Co po socjologii?

Parę dni temu zostałam magistrem socjologii, studia może nie najcięższe ale wymagały często dużego poświęcenia czasu na ciągłe czytanie i badania. Od wczoraj szukam ambitnie pracy (jeszcze z zapałem), ale gdy mówię Panu X, że jestem socjologiem, on pyta a co socjolog robi takiego? Wtedy rece opadają :( Czy jest może ktoś na kafe po socjologii? Gdzie pracujecie? Ile zarabiacie? Czy naprawdę musze wyjechać z tego kraju, żeby mieć jakieś życie a nie wegatację za 1000zł miesięcznie? :(

ja teraz piszę licencjat na socjo i na tym zamierzam zakończyć przygodę w tym kierunkiem. niestety, 3 lata stracone (choć to jest w sumie ciekawe), ale trzeba coś konkretniejszego ogarnąć.. :(

ja pracuje jak analityk w firmie badań rynku. ja akurat jestem po matmie, ale jestem wyjątkiem bo w około (nawet u mnie w dziale) sami socjolodzy. kasa całkiem spoko. rynek aż jęczy od niedoboru ludzi w tej branży, a pracodawcy zabijają się o ludzi. do nas do działu szukamy już 2 miesiąc. może ty po prostu nie wiesz co chciałabyś robić i szukasz bez ładu i składu.

Nie no dla mnie te 5 lat studiowania dziennego to najlepszy okres w moim życiu, ale teraz się okazuje, że powinnam mieć już min. 3 lata doświadczenia zawodowego (pracowałam na V roku, bo wtedy trochę mniej zajęć było), znać 3 języki biegle i mieć w zapasie jeszcze jakieś 2 fakultety + dodatkowe kursy :( Innymi słowy co za kraj!!!!

drugi miesiąc i się zaden socjolog nie zgłosił??? gdzie ta firma? :D

Witam, złożyłam swoje CV do urzędu statystycznego, ale powiedzieli że na następne 2 lata mają już stażystów zarezerwowanych więc nie ma na co liczyć, agencje reklamowe szukają też ludzi z doświadczeniem, chciałabym własnie tam pracowac ale gdzie mam zdobyć to doświadczenie?

ktoś tam się pozgłaszał...ale jakoś sie szefowi nie podobali...ale co to jest jak masz cv od 3 osób w Warszawie.

możesz coś więcej o tym napisać? oprócz tego, że w warszawie :D zapewne też musisz mieć przynajmniej 3 lata doświadczenia.. ehh

chyba trzeba będzie wyemigrować za pracą nawet do tej Warszawy :P Ja jestem ze Śląska, wiec to trochę daleko :]

teraz już tak, bo właśnie 3 lata pracuję w branży. ale pierwszą prace (od razu dobrze płatną) dostałam praktycznie bez doświadczenia. po prostu umiałam szukać i przekonać pracodawce do swojej osoby. da się tylko trzeba się nie nastawiać "wszędzie szukają osób z doświadczeniem" tylko być świadomym tego co ma się do zaoferowania.

niestety humanistyczne kierunki sa mile i przyjemne w studiowaniu ale pozniej..... ja od kwietnia jestem mgr turystyki i rekreacji nawet nie bede pisac o moich staraniach po szkoda slow wszelkie urzedy i instytuty sa w rekach starych dziadow ktorzy do ostatniej chwili beda sie trzymac stolkow Od pazdziernika zaczynam nowy kierunek a jesli chodzi o szukanie pracy no coz trzeba bedzie zniesc z tonu i brac kazda biurowa nawet nie zwiazana z turystyka

po socjologii to startujcie na stanowiska w stylu asystent badacza. jedno co trzeba na takie stanowisko znać super to power-point. bez tego tylko dział analiz, a tu tylko z bardzo mocną matmą z zasobem wiedzy statystycznej.

Jako jeszcze studentka pracowałam w centrum handlowym w slepie odzieżowym, bo tylko tam dopasowali się do mojego planu zajęć. takze doświadczenia nie mam praktycznie wogóle w zawodzie, bo praktyki uczelniane na Uniwersytecie Śląskim, który skończyłam zaczęły się dopiero gdy ja byłam na 3 roku, ale obejmowały tylko studentów I roku Jest naprawdę ciężko, a nie chce skończyc jako pani zza kasy ;/

PP mam opanowany, wszelkie prezentacje w grupie ja robiłam. Co do działu statystycznego to jak już pisałam wyżej wszystko zajęte u mnie w mieście.

nie wiem jak u ciebie w mieście ale 90% firm badawczych ma siedziby w stolicy. szukaj może więc pracy po stronie klienta. w działach marketingu w komórkach które się zajmują planowaniem badań. możesz też spróbować zostać moderatorem grup focusowych, np. dowiedz się jakie firmy badawcze prowadzą badania w twoim mieście (tyle że najpierw musiałabyś pojechać do jednej takiej firmy żeby nauczyć się prowadzić takie grupy). kombinuj.

Rodziny nie mam w stolicy, żadnych znajomych również a w ciemno i sama tam nie pojadę.

****** dzięki za pomoc :) Ciesze się jedynie że jestem ambitna i narazie mogę sobie pozwolić na szukanie pracy odpowiedniej do kwalifikacji, a nie zadowolenia sie byle czym.

no sorry jak uważasz za zbyt trudne skontaktowanie się teraz z jakąś firmą że chciałbyś się tego nauczyć pojechać na 2 miesiące wakacji i pomieszkać w akademiku to siedź sobie i płacz na bezrobociu. ludzie lecą za ocean, do GB a ty do głupiej warszawy nie możesz przyjechać?

********** niesłusznie mnie oceniasz... ja nie siedzę na d**** tylko chodze i pytam, posyłam swoje CV ciągle, więc ocenę mojej osoby pozostaw sobie.

Kończę właśnie socjologie pracy i przedsiębiorczości. Pracuję jako konsultant ds.personalnych w fajnej firmie.Prowadzę projekty rekrutacyjne na stanowiska specjalistyczne średniego i wyższego szczebla. Generalnie całe Human Resources. W tym można się ukierunkować po socjologii:). Życzę powodzenia i pozdrawiam!

"dont worry be happy" dobrze to ujęłaś. Po socjologi powinno się dokształcać samemu z relacji międzyludzkich. W tej chwili jest to najlepiej opłacana profesja. Średnia płac netto wynosi 10 000zł ale na początku same studia nie wystarczą, trzeba co najmniej rok intensywnej nauki we własnym zakresie z literatury: psychologia sprzedarzy, psychologia biznesu, psychologia negocjacji. Później praca zacznie was szukać :).

i fundusze likwidne !!! a później psychatryk .....

Jestem po socjologii i pracuję jako kierownik produktu w międzynarodowym banku. Trzeba się trochę poświęcić w czasie studiów i robić staże. Ja zaczynałam po trzecim roku jako stażysta w agencji reklamowej, potem byłam stażystą w banku i tam zostałam. Większość ludzi ode mnie z roku pracuje w agencjach badawczych, marketingu, PR, HR...

ja po 14 lipca, tez bedę mgr socjologii a pracuję w logistyce -> spedycja trzaskam korekty, faktury itp, organizuje transporty, analizuje faktury transportowe, wysyłam faktury do klienta itp praca mało amitna a płaca 1600brutto :/ po obronie idę po podwyżkę, mam obiecane 2000zł brutto, ale będe negocjowac o wiecej. i cóz w moim miasteczku, gdzie jest jedna taka firma, nie mam szans na więcej :(

ja tez po socjologii, pracuje w logistyce, spedycja racja, zajecie amklo ambitne i nie rozwijajace, zwlaszcza w malej firmie :( szukam ciekszwszego zajecia, (pr, hr,) ale doswiadczenia mi brak buuuuuu

ja w tym roku również skończyłam socjologię na UŚ - może na jednym roku studiowałyśmy? ;) ja pracuje od pół roku jako recepcjonistka - ale praca płatna 900 zł na rękę - i żadnej możliwości awansu więc teraz jestem w trakcie szukania sobie lepszej. szukam tylko w necie i się irytuje że wszędzie chcą przedstawicieli handlowych, doradców klienta i wszechobecny telemarketing - żadko trafiają się inne ciekawe oferty :/

polecam - socjologom i socjologom in spe, a także myslącym dopiero o socjologii-studiach - ten tekst: http://www.edukacyjnykrakow.pl/?cget=artykul&from=146

Ciezko znalezc prace po tym kierunku, bo w trakcie studiow zdobywasz malo umiejetnosci praktycznych, a dziś liczą się konkretne i specjalistyczne umiejtnosci

a co myslicie o pracy ( oczywiscie po socjologii) w agencjach badania rynku? tzn, chodzi mi dokladnie o projektowanie badan, koordynowanie ich przeprowadzenia itp. ja robie teraz licencjat z socjologii i w sumie malo jest takich przedmiotow typowo metodologicznych, a one przeciez sa niezbedne do projektowania badan.. zastanawiam sie nad podyplomowka z zakresu badan rynku (mozna juz po licencjacie isc). myslicie, ze to dobry pomysl? czy lepiej zalapac sie do pracy w takiej firmie, na poczatku jako pomocnik/ asystent i zdobywac doswiadczenie?

Pilnie potrzebny mi socjolog do współpracy