Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paralotnia

a ja właśnie zerwałam z kochankiem

Polecane posty

Gość paralotnia

z jednej strony ulga, że w końcu bede uczciwa żona, z drugiej żal że bede nieszczesliwa uczciwa żona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"z jednej strony ulga, że w końcu bede uczciwa żona" Ty już nigdy nie będziesz "uczciwą żoną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralotnia
no to nie bede...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralotnia
bo jestem tchórzem i sie boje tego rozstania. z drugiej strony, nasze malzenstwo trwa krotko i mam nadzieje ze sie wszystko jeszcze pouklada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralotnia
bo czulam sie samotna, zmeczona i bylo mi zle. spotkalam go i zycie stalo sie kolorowsze...na jakis czas. maz sie dowiedzial, byla haja ale mi przebaczyl i sam zaczal sie bardziej starac. ja tez. kochanek poszedl w kat, a miedzy mna i mezem od pewnego czasu znowu wszystko stoi w miejscu... z kochankiem ostatnimi czasy widzialam sie baaaardzo rzadko. teraz w koncu z nim zerwalam. no i z jednej strony ulga, z drugiej obawa ze teraz z nowu bede nieszczesliwa, bo tak to nawet jak sie z nim nie widywalam to byla jednak taka swiadomosc ze ktos gdzies tam jest, jakas odskocznia, komu sie mozna wygadac i przy kim na chwile zapomniec o bledach... kurka. zmotalam.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asian music
niedźwiedź, zanim jakąś "mundrą" odpowiedź usadzisz to bądź łaskaw przeczytać to, na co odpowiadasz. Ona pisała, żę mąż wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralotnia
mundry jak niedźwiedź :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×