każdy ma prawo inwestować - Ty też.

U większości ludzi w tym kraju istnieje przekonanie, że inwestycje to temat tylko dla ludzi o wysokim statusie społecznym - co z prawdą ma niewiele wspólnego. Ile można zarobić odkładając choćby 80 zł ? http://wspolnyinteres.pl/artykuly/procentskladany/

a jaką mam gwarancje, że nie stracę ?

widzi Pani w kalkulatorze oprocentowanie do wyboru ? - powiedzmy tak - 10% jest bezpiecznie jeśli chce Pani wyciągnąć więcej umawiamy się na inwestowanie agresywne. Nie jest ono o tyle ryzykowne w sensie opłacalności co trudniej przewidzieć czy w danym momencie fundusz będzie stał wyżej czy niżej.

bo nie uwzględniasz w tych swoich 25 latach: a) inflacji b) wzrostu dochodów c) użyteczności dochodów uzyskanych za 25 lat dla przeciętnego kowalskiego :P d) ryzyka więc na emeryturę można sobie oszczędzać ale takie proste obliczenia w perspektywie 25 lat to kicha :P

też mi kalkulator :o

1. wyniki są przedstawione wymiernie do dnia dzisiejszego - oczywiscie ze za 10 lat 3000 zł może być warte 1000zł dzisiejszych, ale to bez znaczenia - my mówimy tu o przeliczniku na DZIŚ. 2. ryzko jest zależne od oprocentowania jakie chcemy uzyskać i nie znaczy tylko czy fundusz zarobi czy nie, ale raczej czy będzie wypłacalny za 10 lat czy za 12, Jeśli chcemy się budować za 12 lat lepiej inwestować bezpiecznie, ale jeśli oszczędzamy "Tak Sobie" to spokojnie część można rzucić agresywnie. 3. inflacja oczywiście ma wpływ na wartość funduszu, ale jeśli fundusz wypracuje dla klienta 15% to i tak minus inflacja zostanie na dzien dzisiejszy 10,5% .... a na lokacie ? 7 minus inflacja :) ?

stwierdam ,że znasz się na inwestycjach jak kura na fizyce kwantowej "ryzko jest zależne od oprocentowania jakie chcemy uzyskać" :o :o

tak oczywiście, bo wszyscy na pewno mają ochotę posłuchać tutaj wywodów na temat giełdy, akcji, obligacji, rezerw matematycznych itp. Jeśli mam do wyboru TFI gdzie mogę dany procent zainwestować w akcje i drugi procent w obligacje to jak dla mnie określenie, że % zależy od podejmowanego ryzyka jest jak najbardziej trafne.

Ja mam ochotę tego posłuchać , nawijaj ps. Jaką to grupę reprezentujesz ?

tu posłuchasz od 'a' do 'z' : http://www.money.pl/ są ludzie mądrzejsi ode mnie i od Ciebie i przedmówcy, niewiem co ma na celu popisywanie się swoją wiedzą na forum wobec takiej ilości materiału jaka znajduje się w internecie. dałem skromne ogłoszenie i tylko o nie tu chodziło, nie wypowiadam się - kto ma zyskać ten zyska, ale dowartościowania się kosztem flame'owania forum nikomu ułatwiał nie będę.

"wyniki są przedstawione wymiernie do dnia dzisiejszego -" 103854 zł za 25 lat jest warte na dzisiaj jakieś 9600 zł czepiam się :P

a ja sprawdzilam wyniki na podobnych kalkulatorach bardziej znanych firm ( kazdy zwraca inne wyniki o_O ) i chlopakowi powychodzilo podobnie. http://www.goldfinance.pl/oblicz-ile-zarobisz-regularnie-oszczedzajac/oblicz-ile-zarobisz-regularnie-oszczedzajac.html http://www.lukasbank.pl/oferta_fundusz_so_kalkulator.asp niewiem, to znaczy, ze wszystkie firmy tego typu to oszustwo czy co ?

wątpię ,żebyś miał się czym pochwalić :p kolejny agencina myślacy ,że wciśnie komuś swój badziew :o

i kolejna osoba, która ma fobie i chce nią pozarażać innych skoro Pan się boi inwestycji niech Pan przynajmniej nie wypowiada się negatywnie i nie budzi bezpodstawnych lęków w reszcie społeczeństwa przeciętny Niemiec ma po 5 polis - natomiast Pan pozostanie do końca życia w tej grupie Polaków, która całe życie biadoli, że ci Niemcy to się mają tak dobrze, a my to tak źle - dlaczego ? nie próbowałem - nie wiem - boję się - nie mówię próbowałem - nie wyszło - grałem sam - nie mówię próbowałem - nie wyszło - firma kogucik - nie mówię tyle na temat słowa "badziew"

"przeciętny Niemiec ma po 5 polis - natomiast Pan pozostanie do końca życia w tej grupie Polaków, która całe życie biadoli" dostałeś ten tekst w broszurce do swoich "funduszy inwestycyjnych" :D . Ciekawe ,którą z zacnych instytucji finansowych reprezentujesz :o IDF ,PDF a może jeszcze coś ciekawszego. Inewstycje tak ,ale z profesjonalistami a nie z "zawodowcami" z Chybia :o

Ludzie, jak czytam wasze niektóre wypowiedzi, typu ile sie straci, a ile można mieć to mnie krew zalewa. Rozwiązania długo terminowe np wasze III filary mają to do siebie, że stracić nie możecie! A przynajmniej nie to co włożyliście sami. Giełda od początku swojego istnienia idzie ciągle w górę. Największe koncerny inwestują potężne pieniądze w takie właśnie fundusze i oni nie boją sie, że stracą, a nie inwestują jak przeciętny kowalski 200zł.. Jak patrzycie na ulice i widzicie nadzianego banana w extra wozie, to co sobie myślicie? Że ukradł, albo że na przekrętach sie dorobił? Też tak kiedyś myślałem i może to prawda, ale po prostu kupa ludzi kiedyś zainwestowała i teraz mają majątek! Teraz widzę, że inwestowanie to przyszłość. I jak sie boicie zaryzykowac te pare złotych to wasza sprawa, to żyjcie sobie dalej, aż do marnej emerytury i przejadajcie kase w supermarketach. Ja inwestuje i pracuje właśnie w formie która się tym też zajmuje, widzę jak ludzie się na tym dorabiają i nikt mi nie powie że to jakaś ściema. Co do wartości pieniądza do której ktoś sie tu przyczepił sie grubo myli. Pamiętacie tzw. "odkładanie na książeczkę"? Czemu po latach było na niej g...o ? Już wyjaśniam - bo te pieniądze nie pracowały! Nie rozmnażały sie, inflacja je zżarła. FI maja to do siebie że ciągle dla nas pracują i choćby zysku było 10%, z tego inflacji 4% i utrzymanie konta 1% to tak czy siak na tym zarobicie 5%. Proste. Pozdrawiam

to ja rezoner zapomniałem się zalogować

nie zapomnialem - to nie moj post, moje wypowiedzi to tylko - podkreslam TYLKO ten nick i zarejestrowany uzytkownik. Pan mysli, ze to ja inwestuje Panskie pieniadze ? -- przepraszam, ale ten kto powierzylby swoje finanse jednej osobie dla mnie jest troche nie rozsadny. Dla pana nieprzyjemnosci nie dowie sie pan jaka firme reprezentujemy, bo nie widze sensu skoro Pan wie wszystko najlepiej i nawet gdyby to byl Goldman Sachs to i tak powiedzialby Pan swoje nic nie warte trzy slowa. a co do podszywania sie, gratuluje pomyslu i ksenofobii.

Juliusz pało, nie podszywaj sie pode mnie!

i ty chcesz ,żeby ludzie ci zaufali :o "doradzcy finansowi " od siedmiu boleści :D pełno teraz biega tego menelstwa ,zbieraja ludzi z ulicy jak leci .Co do nazwy firmy , to chyba nie masz się czym chwalić i tylko obniżasz swoją wiarygodność ( która i tak jest nikła ) a może już padła nazwa tej renomowanej firmy :p

Ok mój nick już jest zarejestrowany, nikt nie będzie sie pode mnie podszywał. Rezonera nie znam, ale chętnie poznam, bo gościu dobrze gada. Ja nie będę nikogo namawiał do inwestowania, wasza sprawa, tylko czasem warto wyjąć nos z chmur i zapytać, bo na wszystkim nikt z nas sie nie zna. Pozdrawiam

Pred-> ja tu nie neguję inwestowanie , tylko tego pana jako "profesjonalistę " w swoim fachu.

to jest wlasnie temat, dla tych, ktorzy nie chca juz polegac na instytucjach typu ZUS ani na opiniach dobrych sasiadow, ktorzy pracują w w miejscowym GSie a przy okazji znają sie na finansach.

Juliusz prymityw jesteś tyle Ci powiem. Nic w życiu nie osiągnąłeś i na necie sie wyżywasz, bo nie masz odwagi stanąć twarzą w twarz. Ciekawe czy byłbyś taki mądry. Powiem brzydko "w d... byłeś, g...o widziałeś" Kończę z tym czatem bo nie chce mi sie gadać z takimi jak Ty. Patologię omijam. Jeśli ktoś byłby mądrzejszy niż Juliusz to zapraszam na mój mail. Porozmawiamy jak cywilizowani ludzie. Pozdrawiam

a czy ja mowie, ze jestem profesjonalista i znam sie na wszystkim ? poczytaj na stronie jak to dziala. jestesmy posrednictwem, nikogo nie oszukuje, ze wszystko wiem najlepiej - bo niewiem. Rozwiazan dostarczaja fachowcy, kazdy z innej dziedziny. Jesli wolisz Pan sobie sam być doradcą, biegać po instytucjach, a moze jeszcze sledzic rynek gieldowy to droga wolna. Ciekawe tylko czy starczy Panu czasu na inne rzeczy.

Pred -> rozgryzłeś mnie :( swą błyskotliwością oszałamiasz :o ps. a pseodofinansistom jak rezoner zawsze będę mówił STOP

tak jak napisalem powyzej.

@matma na maturze - dlatego kazdy powinien polegac na Sobie a nie na instytucjach typu ZUS to tez nie jest do konca tak ze w ZUSie sie traci, bo ZUS kradnie. Poprostu wplaca duzo mniej ludzi niz wyciaga, wiec na logike - pieniadze nie maja sie tam skad wziac. My to nie ZUS. Jesli juz to OFE, slucham wiec zarzutow pod adresem OFE, bo ZUS to nie nasza broszka.

1.kto będzie wypłacał pieniądze z OFE 2. co się stanie z srodkami po smierci

nie klikałem w "ciebie" ...może z racji "pozycji" wielokrotnie byłem nagabywany przez "agentów". Obiecywali "cuda", ale na zwykłej matematyce się nie znali ... Gdy im odpowiadałem, że ich SUPER dożywotnią ofertą sam osiągnę w dwa, trzy lata, to nie rozumieli procentu składanego ...Nawet byli skłonni mi zaprzeczać i próbować wmówić, że "łyżka na to" :D Nikt nie zadba o twoją emeryture i towjej rodziny przyszłość, jeśłi nie zrobisz tego sam ... KAżdy może oszukiwac i żerować na BRAKU matmy na maturze ... Ale nie ze mną :D