Zdradziłam Go z jego najleszym kumplem..

nie wiem czy do konca zla. Przeciez wiem, ze popelnilam blad. I wierz mi, gdybym mogla cofnac czas nie prezylabym sie przed Jego kumplem tylko dala mu w pysk, kiedy sciagał mi majtki...

no...facet ma rację ;)

jak się z nim pobierzesz to będziesz go zdradzać i wkońcu rozwód! Daj sobie z ni spokój bo czodzisz z nim tylko z przyzwyczajenia.

a zwiazek i tak pojdzie sie je ... i tak

Ludzie!!!!A skąd Wy to możecie wiedzieć??/czy ich związek pójdzie się jebać czy nie!!!!Nie macie podstaw, zeby tak pisać!!!!! Być może ten jednorazowy wybryk, czegos Zuzę nauczy!!!! A pozatym nie zapominajcie, że każdy popełnia błędy, i właśnie przez to człowiek sie uczy i jesli ich żałuje to nie popełnia tego drugi raz!!!Dziewczyna ma problem i spodziwała się pomocy, a 3/4 z Was nic nie robi tylko jej ubliża...Jeśli nie macie nic madrego do powiedzenia, to po co wogóle sie odzywacie!!!!!!!!!!!

Dziekuje osobie powyzej za ta wypowiedz. Niestety ludzie potrafia tylko krytykowac.... kazdy popelnia bledy.

Nie ma za co!!!!!Poprostu większośc osób zauważa jak ktoś obok popełnia błady, a u siebie niczego nie widzą!!!!a tak naprawde okazuje się , ze robie gorsze głupstwa!!!!!Ale wtedy jest ok, zero samokrytki....Lepiej zgnoić kogos innego!!!

Nie jesteś ani pierwsza ani ostatnia która wycięła taki numer. Przypuszczam że jak przejdzie Ci kac moralny to jeszcze wiele takich numerów przed Tobą. To jest jak pierwszy papieros, pierwsze piwo, pierwszy kieliszek wódki. Raz złamane tabu tworzy furtkę a potem bramę. Pozdrawiam JackXL P.S. Nie mów o tym swojemu facetowi, bo jeśli nawet Ci wybaczy to już nigdy nie będzie Ci wierzył i będzie to wykorzystywał przeciw Tobie. Znam takie sytuacje i Możesz mi wierzyć

myslę, że już go straciłaś, bo nie umiesz uszanować tego co masz, juz przegrałaś życie. Nawet jeśli mu o tym nie powiesz, to prędzej czy poźniej pójdziesz znów na manowce. Zmarnujesz sobie i jemu życie

a ze mnia nie chcesz sprobowac ? tez bym chetnie jakas zaliczyl.

Nie uwazam, ze przegralam zycie. Popelnilam tylko blad. Wczoraj widzialam sie z przyjacielem mojego faceta. Przypadkiem na ulicy.. Poszlismy na kawe. Porozmawialismy na spokojnie. Powiedzialam, ze popelnilismy blad, ze powinnismy zapomniec o tym co sie stalo. On przyznal mi racje choc powiedzial, ze jesli moglby to zrobilby to jeszcze raz. I co ja mam o tym myslec?

Oj przez przypadek dzisiaj w nocy znowu nadstawilam kakao jego koledze :-( Co mam zrobic??

Dla uscislenia-miałas orgazm pochwowy czy łechtaczkowy?A teaz jak czytasz wpisy zaloze sie ,ze fundujesz sobie łechtaczkowy.Mam racje?

do Zuzzzzzka_19799 czy musisz wywlekać na Forum publiczne nasze zblizenie? Przecież to nie był gwałt. Sama chciałaś! Sama sie wypięłaś! I potem nie poszłaś na Policję! Więc o co Ci idzie?

ja zdradzam faceta i nie mam zadnych wyrzutow sumienia

ty nie jestes zla --------- dlaczego go zdradzasz

jak faceci zdradzaja to jest norma i sa macho, a jak kobiecie sie zdarzy to powinna poeplnic samobojstwo, bo jest najgorsza szmata :O Niestety zycie jest takie, ze kazdemu moze sie zdarzyc taka sytuacja, niezaleznie od tego, jakich to swietoszkow teraz udajecie. Zastanow sie czy kochasz swojego chlopaka, moze tak naprawde nie? A jesli go kochasz to wyciagnij z tego nauczke i zapomnij jesli potrafisz.

co za laska,to prowokacja ,juz byl kiedys taki sam tutaj topik!!!jestem pewna i dawniej niz przed tygodniem!! kochasz swojego chlopaka ??nie rozsmieszaj!!umiesz sie tylko wypinac

kur.wa uchlana = dupa sprzedana jesteś kur.wa i tyle i nie ma tłumaczenia "gdybym mogła cofnąć...blablabla", bo gdybyś ten czas cofnęła to byś wystawiła się znowu i tyle a ty o nicku "boże.... coś tam" słowo alkohol przez samo H palantko. Według Ciebie nic się nie stało, bo ludzie infantylni, których edukacja stanęła daleko w tyle (szkoła podstawowa, bo tam się ortografii człowiek uczy) mają przeważnie ambicje sięgające dyskotek i tipsów na zaniedbanych paluchach. Pamiętaj, że szmatą staje się kobieta raz i szmatą już umiera, więc tak nie broń autorki. Zdrada jest zdradą i jeżeli wzywasz imię swojego Boga w nicku to pomyśl wedle jego zasad i nauk a nie tu bronisz ciężkich grzechów.

w takim razie wszyscy faceci to kurwy i szmaty, oni tez w tym uczestnicza wiec takie same im sie wyzwiska naleza psy je.bane

To nie jest prowokacja. I mnie to tez wnerwia. Wyzywacie mnie od dzi.we.k itd.On?? Przyjaciel mojego faceta?? Świety moze? Dlaczego tylko na mnie naskakujecie? JakbyOn nie brał w tym udziału. :/

kumplami i kolezankami to zadna nowosc najlepiej sobie wyobraz jak on posuwa twoja kumpele Osobiscie dla mnie takie zdrady to gorsze niz prostytucja

z worka ze jego najlepszy kolega nie jest jego najlepszym kolega a jego dziewczyna to szmatlawiec.A co do jego kolegi to slyszalas napewno stare przyslowie "jak suka nie da to pies nie wezmie".Zycze Ci ogromnych wyrzutow sumienia.

zgadzam się z asd.... baba uchlana du-pa sprzedana jesteście siebie warci: pies (niby przyjaciel) i suka nic dodać nic ująć

dobrze ze mam juz kobiete i bebedzie mi nigdy dane trafic na COS TAKIEGO jak ty

"Jak suka nie da to pies nie wezmie" ok. czyli kazdy facet to ch.uj bo jesli ma okazje to posuwa , tak?? CZyli oczywiscie kobieta jest winna.

sytuacja sie stwarza a szczegolnie jak chlopak sie dowie. Mnostwo zabojstw jest wlasnie na takim tle.Zdrada z nieznajomym to pikus ale z najlepszym kolega to komus nerwy moga puscic.Ja na jego miejscu jakbym sie dowiedzial to pozamiatalbym was obydwoje

DZiś znowu sie całowalismy. Nie wiem jak to sie stało w sumie. Bylismy w pubie. Poszlam do toalety. Jak z niej wychodzilam na korytarzy spotkalam jego. Przycisnal mnie do sciany i calowal jak wariat. Nie zwazal na to, ze na korytarzu moze zjawic sie zaraz moj facet albo ktos z naszej paczki... Wiem robie zle, wiem powinnam to zakonczyc, ale.. Ale nie wiem jak. Juz mowilam Jemu ze tak nie mozna, ze jestem przeciez dziewczyna Jego przyjaciela itd. Ale oboje nie potrafimy powiedziec koniec.