Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katherine

Zazdroszczę Wam seksu.

Polecane posty

nie wiem czy na koniu szybciej, na pewno ciekawiej, choć z woźnicą to zawsze możesz jeszcze pogadać... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj coś czuje że nei jesteś z okolic wrocławia, bo tu żadnych lasów w pobliżu nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa dobre
Jejku, Dziewczyno, to Ty jeszcze młodziutka jesteś. :) Masz czas. Pogadamy, jak dociągniesz do mojego wieku i dalej nic się nie zmieni w temacie. :O Że dziewictwo mi ciąży to mało powiedziane, ono mnie przygniotło do ziemi i dusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już wiemy, czemu Ty wciąż dziewicą jesteś. Bo Ty mocna jesteś tylko w \"gębie\" (w pisaniu), a jak przyjdzie co do czego, do działania, to Ciebie nie ma. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ o jaaa, nei rozumiem powodu do rozpaczy (tak odbieram przygniecenie do ziemi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa dobre
24 już dobijam. Czas strasznie szybko leci. :O Dobrze pamiętam, jak byłam w Twoim wieku i bardzo brakowało mi kogoś bliskiego przy boku, odrobiny zainteresowania, buziaków, przytulenia, trzymania za rękę, może czegoś więcej po częsci też... ;) Kiedy o tym myślałam, aż mnie coś ściskało w środku, autentycznie odczuwałam fizyczny ból i myślałam, że już tak dalej nie pociągnę. Nawet założyłam wtedy topic na forum, żeby wyrzucić to z siebie. Odezwały się wtedy głosy szanownych szczęśliwie zakochanych Kafeterianek, żebym się nie martwiła, że na pewno wkrótce kogoś spotkam itd. No i co? I 3-4 lata później dalej tak samo ściska mnie w dołku. Teraz myślę, że z tym nie można walczyć. Do tego trzeba sie przyzywczaić, pogodzić z faktem i oswoić z samotnością. Trzeba nauczyć się z nią żyć, bo może zdarzyć się tak, że będzie naszą jedyna towarzyszką życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa dobre
otiv - źle to odbierasz :) To nie jest powód do rozpaczy. Uczę się akceptować całą sytuację, bo zmienić jej mi sie nie udało. Przepraszam, topic jest o Katrince., więc kontynuujcie, bo fajnie sie Was czyta. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stroopek > to do mnie ? Coś w tym jest, ze mnie nie ma w realu, nie spotkałam jescze nikogo, z kim naprawdę chcialabym to zrobić. Niedawno się wycofalam w ost chwili, a było juz naprawdę blissko. Łatwo jest kogoś krytykować, ale to nie jest takie hop-siup dla niektórych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaaa dobre, alez proszę, pisz o sobie jak najwięcej. "Ciebie" też się fajnie czyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa dobre
Katie, dokładnie. To nie takie hop-siup ;) Stroopek - nie wiem. Nie jestem obiektywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katherine - nikogo nie krytykuje. Po co niby ? poza tym uwazam ze nic na sile :) z drugiej strony jednak..... seks to fajna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona24
Napisz cos o tym wycofaniu sie w ostatnim momencie. Plizzzzzzz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaa dobre. Jestem zbulwersowana Twoją postawą, więc jestem zmuszona Cię delikatnie "zjechać" ;) Kochana, co Ty wypisujesz ?! Z czym się chcesz godzic ?! Z samotnoscią :O?! Dziewczyno, masz dopiero 24 lata, cale zycie przed Tobą, a Ty sprawiasz wrazenie poddanej ! W dodtku jesteś bardzo wartosciową osoba, nie zaslugujesz na cierpienie. Dlaczego tak jest, znasz przyczynę ? Walcz z nią ! To Twoje zycie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz !! napisz !! biedny koles, musial byc rozczarowany i musialo go bolec podbrzusze od emocji i madmiaru plemniczkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 23, jeszcze czuje się młodo 24, to prawie 23, więc też powinnaś czuć się młodo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa dobre
Dzięki Kasia za obsztorcowanie ;) Chciałabym, żeby to się zmieniło. Z drugiej strony wiesz, jest coś takiego, że kiedy ten stan trwa kilka lat, to po 1) tracisz wiarę w możlwiość zmiany, po 2) zaczynasz sie przyzywczajać do tegpo stanu, a nawet w pewnym sensie bać zmiany... jakiś rodzaj zdziczenia chyba :O Mam nadzieję, że Ty faktycznie spotkasz niedługo kogos wartościowego na swojej drodze i że inaczej się wszystko ułozy w Twoim przypadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×