NIE PLIŁAM JUŻ KILKA LAT - A TERAZ OB NOWA PALĘ I JEST MI S TYM DOBRZE

Papierosy kocham i nie mam zamiaru przestać palić .Jest to jedyna przyjemność mojego życia.Dodam że nie palilam już 3,5 roku .Sprowokował mnie tym mój mąż , który systematycznie doprowadza mnie do szału. Zapaliłam sobie papierosa po razpierwszy od 3,5 roku i zrobiło mi się błogo , uspokoiłam się i jest mi na chwilę obecną dobrze.Nie zależy mi na długoletnim życiu.Po co mi żyć 80 lat i patrzeć na pomarszczoną twarz i czekać na śmierś.Przecież to bez sensu.Chcę żyć tak jak lubię i nic mnie od tego nie wysswaduje. Będźę bronić mojego punktu widzenia i nie dam się nikomu odwieżć od mojego postanowienia .PALENIE JEST !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! życiu 80 lat .NIe chcę patrzeć na zmurszale ciało , wolę umrzeć młodo.DO tego jak swego rzuciłam palenie todrastycznie utyłam , teraz mam zamiar schudnąć.

popieram cię, pal se ile chcesz, wolność i smierć forever

maaaaaaaaaaaaacie raaaaaaaacje

W DZIEJSZYM ŚWIECIE NIE DA SIĘ FUNKCJONOWAĆ OD UŻYWEK .jEDNI BIORĄ DOPALACZE A INNI PALĄ .JA WYBRAŁAM PALENIE I MNIE TO BARDZO POMAGA I NIE MAM ZAMIARU Z TWGO ZREZYGNOWAĆ- JEŚLI MI TYLKO TO POMAGA.JAK WIDZĘ TAKIE STARUSZKI TO MI SIĘ SERCE KRAJA , I CO IM Z TEGO DŁUGIEGO ŻYCIA ? JAKIE TO ŻYCIE MAM SENS KIEDY STOI SIĘ NAD GROBEM .

uzywki sa dla ludzi slabych. A pomarszczona twarz bedziesz miala duzo wczesniej, zanim dobijesz do 80-tki

no ale czego od nas tutaj chcesz i oczekujesz. Stwierdzasz fakt ze palisz i nikt cie nie bedzie w takim razie od tego odciągac skoro nie chcesz-to pal .Jestes człowiekiem zniewolonym przez męża i fajki-współczuję. Ja właśnie rzucam i czuje sie taka czysta i mi dobrze z tym.Wreszcie te kremiki i zabiegi kosmetyczne beda dawac efekty a kondycja bedzie wzrastac.Kasa na co innego pojdzie:) szkoda ze zrezygnowałas-moze to chwilowe-moze jeszcze nie popadniesz w to zniewolenie kompletnie. wiesz nie trzeba czekac do 80-siątki by widziec efekty palenia...... mają trzydzieści/czterdzieści-zauwazysz, nie wiem ile masz lat pozdrawiam

jestem zniewolona przez meża Chciałam nawet saamobójstwo przez niego popęłnić

co znaczy " nie pliłam " ? :p

NIE palilam i już a teraz mam takie stresy że kupiłam sobie wczoraj paczkę Ccistali LIhgt i mam zamiar palić .Jestem za nerwowa.

pal ile zechcesz twoja sprawa . To że palisz wcale nie oznacza że wcześnie skończysz zycie na tym padole. Możesz dożyć sędziwego wieku jako kaszląca staruszka.Mało tego twoja sina cera sprawi że będziesz 2 razy starsza .A tak nawiasem mówiąc , każdy wiek jest piękny , a zadbana staruszka też jest piękna ....

popieram

im więcej tym lepiej!! gó...wno mnie to obchodzi - przynajmniej ktoś zarabia na Tobie i podobnych. Po co o tym w ogóle topik??