Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa

popieprzone to wszystko....

Polecane posty

Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa

Może ktoś obiektywnie mi to oceni, bo skoro i tak całymi dniami przesiaduje na tym forum to niech ono się chociaż do czegoś przyda :p Sprawa wygląda tak: poznałam kilka lat temu faceta, on bardzo chciał być ze mną ale jakoś na gadaniu sie kończyło bo stwierdził że "przecież to niemozliwe żeby taka dziewczyna chciała być z takim facetem jak ja, przecież ty możesz mieć każdego i tak mnie pewnie zaraz zostawisz to po co zaczynać", wiem żałosne ale cóż :o ja nie zrezygnowałam, ciągnie się ta znajomość już tak ze 4 lata, bo to on wyjechał do UK do USA i nie ma warunków na coś normalnego. Za każdym razem jak jest w PL są spotkania, mówi mi że mnie kocha, oglnie jest cudownie, tyle że on nie uznaje związków na odległość i musimy poczekac aż wróci do PL, ma to nastąpić podobno na jesieni. Rozmawiamy czasami na gg, z tym że on potrafi gadać kilka godzin non stop przez kilka dni a potem cisza tak z miesiąc. Ja nie wiem co robić w takich sytuacjach, piszę mu czasami coś, on potem mówi ze czyta wszystko i lubi to czytać i jest mu miło. Szkoda tylko ze nie przyjdzie mu do głowy ze mi by było miło gdyby odpisał. Nawet tak raz na tydzień jak byśmy pogadali z pół godzinki to by było ok. Teraz jest własnie taki okres że nie rozmawialiśmy już dosyć długo, brakuje mi go ale też nie chcę wyjść na jakąś desperatkę i tak pisać do niego non stop... Normalnie nie wiem co zrobić jak się zachować, wiem że jak będzie chciał to sie sam odezwie, ale tęsknie za nim strasznie :( a on twierdzi że tak jest lepiej bo nie cierpimy i niemyślimy cały czas tak jak byśmy to robili jak byśmy mieli częstszy kontakt. Załosne to wszystko. Tym bardziej że my się naparwdę kochamy i planujemy wspólne życie... ;( Mam nadzieję że komuś się będzie chciało to wszystko przeczytać i wypowiedzieć na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u10
z tego co piszesz to jakaś miłość wirtualna raz jest a raz jej niema a kiedy to on może wrócić na stałe do PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikk na maxa
Oby było tak naprawde,że my się naprawde kochamy i chcemy razem żyć a nie tylko ,że ja go kocham! i mam plany. Cięzko ocenić obiektywnie tą sytuacje... faceci są jacyś dziwni pod względem pewnych spraw, Może jest tak zapracowany ,że nie ma czasu odpisać? a może poznał kogoś a Ciebie trzyma wrazie awari? Twój problem... poprostu następnym razem jak będziesz z nim pisać spytaj się.... i mu powiedz jak to odbierasz proste. kto Ci lepiej to wytłumaczy jak nie on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam się za prostą
daj sobie spokój, ten chłopak jest jakimś zakompleksionym popaprańcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa
Będzie siedział dopóki nie zarobi na kupno mieszkania, czyli podobno już nie za długo tym bardziej że i tak chce wziąć kredyt na nie. Napewno też nie ma nikogo na boku. Jestem tego pewna bo zbajerowanie go to nie taka prosta sprawa. Zreszta, facet ma 27 lat a był tylko w jednym związku, to kurde nie jest normalne... Poza tym, on pierwszy się zakochał we mnie. Mi to przyszło troszkę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam się za prostą
masz chyba parcie na skomplikowanych facetow. glupie ejstes - tyle ci powiem. przeciez od razu widac, ze on NIE chce byc z toba w zwiazku, dlategfo wymysla jakies pierdoly w stylu, ze jestes dla niego za ladna. naprawde odpusc sobie, dobrze ci radze. poszukaj normalnego wartosciowego faceta, ktory ma wszystko ok z garem. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbyś naiwniaczko widziała
ile on tam panienek bzyknął, takich za 20 funciaków, to by ci ta miłośc przeszła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa
To że lubię komplikowac sobie zycie to akurat niezaprzeczalny fakt. Nie lubię łatwych zdobyczy i kręci mnie zdobywanie kogoś. Zawsze dostaje to czego chcę i tym razem też tak będzie :p Nie powiedziałabym że nie traktuje mnie poważnie, na ostaniej wizycie jego w PL poznał mnie ze swoją całą rodziną i zapowiedział że następnym razem on chce poznać moją. To chyba o czymś świadczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa
mrau. - prosta odpowiedź, powiem tyle że nie wiem czy wyjeżdzać z tym wszystkim teraz czy poczekać, tyle że znowu czekać na co.... Napisałam tu własnie dlatego zeby poznać Wasze opinie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie mnie nie nauczyło nic. po prostu nie potrafię się od życia uczyć. ale jedno wiem. tak wiem naprawde cos wiem. trzeba mowic bo bez gadania to chooj ze zwiazku wyjdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u10
to trochę jak stare małżeństwo jak zarobi to wróci ale skąd wiesz czy będziesz szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa
Ja wiem że bez rozmowy to nic nie będzie. Tylko ja nie chce wyjść na jakąś desperatkę która robi problem z niczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam się za prostą
NO TO CZEKAJ SOBIE DO USRANEJ SMIERCI NA TEGO ZALOSNEGO PALANTA :D :D :D boshe jakie te niektore laski są glupie :o przeciez jakby MU NA TOBIE zalezalo to juz dawno by cos z tym zrobil, zrozum, ze ona ma cie w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam się za prostą
on*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa
Po prostu czuje to jest ten jeden jedyny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u10
jeśli to ten jedyny to czekaj a z planami na przyszłość poczekaj i pożyj z nim trochę jak wróci to się przekonasz czy ci odpowiada życie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam się za prostą
sluchaj ale on cie traktuje jak kolo zapasowe. po tym twoim pierwszym poscie to ja od razu wyczulam, ze to nie ejst facet, ktory mysli o tobie powaznie. nie wiem jak mozna tak sie nie szanowac i w ogóle chciec byc z kims takim, przeciez on sie traktuje wedle swojego widzimisie, raz sie odezwie, raz nie i ma gdzies, nawet nie odpisze. do tego te jego teskty w stylu, ze nie uznaje zwiazkow na odleglosc... sory przeciez to jest smieszne. ty jeszcze przez niego plakac bedziesz, ale ja cie ostrzegalam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moja przyjaciolke tez tak facet traktuje i dlatego juz nie jest moja przyjaciolka bo jej to chcialam delikatnie zasugerowac:P uszuszusz ale sie wkurwila XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u10
powiedz mi jeszcze ile najwięcej czasu razem spędziliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudzilam sie
olac takich, szkoda czasu, skoro nie boga sie zdecydowac przez tyle czasu, cos jest nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa
Najwięcej razem dwa dni non stop. I to nie jest tak że jestem pierwsza naiwna i siedze i czekam na niego, o nie nie nie. Ja spotykam się z kimś teraz, i to od dwóch lat. nie licząc innych facecików z którymi też się spotykam :p Ja po prostu wierzę że to jest ten jeden jedyny z którym prędziej czy później będę. Ale to absolutnie nie znaczy że nie używam życia póki mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisona czy lato
haha on tam pewnie w UK tez niezle uzywa zycia, oj ty naiwna naiwna :D ale mam polewke z takich jak ty, szok :D hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×