jak on tak mogl..

od dwoch miesiecy spotykalam sie ze swietnym chlopakiem, sliczniutki i ogolnie w moim tepie, poznalismy sie na dyskotece, tylko bylo jedno ale, on pracuj na 3 zmiany, wiec rzadko sie widzielismy bo non stop zmeczony i w tym problem, ze jezeli gdzies szlam musial o wszytskim wiedziec,ok wychodzilam z kumpelami na piwko, pisalam mu, dzwonilam, no i raz on na nocke do pracy a ja z kolezanka na browarka(w plener:D) , potem mieli do nas dolaczyc jej chlopak z kumplem, no i dolaczyli ale jeszcze z dwiema nszymi kolezankami, dwoma kumplami, i malzenstwem, wszyscy moi znajomi, wypilismy po piwku no cala ekipa zadecydowala zeby pojsc do baru, bo maja rezerwacje, poslzam bo to w koncu moi znajomi, ale poslzam doslownie na jednego drina, no i gdy sobie tak siedzialam przyszedl kolega mojego zobaczyl mnie i wyszedl, wiec ja zeby nie robic sobie problemow tez wyszlam z kolezankami, zobaczylam na komorce nieodebrane polaczenie od mojego, probowlam oddzwonic i juz nie odbieral, wyslal mi tylko smsa o tresci: jak tam w cynamonie(cynamon to knajpa) i przestal sie odzywac, probowlam dzwonic, pislam ale nic, wiec dalam sobie spokoj, no i na tym sie skonczylo. ja jestem raczej taka ze nie bede sie ponizac i dzwonic, prosic go. kurde czy zrobilam cos zlego ?? jaki mial powod zeby ze mna skonzyc, przestac sie odzywac, czemu wy faceci jestes tak zalezni od kumpli ?? nie dacie sobie nic wyjasnic, i zajebiscie zazdrosni troche sie rozpisalam :D

sorki za bledy, czasami literki mi poucieklay, mam nadzieje ze zroumiecie

Nie jest zależny od kumpla, tylko kumpel mu o tym doniósł. Co zaś do jego reakcji, olej gościa - za jakiś czas chciałby zamknąć Cię w klatce.

po co kręcisz a pozniej masz pretensje i gorzkie zale

no ale co krece? wie ze powiedzialbym mu o tym co robilam, z kim i gdzie, gdyby nie to ze kolega mu powiedzial to by sie moze troszke wkurzyl ze mu nie powiedzialam kurde tak mi na nim zalezy ze masakra, ale nie wiem czemu ma takie dziwne podejscie, ze wlasnie najlepiej by bylo jakbym siedziala w domu, czy wy faceci tez tak macie, ze chcielibyscie ograniczyc wychodzenia swoich kobiet ?

bo faceci tacy sa, ze chcieliby babe na uwiezi trzyac w domu, a sami na imprezy i wszedzie