Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nmjhujljok

TRĄDZIK a MIŁOŚĆ - niemożliwe połączenie

Polecane posty

Gość nmjhujljok

no tak... taka jest prawda niestety... Co z tego, że się leczę, co z tego że biorę już ostateczność reccutane. I tak dalej mam trądzik i tak... może mniejszy. Ale ta mentalność trądzikowca zawsze zostanie.... nikt mnie nie pokocha:( juz się przyzwyczailam do myśli, że będę sama:( mam tak zrytą psychikę... Mimo, że może rzeczywiście jest duża poprawa, to jednak się cały czas pamięta. Żle się czuję. To boli od środka. Miłości nie ma dla takich jak ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że nie powinnaś się
martwić, masz na pewno nie więcej niż 20 lat... To nie jest dużo. I po twoich postach widać, że jednak szukasz miłości, że ci jej brakuje. Ja miałam trądzik kiedyś, teraz to jakieś niedobitki, tzn. zanieczyszczona cera i jakieś pojedyncze pryszcze przed okresem i jak cos mi się dzieje z hormonami, a mimo 23 lat nadal jestem sama i będę. Mówisz, że będziesz sama, ale tak nie będzie. Mało kto wytrzymuje bycie z samym sobą i dożywotni celibat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmjhujljok
ale to mój pierwszy post...więc...? Mam niecałe 20 lat. Męczy mnie to już... I kto tam będzie mnie chciał:( ale dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie sa wydmy
hej:) nie wiem w jak wielkim stopniu wystepuje u ciebie tradzik, ale musze ci powiediec, ze chyba 3 chlopakow mi sie podobalo, ktorzy mieli tradzik fakt, nie byl to bardzo silny, ale byl widoczny. ja sama mam w miare zdrowa cere. glowa do gory mala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gupotki!!!!! mialam i mam ten sam problem-moj maz widzial co jest grane i nigdy mu to nie przeszkadzalo. I moim wczesniejszym partnerom tez nie. Wazne: dbac , dbac i jeszcze raz dbac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee........
Ale bzdura...ja mam cos gorszego niz tradzik i mam pomimo tego super faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SailorRipley
Jak ja dobrze Cię rozumiem,mimo że jestem facetem. Tylko ja mamjuż prawie 26 lat, nadal mam trądzik na twarzy, plecach. Mam go po mojej mamie, która tez miała trądzk w młodości i ma go nawet do dzisiaj! Często czytam wypowiedzi dziewczyn na forach, że tak naprawdę faceci nie są tak wyczuleni na punkcie swojego wyglądu jak one i że faceci się swoimi niedoskonałościami w wyglądzie nie przejmują. Otóż nie, faceci mający takie problemy też by chcieli wyglądać zdrowo, normalnie i estetycznie. Trzeba się pogodzić z tym, że żyjermy w czasach kultu wyglądu, ciała, a osoby takie jak ja są w pewnym sensie odsuwane na dalszy plan, nawet nie przez ludzi ale poprostu same to robią, zdając sobie sprawę, że nie zawsze otoczenie takie rzeczy akceptuje. I to co kobiety piszą, że nie ważny jest dla nich wygląd tylko dusza, charakter, inteligencja, to owszem prawda ale tylko jej połowa, bo każda z nich w głębi ma ułożony swój jakis tam ideał wyglądu faceta i stara się wybierac go według jakiś kanonów w nim zawartym. I to wcale nie wyrzut, bo przecież każdy chciałby mieć ładnego partnera/partnerkę, nie tyle żeby się nim pochwalić ( chociaż tacy też się zdarzają) ale dla siebie. Dla mnie trądzik to już nie tylko kwestia mojego wyglądu ale psychiki, odrzucam kobiety i się nimi nie interesuje(albo raczej nie chcę ) bojąc się ich reakcji na to co zobaczą, że nie zaakceptują itd. Osoby, które nigdy nie miały tego problemu nie zrozumieją tego co taki ktoś czuje.Ja widząc jakąś ładną albo poprostu normalną i fajną dziewczynę nie wyobrażam sobie , że mogłaby ze mną być, już nie mówiąc o tych bardziej atrakcyjnych, bo to ja dla nich to jak liga okręgowa do ekstraklasy. Też bardzo brakuje mi seksu ale sobie go w ogóle nie wyobrażam w mojej sytuacji. Jak każdy chciałbym kochać i być mochany ale mnie to tak już blokuje, że nie mam odwagi. Swój wygląd juz zaakceptowałem ale wychodzę z założenia, że widocznie nie mam szczęścia w życiu i miłość mnie nie dotyczy. Czasem marzę o normalnym wyglądzie ale po tym co widzę, czar pryska. Pozdrawiam ludzi wiedziących co to trądzik i ajk ciężko jest z nim żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co to tradzik i ze ciezko z nim zyc,mam 20 lat i od pol roku z tym walcze. Nie jest jakis powzny no ale jest. Mam chlopaka od 4 miesiecy ktory mnie taka zaakceptowal ale ja siebie nie akceptuje i boje sie ze pewnego dnia mnie porzuci. Zapewnia mnie ze tak nie bedzie ale to siedzi w mojej psychice nie chce zeby za dlugo na mnie patrzyl bo wtedy moze stwierdzic ze jestem brzydka i odejdzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co to tradzik i ze ciezko z nim zyc,mam 20 lat i od pol roku z tym walcze. Nie jest jakis powzny no ale jest. Mam chlopaka od 4 miesiecy ktory mnie taka zaakceptowal ale ja siebie nie akceptuje i boje sie ze pewnego dnia mnie porzuci. Zapewnia mnie ze tak nie bedzie ale to siedzi w mojej psychice nie chce zeby za dlugo na mnie patrzyl bo wtedy moze stwierdzic ze jestem brzydka i odejdzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaD
Ja już zapomniałam o trądziku... Nie pomagały żadne maści i antybiotyki. A stosowałam ich nawet sporo... Na początku była to MAŚĆ CYNKOWA na pojedyncze syfki, później zaczęło ich być coraz więcej więc przerzuciłam się na internet. Leczyłam się różnymi domowymi sposobami(picie bratka, tabletki drożdżowe, picie drożdży, maseczki z cebuli, płatków owsianych, aloes itd. ) ale nic nie pomagało. Zapisałam się do dermatologa który przepisywał SUDOCREM, papkę Kummerfelda(płyn robiony w aptece na zamówienie na bazie siarki), Benzacne 5% 10%, Brevoxyl, Aknemycin Plus, Davercin Żel które oprócz wielkiego łuszczenia się skóry i nasilenia się objawów nic nie dały. Następna była tetracyklina - tabletki brałam 3 miesiące no i ... nic. Przeżywałam depresję, a co tam mówić o miłości. Unikałam ludzi, chodziłam ze spuszczoną twarzą. AŻ PEWNEGO RAZU PANI W ZIELARSKIM POLECIŁA MI OLEJEK I TONIK REGULUJĄCY Z SERII DR. HAUSCHKA. POWIEDZIAŁA ŻE JEST ON CAŁKOWICIE NATURALNY I W CIĄGU TYGODNIA WSZYSTKO POWINNO ZEJŚĆ. PRAWIĘ SIĘ ZACZĘŁAM ŚMIAĆ NA GŁOS. W CIĄGU TYGODNIA??? PRZECIEŻ LECZĘ SIĘ JUŻ PONAD 1,5 ROKU I NIC. NO ALE KUPIŁAM. PO DWÓCH DNIACH EFEKT BYŁ PIORUNUJĄCY. WSZYSTKIE ROPNE PRYSZCZE SIĘ ZMNIEJSZYŁY A PLAMY LEKKO ZJAŚNIAŁY. BYŁAM ZACHWYCONA. w CZASIE LECZENIA NIE WYSKOCZYŁ MI ANI JEDEN PRYSZCZ I WSZYSTKO ŁADNIE SIĘ ZAGOIŁO!!! TERAZ NADAL UŻYWAM TYCH KOSMETYKÓW BO BARDZO ŁADNIE ZMNIEJSZAJĄ PORY I MAM SUPER CERĘ. Jest może trochę drogi bo 5 ml olejku kosztuje 10 zł , ale 1 kropla starcza na całą twarz, więc jest bardzo wydajny. Tonik natomiast kosztuje 13 zł za 10 ml i tutaj też nie wylewamy go na wacik, bo w waciku zostaną wszystkie składniki odżywcze dla cery, tylko rozsmarowujemy tonik palcem po buzi. Polecam gorrrąco i życzę wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssssaa
autorko przestan sie zamartwiac. ja mam chłopaka który ma trądzik, jestesmy razem juz 3 lata i dla mnie jest najprzystojniejszy na swiecie. kiedys miał wiekszy ale od 22roku zycia zmniejsza mu sie znacznie i juz prawie nie widac. ma 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam gadanie takie
ja mialam tradzik hormonalny gdy poznalam ukochanego, bardzo mi sie pogorszyla cera do dzis zostaly blizny, partner mnie nie zostawil, pomagal mi, dalej jestesmy raze, buzie wyleczylam,a le slady pozostaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaspasa
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ill granda prowokatorek
Ale wszyscy faceci to swinie i on na pewno jest z toba dla kasy albo sam jest brzydki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fellhomestick
Witam wszystkich i na wstępie przesyłam cieplutkie pozdrowienia osobą zmagającym się z trądzikiem... Od 1 gimnajum mam trądzik .. to już psoor czasu..Od momentu pojawienia się pierwszych wyprysków unikałam ludzi.. spuszczalam głowe.. Nawet przed rodziną bałam sie pokazać.. Obecnie mam prawie 18 lat i pełno blizn.. które prubuje zlikwidowac.. Od czasu do czasu pojawiaja się wypryski zostawiając coraz to nowe blizny..(czerwone) które nawet pudrem nie da sie w pelni zamaksowac.. Z domu nie wychodze bez makepu .. a ile bym dala aby spotkać faceta który nie patrzył by wyłacznie na cere i pokochał tą prawdziwą bez makijażu.. Mówią ze Bogu nie wyszła starość myśle ze spokojnie można doliczyć trądzik(...) Wiem jak wam cięzko i łacze sie w bólu bo sama nie potraię się tego pozbyc ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×