mam FCE, troche bylam w Anglii. Ale to moze tylko takie wrazenie. A dali tez testy z zadaniami z rachunkowosci, dosc proste, bilans i pare operacji zaksiegowac, sprzedaz i takie tam.

jest tam ktos?????