mam zepsuty ząb

idz zrob ten rentgen.a przedzialek moja mama ma i zyje. gwiazdy hollywood tez pieknych zebow nie maja(swoich)

ale z tym przedzialkiem to powaznie, myslisz ze mozna cos z tym zrobic? :(

ale ja nie che przedzialku chce ladne ścisnięte ząbki :(

przezyjesz nie boli są znieczulenia 4strzykawy po 20cm jak jestes dziewczyna to sie ciesz,bo na facetow nie dziala:P

:( fajnie, juz sie ciesze :(

zdrowie nie uroda wazniejsze a ja mam zolte:(

ja tez nie mam bialych w tym dwa dzarne :( ale ten przedzialek wpędza mnie w kompleksy

o wiele bardziej niz te dwie dziury :( bo ich nie widac gdy sie usmiechne

ciekawe czy da sie tam wcisnąć jakąs blombe ?

hej :) ja też miałam taki \"przedziałek\" jak to nazwałaś ;) moja dentystka zrobiła mi właśnie plombę :P tzn tak jakby przy jednym i przy drugim zębie doczepiła takie plomby przy brzegach, że teraz wygląda, jakbym nigdy tej szpary nie miała. to akurat nie jest problem. najpierw zajmij się tym, co masz do leczenia.

żartujesz ? :) ale fajnie , czyli da sie to zablombowac wow ale zarąbiście nie będe miec przedziałka między zębami. Tzn kiedys nie będe go miec :( bo najpierw musze zrobic jak mi doradzacie wazniejsze sprawy :( mam nadzieje ze po wizycie u chirurga czy stomatologa będe chciec sobie zrobic te plombke

a rozni ci sie ta plomba od naturalnego kolorytu zębow jak sie usmiechasz to widac ze jest cos innego przy zębie?

nie masz się co zamartwiać. ja tam też przeżyłam niezły koszmar u dentysty. mam już wyrwane 3 zęby (a ósemki mi jeszcze nie wyrosły), a mam dopiero 20 lat... jednego miałam robionego kanałowo. powiem Ci, że właśnie 100 razy gorsze jest kanałowe leczenie (które miałam bez znieczulenia) niż rwanie. niestety też miałam bardzo zepsutego zęba, tzn był taki, że cały w środku jakby pusty, aby ścianki były. i jak babka wzięła się za wyrywanie to ząb się cały pokruszył i musiała mi nieźle zorać dziąsło, żeby go wyrwać. ale to był konował, a nie dentystka. aczkolwiek przeżyłam i żadnych powikłań poza porozcinanym dziąsłem nie miałam. bólu nie czułam. potem tylko taki dziwny smak w buzi.. tak więc nie masz się co przejmować. napewno trafisz na mądrzejszego lekarza niż ja, więc nie potraktuje Cię jak kawał mięcha ;)

nie. nic a nic się nie różni. kolor identyczny jak zęby. w ogóle nie wida, że to plomba. wygląda tak, jakby mi te zęby normalnie wyrosły ;)

ale jak to powiedzialas dentyscie? ze chcesz usunąć przedzialek? wogole jak zareagował ?bo nie chce wyjsc na idiotke a ile sie płaci za takie cos/ a czy ta plomba nie odpadnie przy jedzeniu czegos twardego?

no, ja miałam jeszcze taki problem, że jedną dwójkę miałam taką w kształcie jakby igiełki. i wyglądało moje uzębienie po prostu tragicznie.. powiedziałam, że chcę coś z tym zrobić. to babka zaproponowała mi właśnie plomby na ten przedziałek. a na te dwójkę koronkę. plomby mam od prawie 3 lat i ani nic mi się z nimi nie dzieje. natomiast koronka już raz się odkleiła. tak więc jak widać z tymi plombami to niegłupia metoda :P i najmniej inwazyjna ;)

A nie lepiej aparat ?

a co do płacenia to nie pamiętam. tyle się płaci, co za normalne takie wypełnienie. ja chyba płaciłam po 35zł za jeden ząb, czyli razem mnie wyniosło 70zł. ale wiadomo, ja robiłam na kasę chorych. jak pójdziesz prywatnie, to pewnie zapłacisz jeszcze za wizyte i plomby może też będą droższe.

aparat jest bardziej inwazyjny, bo przesuwa całe uzębienie. i trzeba długo czekać. i duuuużo więcej zapłącić. kiedyś chciałam mieć aparat, ale niestety nie mogę sobie pozwolić na takie cudeńko, bo mam za słąbe, zbyt kruche zęby. :/

własnie ja mam na przodzie centalnie te przedziałki wiec to glupio teoche wygląda jak sie smieje :(

jedyne pocieszenie w moim marnym uzębieniu ze moze kiedys sobie te szparke zlikwiduje :(

eetam. też tak kiedyś myślałam. teraz już mi to zwisa, jak moje zęby są ustawione. ważne, że są zdrowe. poza tym- ludzie mają poważniejsze problemy ;) więc nie ma się co dołować ;)

Zostaw szparkę... bez szparki życie stanie się nieznośne:P A tak na pocieszenie: ja mam bardzo słabe zęby, ciemne z natury + masakryczna wada zgryzu-gdybym miała ją wyleczyc, to czekałoby mnie łamanie szczęki :P

ja mam pytanie jak mozna doprowadzic zab do takiego stanu,zeby odpadły z niego scianki?! przeciez to sie nie dzieje z dnia na dzien.fuj ! pewnie niezle ci wali z paszczęki

jak juz wczesniej napisalam to trwało 4-5 lat wiem ze mi wali :( dlatego ciągle zuje gume orbit wogole ciesz sie ze nie rozmawiasz teraz ze mną twarzą w twrz bo nie mam gum orbit a z paszczy jedzie mi jak shrekowi

wogole to wstydze sie otworzyc paszcze przed dentystą wogole jak będzie jakis mlody :( to umre ze wstydu nie chce go skazywac na ten straszny odór :(

a co jezyka sie wstydzisz:P

tak woóle nie martwi sie bedzie ok

czy ktos Ci tu juz pisal o zapaleniu okostnej? bo jak nie, to masz niestety szanse a to jest straszny bol..:o

ten dentysta pewnie nie jeden odór w życiu już czuł.. i pewnie bardziej masakryczny od Twojego.