co za cholerne zycie

lata za mna facet, ktorego nie chce a ktory jest natretny i niekuma ze go nie chce. z kolei ja chce tego z ktorym byc nie moge :/ i tak jest najczesciej. co za CHOLERNE, popaprane zycie !!!!!!!!!!!

idź się upij w takim razie

juz to praktykowalam... ale nawet picie nie działa :(

może ćpanie

bo w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz :-P

Masz o sobie za duże mniemanie, chociaż jesteś średnia. Sama olewasz faceta mniej atrakcyjnego i startujesz pewnie do takiego, który jest poza Twoim zasięgiem. Rzeczywiście, wielka niesprawiedliwość :P

facet ktorego nie chce jest nizszy ode mnie, a cos takiego jest dla mnie nie do przeskoczenia. poza tym nie chodzi tylko o to, nie kreci mnie on wogole. a czy ten ktorego chce akurat teraz jest poza zasiegiem moim? no nie wiem, ale niepowiedzialabym. bo z przystojniejszymi sie spotykalam. ale nie chodzi mi tu o wyglad, bo on ma cos wiecej w sobie, co mnie bardziej kreci niz wygląd

poza tym, z doswiadczenia wiem, ze facet jak jest mega przystojny to jest mega debilem...