Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddddddooooooooo

do zagranicznych mam,może pomożecie mi

Polecane posty

Gość ddddddooooooooo

moze któras może udzielić mi wiadomości czy jeżeli małżeństwo ma dziecko,mąż mieszka w Irlandii i tam pracuje a żona z dzieckiem w Polsce to czy on tam dostaje pieniądze na dziecko czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze otrzymywac
tak , moze dostawac pieniazki na dziecko...ale nie mozecie w tym czasie pobierac zadnych zasilkow w Polsce...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze otrzymywac
wszystko dokladnie sprawdzaja,,,na formularzu o zasilek w Irl wpisuje sie min, gdzie i kiedy...byly pobierane zasilki...oni przed przyznaniem zasilku wszystko sobie dokladnie sprawdzaja...dlatego czasem trwa to i rok czasu....ale potem wyrownuja od dnia kiedy sie zlozylo sie wniosek, badz do 6 mc od urodzenia dziecka(jesli ur sie w Irl,,,) , lub 6 mc od dnia kiedy poraz pierwszy przyjechalo do Irl.... jezeli sie przekroczy ten termin,,,to wyrownuja od daty kiedy sie zlozylo....................namieszalam, ale moze cos zrozumiesz......... w kazdym badz razie, mozecie sie ubiegac o taki zasilek, bo jest wiele rodzin, ktore wlasnie tak go dostaja....tata pracuje w Irl a dziecko w Pl.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddooooooooo
tu nie chodzi nawet o mnie.Tata dziecka rozstał sie z mamą i nie chce płacić ani grosza na dziecko.Twierdzi,ze nie ma:o A nam wydaje sie,ze on nawet pobiera jakieś pieniadze na syna:o czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddooooooooo
czy mógł coś takiego załatwić bez zgody i podpisu matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddooooooooo
a można to jakos sprawdzić u nas? w Polsce? czy tutaj będą o tym wiedzieli? bo jesli by koleżanka chciała tutaj pobierac np zasiłek na dziecko to czy oni wiedzą czy tam ktoś bierze czy to trzeba podać im samemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli kolezanka bedzie chciala w polsce pobierac zasilek to oni z mopsu wysla wniosek o sprawdzenie czy nie pobiera pieniedzy w irlandii do ropsu i oni to sprawdza wtedy... niestety jesli ten pan bierze jakies pieniadze w irlandii to kolezanka w polsce juz nic nie dostanie... kolezanka sama moze sprawdzic czy ten pan pobiera pieniadze w regionalnym osrodku pomocy spolecznej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, mój był jest w Anglii i załatwił sobie zasiłek na naszą córkę bez mojej wiedzy, a raczej udziału. To znaczy żaden urząd mnie o to nie pytał, nie kontaktował się ze mną w tej sprawie, żeby jakieś dane potwierdzić, czy coś takiego. Myślałam, że urząd marszałkowski będzie mnie wzywał, a tu nic! Mój były sam poskładał jakieś tam dokumenty i sprawę załatwił. Ja nie mam akurat problemu z wypłacalnością tatusia, bo płaci systematycznie, ale mam koleżanki, które mają nieciekawą sytuację. Wystarczy, że będący w Anglii (być może też w Irlandii) "zatroskany" losem dziecka tatuś pójdzie w Polsce do Urzędu Stanu Cywilnego, weźmie akt urodzenia dziecka i może sobie załatwić zasiłek na dziecko, który tamtejszy urząd wypłaca przecież na konto tatusia. Nie ważne, że mamusia z dzieckiem w kraju nie ma np. alimentów, bo tata się uchyla. No i z tego wynika, że mama nawet się o tym nie dowie, a odpowiedni urząd w Anglii wypłaca zasiłek nie sprawdzając, czy te pieniądze są faktycznie przeznaczane na potrzeby dziecka, nie kontrolują tego i nie sprawdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zasadnicza sprawa czy kolezanka ma zasadzone alimenty na rzecz dziecka bo jesli nie to i tak nic nie dostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddooooooooooo
nie.koleżanka nie ma jeszcze alimentów,rozwód jest w toku. czy li on moze brać zasiłek na dziecka tam a wcale nie mieć nic wspólnego z jego wychowaniem?????nosz kur.....a powiedzcie mi jakie to są pieniądze,bo on nie daje ani złotówki.Dobry byłby choć taki zasiłek:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, w Irlandii bez podpisu matki nic nie załatwi, bo tam dziecko \"należy do matki \", tzn. że wszystkie zasiłki na dziecko są wystawiane na jej nazwisko. Tak więc sytuacja o której piszesz jest niemożliwa. A miesięcznie dostawałby 160 euro, więc też żaden majątek jak na irlandzkie realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny obojętnie w jakim kraju jakiekolwiek swiadczenia na dziecko dostaje osoba ktora faktycznie dzieckiem sie zajmuje. Jesli dziecko jet tutaj nie ma szans by on dostal chocby euro. Musi przedstawic papiery ze spelnia pieczę nad dzieckiem i ze ono jest z nim inaczej nic nie dostanie nie bądzcie takie podejrzliwe. A ty mozesz sie ubiegac o alimenty w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddooooooo
kurcze czyli nie dostaje żadnego zasiłku...........może choć to by oddał,sumienie by go ruszyło.........Dziewczyna została bez środków do życia,ciężko chora,niezdolna do pracy i z dzieckiem malutkim:opomagam jak mogę ,ale my też nie jesteśmy w stanie zarobić na dwie rodziny:o A tatuś jest dość bogaty,ale odwidziało mu sie mieć dziecko.A moze ktoś wie jak jest ze ściagalnoscią alimentów z zagranicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli jest problem z sciąganiem alimentow to trzeba dac sprawe do komornika odczekac 3 mc i potem zlozyc wniosek do ops o alimenty i rodzinne i bedzie dostawac te pieniadze z panstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytałam gdzies
ze jesli jest problem ze sciagnieciem alimentow od tatusia, to mozna pozwac o alimenty rodzicow ojca, czyli dziadkow dziecka. moze spróbujcie tą drogą? pewnie bylaby to większa kasa niż ta panstwowa. a poza tym juz sam fakt, ze to ich syn tak wystawil dziewczyne z dzieckiem, a ich wnukiem, powinien ich ruszyc :O moze by mogli pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam gdzies - oczywiscie dziadki moga placic alimenty to prawda ale jesli dziadki są na rentach czy emeryturach to alimenty bedą max w kwocie 100 150 zl a jesli poda do sądu ojca dziecka to np sąd przyzna 300 i te wlaśnie 300 bedzie wyplacac panstwo. To chyba lepiej miec 300 niz 100 - zresztą juz to wczoraj pisalam. No chyba ze dziadki mają super sytuacje finansową wtedy owszem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddooooooo
nie,dziadków nikt ruszał ne będzie:o to już wole dalej pomagać jak pomadam:) kiedys sie z tego podniesie:)On ma tylko matke i to rencistkę a ona sie wstydzi za niego:o czyli sytuacja musi tak trwać aż do sądownie przyznanych alimentów.A co jeśli rozwód sie przeciąga? dziewczyna potrzebuje kasy na leczenie.Jest ciężko chora po porodzie.Ma szansę na odzyskanie zdrowia prawie w 100% ale wszystko kosztuje:oPotem poradzi sobie sama,całe życie na siebie pracowała,da radę.Byle odzyskać zdrowie.No nic ,dziekuję,najwyżej sprzedam samochód i jakos to będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana mozna zlozyc sprawe o alimenty i nie czekac na rozwod. Wystarczy zlozyc wniosek do wydzialu rodzinnego sadu w waszej miejscowosci o alimenty. Napisac wszystkie informacje jakie posiadacie o ojcu, gdzie mieszka ile zarabia itd. Napisac ze rozwod w toku i ze on nie placi - taka sprawa trwa max 3 mc natomiast sprawy rozwodowe trawają ok roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddooooooo
a powiedz mi jak określic zarobki .Tak orientacyjnie? on ma dosc dużą firmę budowlaną za granicą i diabli go wiedzą ile zarabia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jęsli on pracuje legalnie to mozna zaznaczyc to we wniosku np - mąż pracuje tu i tu jest wlascicielem firmy podac jej nazwe lub ewentualny adres i napisac ze prosi się sąd o ustalenie jego zarobków. Tak czy siak sąd karze zarowno powodce jak i pozwanemu przynieść na sprawe zaswiadczenie o zarobkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddooooooo
acha,dziekuję.On na 100% na żadną sprawe nie przyleci do Polski bo nie jest tym zainteresowany:o Może to i lepiej chyba dobry adwokat mnie nie ominie:o firmę ma dużą,legalną.Ma duzy dom i jest bogaty na tamte warunki.A w Polsce uchodziłby za super bogacza.Ale nie wiem ile tej jego kasy jest legalnej:oAle skoro sie nie zjawi to moze sąd weźmie pod uwage bardziej słowa matki.Dziekuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warunkiem zrobienia wyroku zaocznego jest odebranie przez pozwanego wezwania na rozprawe inaczej sąd moze umożyc lub oddalic postępowanie na inny termin. Mysle ze tutaj adwokat jest zbędny sprawa jest jasna jak słonce wiec nie ma potrzeby wydawania dodatkowo pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przybywam niestety ale w uk moze sobie ojciec dziecka zalatwic benefit nawet jesli nie sprawuje faktycznej opieki nad dzieckiem... niestety... wystarczy tylko akt urodzenia dziecka i tyle... nikt tam nie sprawdza czy ojciec sie zajmuje dzieckiem ani czy dziecko wogole kiedykolwiek bylo w uk... podpis matki tez jest niepotrzebny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jezeli chodzi o dziadkow to sie wstrzymaj! moja kolezanka tak zrobiła i wiecie co uslyszała? ze dziskow jest 4! czyli Twoi rodzice tez beda na nie placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiak- no nie wiem skad wiesz ze tak latwo dawaja bebefity w uk, urodzilam 4mies temu i wysylajac po chb chca wszytskie moje dane z pl ostatni adres zamieszkania ojciec to samo i do dzis zadnego grosza nie dostalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia to nie jest tak. Gdyby tak bylo wiekszosc ojcow przebywajacych wlasnie tam brala by kase mimo ze dzieci ma w dupie. To nie jest takie proste - musisz przedstawic papiery ze jestes prawnym faktycznym opiekunem. Nie ma inaczej no chyba ze na lewo jakos to zalatwil ale wątpie. A skąd wiesz ze on bierze kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem czy ten pan od autorki bierze kase ja tylko mowie jak jest i to niestety czesto ze tatusiowie biora pieniazki na dzieci faktycznie sie nimi nie zajmujac... wystarczy ze nie maja ograniczonych praw rodzicielskich albo nie sa ich pozbawieni... zeby w anglii zalatwic benefit na dziecko wystarczy akt urodzenia dziecka i to ze matka dziecka nie pobiera w polsce zasilku rodzicielskiego... to czy nie pobiera to oni sobie juz sami sprawdzaja... wiem ze tak jest bo mam kilka kolezanek ktore nie dostaly rodzinnego bo "tatus" bral pieniazki w uk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czegos nie rozumiem ??? Zasiłek rodzinny zalatwia sie zaraz po urodzeniu dziecka wiec jakim cudem mamy nie mogły go zalatwic u nas. Wystarczy data wplynięcia wniosku. Zanim tatus wybierze akt urodzenia i uda sie z nim do UK to mama juz powinna miec wniosek złozony. Ja skladalam w trzy tyg od urodzenia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale uk to nie irlandia
a autorka wyraznie pytala o irlandie. a w irlandii bez podpisu matki ojciec nie zalatwi absolutnie nic na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×