Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość awe

UPIERDLIWOŚĆ w ciąży - czy to mija?

Polecane posty

Gość awe

Drogie kobietki, które już są mamami! Jestem w drugiej ciąży. I jestem chyba wyjątkowo "łatwo palna". Stałam się w tej drugiej ciąży "buńczuczna", waleczna, łatwo daję sie zdenerwować, naskakuje na innych - głównie niestety męża o w gruncie rzeczy mało istotne sprawy, które teraz dla mnie urastają do rangi wielkiego problemu. W pierwszej ciąży taka nie byłam. Ciąża była zagrożona, więc chuchałam na brzuszek i dzidzię i dmuchałam. Byłam raczej wyciszona nawet, mimio, że jestem ektrawertyczką. Chcicałabym wiedzieć, czy którąś z Was też spotkało coś takiego w ciąży i najważniejsze CZY TO MIJA???? Mam wielką nadzieję, że tak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoc mija...kobieta w ciazy jest czesto spiaca, glodna, moze jak sie wyspisz, zjesz cos pysznego, to bedzie ci lepiej. polecam jakas fajna ksiazke, film, zrelaksuj sie przed nawalnicą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoc mija...kobieta w ciazy jest czesto spiaca, glodna, moze jak sie wyspisz, zjesz cos pysznego, to bedzie ci lepiej. polecam jakas fajna ksiazke, film, zrelaksuj sie przed nawalnicą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awe
Dzięki:) Piszesz "ponoć", mam więc rozumieć, że sama nie miałas tego problemu? Szczęściara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja we wszystkich ciążach byłam agresywna..a zwlaszcza w pierwszym trymestrze:( To wtedy moje dziecko (juz urodzone rzecz jasna) dostawało niekontrolowanie w tyłek:O Potem mi mija, a raczej agresja zmienia sie w zrzedzenie...A potem to juz baby blues i placz na zawolanie:) Nie chcę uogólniac, ale ja jestem kobietą emocjonalną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie minęło z I trymestrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w 1szym trymestrze byłam straszna - sama ze soba nie mogłam ju8ż wytrzymac, nie mówiąc o otoczeniu - ale oprócz ciąży złożyły się na to inne rzeczy - ślub, obrona magisterki, przeprowadzka do teściów i całkowita zmiana dotychczasowego życia - minęł o mi w 5 miesiącu powodzenia i pamiętaj że masz prawo byc teraz upierdliwa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez po pierwszym trymestrze minelo jak reka odjal .. a bylam naprawde okropna .. moj kochany ze strachem wracal do domu bo nie wiedzial co go czeka :O ale zniosl to jak mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam upierdliwa całą ciążę:) niestety....Ale upierdliwość była niczym w porównaniu z agresorem który włączał mi się jak wsiadłam za kierownicę samochodu:) po prostu darłam sie na wszystkich i na wszystko(a jeździłam całą ciążę) raz zatrzymałam sie z piskim opon na srodku skrzyżowania i chciałam gościa pobić(gdyby wysiadł wtedy z samochodu to nie wiem jak by to się skończyło) hihi....Po porodzie minęło jak ręka odjął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×