nieregularna miesiaczka-POMOCY!!!!

zapewne juz ten temat byl... ale przeczytajcie i doradzcie.zaczelam miesiaczkowac dosc pozno bo w wieku 16 lat miesiaczki juz wtedy byly nieregularne, ale mama mowila poczekaj dopiero dostalas wszystko sie ureguluje.. to czekalam i w wieku 18 lat poszlam do ginekologa bo calyly czas mialam nieregularnie. zbadala mnie, zrobila usg i kazala czekac nic mi nie przepisala.. teraz mam 23 lata i nadal mam niereularnie ...tym razem mama mnie wygania do ginekologa tyle ze do faceta, A JA JUZ NIE CHCE isc po raz drugi bo ta 1 wizyta pomimo ze badala mnie kobieta to bardzo mnie bolalo. mam wrazenie ze wlozy mi tam rece i tak mi nic nie przepisze wiec po co sie stresowac...co ja mam robić? z czego moze wynikac ta nieregularnosc? jestem dosc szczula osoba, zdrowa sie odzywiam. czasami mysle ze to z braku ruchu (bo potrafie nie wyjsc z domu przez tydzien) co o tym wszystkim myslicie??

skoro cały czas masz problemy z okresem to może być wina hormonów, z tego co piszesz nikt nie badał Cie pod tym kątem, a nieleczone problemy z tymi sprawami mogą sie skończyć bezpłodnością. A zaczełaś współzycie?

nie

to znaczy ze bede musiala lezec w szpitalu by zrobili mi wszystkie badania?!!

robi się z krwi podobnie jak morfologię. No chyba że byłoby wskazane abyś poszła do szpitala to juz inna sprawa. Ale idź i się przebadaj. Najlepiej popytaj wśród znajomych jakiego ginekologa polecają. Niestety są lepsi i gorsi lekarze

Skutecznie doradze na gg

boje sie samej wizyty u lekarza i tego ze przepisze mi hormony i co sie z tym wiaze tycie. a ja nie chce tyc, zaakceptowalam siebie i to ze jestem taka chuda...

miesiączki????:O Jak masz wahania kilka dni, to sobie daruj, to nie sa nieregularne miesiączki... Rzadko kto ma jak w zegarku. Ja mam od 30 do nawet 60 dni, a bywało, że nie miałam przez kilka miesięcy, to się nazywa nieregularny okres, a nie kilka dni poślizgu...

ja raczej mam nieregularne- co 2-3 miesiące

a bezpłodności się nie boisz? Coś za coś. Strach i tak musisz przełamać, teraz nie współzyłas więc więc poza nieregularnym okresem nie ma większych zaleceń żebys szła. Ale jak zaczniesz współzyć, wizyta raz na rok to minimum.... Idź do lekarza, zapytaj kolezanek kogo polecają.

boshe jakie zycie kobiety jest trudne...:(

A dlaczego nie chcesz wyregulowac miesiaczki ziolami?

ziolami? a mozna tak? napisz cos wiecej

ziolami? a mozna tak? napisz cos wiecej

Ja tez chce wiedzieć jakimi ziolami?

dzidziusia i będzie po problemie

napar z malwy czarnej (ciężko kupić, ale w dobrych aptekach jest) ale ja bym jednak zapytała najpierw lekarza...

w ciaże nie mogę zajść juz od roku ;(

wszystko przez to ze okres jest nieregularnie..:(

Słuchaj, koniecznie musisz iść do lekarza. Czekanie nic nie da, samo ci się nie ureguluje. Ja miałam podobnie, długo czekalam i się męczyłam bo się bałam i wstydziłam lekarza. No i głupia bylam, bo koleżanka poradziła mi naprawdę spoko lekarza-facet ale super delikatny i miły. Zero skrępowania :) więc popytaj koleżanki albo nawet na tym forum poszukaj. I KONIECZNIE IDŹ DO LEKARZA. Dodam, że mi w końcu PCO wykryli, no i gdybym wczesniej zaczęła to leczyc mniej bym miała problemów. Wiem, że dla młodej dziewczyny wizyta u lekarza to stres, ale naprawdę warto się przemóc. gdybanie co może ci być nic nie da, bo przyczyn może być bardzo dużo!

ja tez zaczelam miesiaczkowac stosunkowo niedawno bo rok temu a mam 16 lat. Po pierwszej miesiaczce mialam... 6 miesiecy przerwy! potem trzy dni za miesiac cztery potem o 10 dni pozniej a potem o 10 dni wczesniej. denerwuje to...

pomożecie----> ty jescze młoda jesteś, dopier od roku masz miesiączkę, więc może ci się ureguluje :) ale na wszelki wypadek, idź do lekarza. Tylko do dobrego!!!! bo pierwsza wizyta jest bardzo ważna, jeśli będzie kiepski lekarz, to może cię zrazić na przyszłość :) więc wybierz go starannie, a na pewno twój problem potraktuje poważnie i ci pomoże :)

tylko ze ja sie strasznie boje tej pierwszej wizyty...

Uwierz mi "pomożecie", że nie ma się czego aż tak bać. to oczywiście zależy od tego, na jakiego gina trafisz. Jeśle to pierwszy raz, niby powinnaś do kobiety, ale.... Mnie pierwsza babka ginekolog strasznie zraziła wlaśnie. ale może ktoś ci poleci fajną kobitkę :) generalnie, nie wiem czy wiesz jak wyglada wizyta? jesli jesteś dziewicą, to prawdopodobinie nie będzie cię badać a jesli już, to bardzo delikatnie. No i o dużo rzeczy cię wypyta. Uwierz mi, wizyta u DOBREGO I MIŁEGO ginekologa straszna nie jest! bylebyś na jakiegoś rzeźnika nie trafiła ;) Ja też się bałam, a okazało się, że mimo że wizyty do super fajnych nie należą oczywiście, to nie ma się czego bać. no i pamiętaj, że ginekolodzy mają setki pacjentek, więc widok akurat ciebie nie jest dla nich czyms szczególnym :)