Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Będę szczery...

Kobiety, poradźcie facetowi. Jak traktować taką dziewczynę?

Polecane posty

Nie wiem co o tym myśleć. Poznałem dziewczynę przez internet, znamy się od 4 miesięcy. Problem jest taki, że mieszkamy jakieś 60 km od siebie i widujemy się raczej rzadko - raz na dwa tygodnie, czasami rzadziej. To się jednak zmieni, bo po wakacjach przenoszę się do jej miasta. Gdy się widujemy to jest naprawdę super, dogadujemy się, miło spędzamy ze sobą czas. Dochodziło już między nami do pocałunków i jakichś delikatnych pieszczot. Wiem, że się jej podobam i wszystko jest niby ok poza jedną rzeczą - ona ciągle zagląda na stronę randkową, na której się poznaliśmy. Od niedawna mam tam \"lewy\" profil i widzę, że ona dzień w dzień się tam loguje, i to po parę razy. Przyznam, że ta sytuacja spowodowała, że tracę motywację żeby o nią \"walczyć\". Inna sprawa, że nie jesteśmy oficjalnie parą. Na razie nie było żadnych deklaracji, to wygląda raczej jak koleżeństwo, no może nieco więcej. Jak mam traktować tą dziewczynę? Jakbyście spotykały się z facetem który loguje się ciągle na stronach randkowych, to nie byłoby dla was problemu? Sam nie wiem, może taka teraz moda, że ludzie szaleją w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Jeśli Ci to przeszkadza, to poproś ją, żeby przestała tam zaglądać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie mogę jej o to poprosić, bo skoro nie jesteśmy jeszcze oficjalnie razem, to nie mogę jej niczego zarzucić. Nic jej o tym nie wspomnę, no ale męczy mnie to. Pytam tylko czy wy również postępujecie podobnie i gdy zależy wam na jakimś facecie, to szukacie przygód w internecie z innymi? Bo mi się wydaje, że skoro komuś zależy, to nie szuka innych. W jakim celu zaglądam? Napisałem, że mam założone lewe konto i zaglądam tam tylko i wyłącznie dlatego, żeby ją \"sprawdzać\". Nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Oj, pewnie zagląda, żeby pogadać, a Ty robisz z igły widły. Jak chcesz, to możesz ją z tego "lewego" profilu spróbować popodrywać, to się przekonasz. Ci faceci to teraz w ogóle prywatmności nie szanują, wszystko by sprawdzali.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozeee...
a moze ona zaglada tam tez tylko po to zeby sprawdzic czy ty sie tam juz nie logujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iaromina
Za malo napisales, nie wiem co was dokladnie laczy. Oczywiscie ze jako kobieta nie chcialabym zeby facet na ktorym mi zalezy umawial sie z innymi przez inernet, czy nawet z nimi pisal. Ale jak sam napisales nie jestescie ze soba, to nie masz prawa jej niczego zabronic. Rozumiem Ciebie, bo zakochalam sie kiedys na zaboj w facecie, ktory 'randkowal' z innymi na czatach. Gdy sie dowiedzialam o tym to zerwalam z nim znajomosc. Z tymze my bylismy juz para. Krotko bo krotko (ok. 2 miesiace), no ale nie moglam sobie pozwolic zeby mnie tak traktowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie stwarzaj problemow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ci zależy to walcz i pokaż jej że jesteś dla niej najlepszym wyborem jakiego może dokonać. O innych facetów się nie martw, rób wszystko żeby wybrała Ciebie. Proste :) Tak od siebie dodam, że kobiety nie wiedzą czego chcą i generalnie nie ma się co nimi przejmować. Robisz swoje, działasz i już. Pospotykaj się też z innymi kobietami, nabierzesz pewności siebie, o niej trochę zapomnisz i może okaże się, że jednak nie jest warta tego żeby o nią zabiegać. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze ja mam jakis staromodne podejscie do zwiazkow ale mnie by przeszkadzalo jakby jakis facet ktory sie ze mna spotyka zagladal na randkowe czaty :O Ja bym jakos zartem napomknela czego ona tam szuka skoro juz znalazla takiego super faceta jak ty ;) Moze faktycznie tylko chce pogadac ze znajomymi a moze jednak szuka lepszego modelu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre to ........
zapytaj czy chce byc oficjalnie twoja dziewczyna i bedzie po sprawie a tak sama nie wie na czym stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bylam z facetem
który robil to samo byliśmy oficjalnie parą okazalo sie, że ma profil randkowy... bylam wściekla, byla wantura... obiecal , że skasuje i tak też zrobil po trzech miesiacach okazalo sie, że ma nowy, pozmienial troche dane i loguje sie tam po kilkanaście razy dziennie zakończylam to bo nie uważam żeby to bylo podejście faceta, który jak utrzymywal ma poważne podejście do życia zaproponuj żebyście byli parą jeśli tak czujesz, chcesz i ci zależy, jeśli sie zgodzi to wtedy sprawdzaj czy sie loguje, jeśli tak i ci to przeszkadza powiedz jej o tym, jeśli nie zrezygnuje z profilu to ...... myśle że wiesz , pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reer
może wlasnie dlatego że nie jestescie oficjalnie parą? 4 miesiące to już długo, a Ty nie zrobiłeś żadnych deklaracji? Mialam identycznie, tylko ja bylam na miejscu tej kobiety. Facet spotykał się ze mną (też rzadko jak u was), całowalismy się, czasami tylko rzucił jakiś komplement (rzadko) i koniec. Nie wiedzialam o co mu chodzi, traktował mnie jak kumpelę. Pomyslalam więc że albo mu się nie podobam aż tak, albo traktuje tę znajomość jako koleżeństwo, albo po prostu jest jakiś rozchwiany emocjonalnie i nie wie czego chce. Więc również zaglądałam na portal na którym się poznaliśmy. Ale on o tym wiedział - powiedzialam mu. Złościł się, denerwował. Potem coś się zmieniło. Zaczął mie traktować jak kogoś bliższego, snuć wspolne plany, częściej przyjeżdżać. W koncu, po paru miesiącach powiedział że mnie kocha. Swój profil na portalu usunęłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisanka33
No to wychodzi na to, ze ja jestem niedowartosciowana, bo ja zawsze jak poznam kogos i stwierdzam, ze po udanej rozmowie przeniesionej na gg np. on nadal zaglada na randki, to dla mnie jest to jany znak, ze nie spodobalam mu sie na tyle i szuka dalej, a mnie ewentualnie trzymalby na zapas. Dlatego w takich sytuacjach ja sama koncze te znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b612q
No ale kobieta to co innego. To oczywiście tylko moje zdanie, ale facet powinien pierwszy zrobić do dziewczyny jakiś gest (chodzi mi o jakieś deklaracje, wyznania, znaki że mu odpowiada). więc jeśli to on dalej szuka to faktycznie dla dziewczyny to sygnał że mu się nie spodobała, ale w przypadku autora moim zdaniem chodzi o to że dziewczyna uważa że to ona mu się nie spodobała. 50 km od siebie i spotkania tylko 2 razy w miesiącu? 4 miesiące znajomości i żadnych wyznań ani sygnałów od faceta? Wiecie co? Ja na jej miejscu tez bym szukala dalej, bo facet ewidentnie nie wie co ma o lasce myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwilę się zakocham
Ja powiem od siebie: ja jestem zainteresowana pewnym mężczyzną ale On nie wykazuje inicjatywy. Więc liczę że może jednak kiedyś zrobi jakiś krok albo da mi sygnał. Tymczasem, ponieważ On nic nie deklaruje, to zapisałam się na strony randkowe i postanowiłam, że jak poznam tam kogoś fajnego, to sobie porandkuję. Nie chodzi mi o seks ani o związek, po prostu inspirują mnie randki i męska uwaga/podziw. Dlaczego mam udawać mniszkę, siedzieć w domku i myśleć o Nim skoro być może On nigdy się nie zdeklaruje?:( Może z Nią jest podobnie? Może zdeklaruj się, jeśłi Ci zależy i zobacz czy Ona wciąż będzie randkować cy właśnie na to czekała? Jeśłiby ten mężczyzna o którym myślę, zaczął ze mną na poważnie, to ja odstawiłabym się od randek z innymi, tak sądzę. Skupiłabym się na nas, na Nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wszystkie wypowiedzi. No tak, macie rację, 4 miesiące znajomości to już dość długo. A deklaracji z mojej strony nie było, bo to dość skomplikowana sprawa. Otóż gdy się poznaliśmy to ona była ledwo co po rozstaniu z byłym facetem i wprost mi mówiła, że nie interesują ją żadne związki. W zasadzie to do teraz ciągle mi mówi, że nie jest gotowa na związek, ani na żadną głębszą relację, bo potrzebuje wolności. To mnie trochę zmyliło. Poza tym ja też miałem przejścia z byłą dziewczyną i jest we mnie teraz strach przed okazywaniem uczuć innym kobietom. Wiecie, wtedy okazywałem zbyt szybko i zbyt dużo i zostałem olany. I teraz mam ciągle jakąś blokadę, że jeśli przyznam się jej, że czuję do niej coś więcej niż koleżeństwo, to pójdę w odstawkę. A na to, że ona zagląda na te portale to trafiłem przez przypadek, bo napisała do mojego kumpla, który ma tam swój profil. Oczywiście nie miała pojęcia, że go znam. No i tak to się zaczęło. Teraz jesteśmy wstępnie umówieni na przyszły weekend, mam znowu przyjechać do jej miasta. I przyznam, że jestem skołowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg5ff
no wiesz... jak laska, znając Ciebie, wciąż powtarza że nie interesuje jej związek, to prawdopodobnie jej się po prostu nie podobasz aż tak Na Twoim miejscu wyłóżylabym kawę na ławę - zapytala czego tak naprawde oczekuje, bo Tobie na niej zalezy. Powiedzialbym że wiem że wciąż bywa na portalu i jesli naprawde chcesię tylko bawić, to Ciebie to nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tu mam właśnie zagadkę. Bo z jednej strony mi mówi, że ona nie ma odpowiedniego charakteru na poważny związek, że jest zbyt niezależna itp., a z drugiej strony na naszych spotkaniach widzę, że się jej podobam. Często też odzywa się do mnie jako pierwsza, próbuje wzbudzać we mnie zazdrość. Wyczuwam to, że się jej podobam. Chyba faktycznie powiem jej tak jak ktoś wyżej sugerował. Czyli zapytam czego tak naprawdę oczekuje i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg5ff
no nie wiem... Mój facet opowiadał że miał wlasnie taką dziewczynę przede mną - mówila że jest niezależna, że nie jest gotowa na związek, wciąż wzbudzala w nim (specjalnie) zazdrość, miala innych adoratorow, sama szukala z nimi kontaktu. Wytrzymal z nią prawie rok, w tym czasie ani razu nie pokazała mu że jej na nim zależy. Po prostu była taką osobą - nie wiedziala czego chce, chciala wszystkich i nie chciala nikogo jednocześnie, we wszystkich wzbudzając zazdrość, niezdecydowana, nie potrafila pokazać że jej zalezy, nie umiala się zaangazować, była zimna. W koncu ją zostawił i do dziś żałuje że się nie opamiętał na samym początku. Ta laska ma dziś 31 lat i wciąż jest sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno jest pewne, skoro tak długo utrzymuje z Tobą kontakt i przy tej całej sytuacji (odległość itd.) to oznacza, że jednak jej przynajmniej trochę na Tobie zależy :) Wiem, bo jestem kobietą i gdyby mi się facet nie podobał to w takiej sytuacji już bym dawno zerwała kontakt. A zaglądać na te stronki randkowe to może dla zabawy. Też kiedyś miałam manię siedzenia na czatach i gadania z facetami, ale nigdy nie traktowałam tego poważnie. W końcu poznałam swojego już narzeczonego i wszyscy inni poszli w odstawkę :) Moja rada - zawalcz o nią, próbować zawsze trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gg5ff ... ciekawe co teraz napisałaś. No bo właśnie. Piszecie mi tutaj, żebym powiedział jej że mi zależy. No ok, zgadzam się. Ale z drugiej strony znamy się te 4 miesiące i ona też jasno nie dała mi znać, że chciałaby czegoś więcej. Ciągle mam jakieś sprzeczne sygnały, co powoduje, że sam nie wiem na czym stoimy. Teraz jeszcze doszła sprawa tego jej zaglądania na strony randkowe. Ja chyba jednak jestem takim facetem, który lubi gdy kobieta jasno mu zasugeruje, że jej zależy. Wtedy nabieram motywacji do działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg5ff
"jestem kobietą i gdyby mi się facet nie podobał to w takiej sytuacji już bym dawno zerwała kontakt" Nie do konca prawda, przynajmniej nie u każdej kobiety. Ja się kiedyś spotykalam z facetem który mi się zupelnie nie podobał, ale lubilam to że jest dla mnie taki dobry i zabiega o mnie. Samą siebie przekonywałam że z czasem się zakocham. Jemu tez moglo się wydawać że mi zależy, też zagadywalam czasami pierwsza. Ale mi nie zależało. Po paru miesiącach urwałam z nim kontakt. Potem mialam kogoś na stałę, kto powaznie złamał mi serce, a niedługo potem poznałam obecnego faceta który jest po prostu cudowny i kocham go. Więc - żadne przykre doswiadczenia z poprzedniego związku nie tłumaczą tego co ona mówi i jak się zachowuje. Gdybyś jej w pełni odpowiadał - byłaby gotowa na związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg5ff
Są dwie opcje: 1. Może jej zalezy, ale sama nie pokaże Ci tego pierwsza, może mysli że to Tobie nie zależy aż tak. Zapytaj czego oczekuje. 2. Nie zalezy jej, nie odpowiadasz jej do konca, jesteś kołem zapasowym a w międzyczasie szuka innego lub po prostu jest taką osobą która nie chce i nie potrafi być w związku (jak ta wyżej opisana). Tez powinieneś zapytać czego oczekuje. Jesli Tobie chodzi o coś powaznego, to powinieneś podkreslić że jesli ona nie szuka niczego na stałe to raczej nie byłbyś zainteresowany. W pierwszym przypadku - ocknie się i wykaże większe zainteresowanie, a jeśli jest drugim przypadkiem - powie Ci "to trudno, papa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale sama przyznaj, w jakimś sensie jej na nim zależy, po coś ten kontakt utrzymuje. Być może to jest jakaś perfidna gra z jej strony, może się nim bawi, może lubi gdy jest adorowana (która kobieta nie lubi?). Na pewno \"będę szczery\" wzbudza w niej jakieś emocje. Ale jakie tego nie wiemy. Ja akurat piszę o sobie, że gdyby facet nie zainteresował mnie w jakiś sposób, to nie spotykałabym się z nim. Ale ja to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonny
"... ie interesują ją żadne związki ... nie jest gotowa na związek, ani na żadną głębszą relację, bo potrzebuje wolności..." To czego szuka na randkach, czego chciała od Twego kumpla?. Sa dwie możliwości: a/ nie jest Ciebie pewna i by nie tracić czasu chce poznać innego, b/ nie jesteś tym wymarzonym i na razie z braku lepszego akceptuje Cię, ale szuka odpowiedniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×