Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biedroneczki sa w kropeczki25

25 lat i bez szans na kupno mieszkania

Polecane posty

Gość Biedroneczki sa w kropeczki25

\"25lat, lipna praca, bez szans na kupno domu ani mieszkania siedze za granica a sumie nie wiem po co niby skonczylam studia a zadnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROLEWSKA UCZTA NIE DLA MNIE
mam to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliana wodzie
ja 5 lat bylam w UK teraz wrocilam do PL ale ceny mieszkan sa strasznie wysokie i mnie nie stac...:( a tez chccialm miec swoje po to wyjechalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROLEWSKA UCZTA NIE DLA MNIE
a kto odlozyl w 2 lata na dom???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdfkjdfksjkskdfskjdkjk
kto odlozylby nawet za granica w 2 lata na dom?:O chyba lekarz czy inzynier budowlany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa..
kotek mruczek a co w tym dziwnego? ja chce kupic mieszkanie byle nie siedziec w domu z rodzicami lub u tesciow czy to takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, ze można po 2 latach tylko, ze ... w mniejszym mieście gdzie 2500za m2 , ale tam gdzie 6500za m2 to juz sztuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blacksoul.
rozbrajaja mnie teksty "przeciez bylas za granica i ne masz pieniedzy". myslicie ze zycie poza Polska to edorado? np. w UK,nie macie pojecia jakie tu sa realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 2 lata mozna spokojnie zarobic wystarczajaco zeby postawic dom chociazby w surowym stanie siedziec 5 lat i nie byc w stanie nawet tego zrobic? NIE WIERZE no chyba ze sie zylo z dnia na dzien bez celu i mozecie po mnie jezdzic ale siedzialam za granica i znam duzo ludzi ktoryz potrafili sie szybko czegos dorobic i widzlaa takich ktorzy nie mysleli w ogole o przyszlosci i wkoncu budzili sie po ilus tam latach stwerdzajac ze maja cale gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona................
blacksoul.---> dokladnie....w Uk zyc tez tzrebna jesc ubrac sie zaplacic za mieszkanie a zarobki nie sa juz takie wysokie kurs funta spada dlatego z roku na rok coraz mniej sie przywozi pieniedzy i sie juz tak nie oplaca wyjezdzac chyba ze ktos ma jakis lepszy zawod i szczescie bo wiekszosc polakow niestety pracuje fizycznie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście pomyłka :O 80 tys :O chodziło o 800 tys -1 mln - tyle trzeba by wydać na fajny do w fajnej okolicy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa zawody w polszy ktore sa oplacalne. moj chlopak...zaczynalj edne studia przerwa, zaczal drugie ..przerwal...mam 27lat...jest unijnym samoukiem od spraw dofinansowan z ue...zaczynal od projektow gdzie mial grosze...po 2 latach pracy..w owym zawodzie zarabia jak na polsze dobrze...ma na reke z roznych umow 5 tys i czasem cos extra...ale ile musi sie nazapierdalac na ta kase...uffffffffffffffff...w polsce po 25 latach mozna jedynie wykupic sobie kwatere na cmentarzu...kredyt na dom rozlozony na 30 lat to koszt 1500zl...szalenstwo...a gdzie dzieci, gdzie godne zycie......kocham nasze laki i lasy...ale rzadzacych to ja bym na marsa wystrzelila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie tak :O Nie lubie wywalać kasy w błoto ..a dla mnie to totalny bezsens :O Płacisz za mieszkanie na " własność " ale co Ci z tej własności ? I tak musisz płacić czynsz zresztą nie mały ..jak chcesz zrobić remont to i tak masz obowiązek skonsultowac sie i uzyskac zgodę administratora budynku. Zakup mieszkania jak dla mnie to sama strata zero zysku . Twoje zycie i pieniądze zrobisz co zechcesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, kotek - masz kase - super, ja jestem w dużym mieście, bez rodziców, wole placić raty niż wynajem, a kasy aby wyłożyć z dnia na dzień nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pisze o sobie ;) Mi wystarczy to co mam ;) Mój brat kupił dom i wziął na niego kredyt ..wprawdzie na chyba 20 lat ale to była doskonała cena domu w świetnej okolicy . Naprawdę miał chłopak farta :P ps. Pisze tylko , że mi osobiście zal byłoby oddać pieniądze za nic :O Tak jak już wspomniałam kupno mieszkania dla mnie to zero korzyści .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsolwk
ja bylam w UK rok i mam juz swoje mieszkanie. Wyjechalam po studiach, po roku wrocilam z kasa (zylam bardzo bardzo skromnie, ale sie oplacalo), dostalam prace, wzielam kredyt na 15 lat (a nie 40!) i jestem happy!!!!!!!!!! jak juz sie wyjezdza, to tyrzeba myslec o przyszlosci, a nie trwonic kase na prawo i lewo (wiem jak zyja Polacy w UK)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsolwk
dodam, ze w zyciu nie zamienilabym swojego mieszkanka na zaden najpiekniejszy nawet dom. Nie wiem czy wiesz, ale wlasny dom to mnostwo innych kosztow, a juz kompletnym bezsensem jest ogromny dom, w ktorym zeby sie domownicy spotkali musza do siebie dzwonic!!!!! zenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsolwk
a za czynsz (kosmiczny Twoim zdaniem) place 67 zl/mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bede miala 25 lat, to dopiero studia skoncze (dzienne), a w same wakacje nie ma nawet mowy zeby udalo mi sie zarobic na jakies mieszkanie, wiec dla mnie twierdzenie, ze w wieku 25 lat powinno sie miec szanse na kupno mieszkania jest poroniony. w wieku 25 lat, to dopiero zaczyna sie prawdziwa kariere, nie mowiac nawet o powaznych zarobkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotek mruczek jest jeden Niedźwiedź ...szczerze mówiąc wole kredyt i własny dom niż co miesięczny kosmiczny czasem czynsz z którego nic nie mam tez jestem za:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjhjhkhkhkjhoypj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Kotek ale głupoty opowiadasz, że szok. Właśnie wynajmowanie mieszkania to jest wywalanie kasy w błoto... W Warszawie najnędzniejsza kawalerka to 1000zł za wynajem a czynsz za 2pokojowe nowiutkie własne mieszkanie to ok 400zł i nikt Ci we własnym mieszkaniu nie powie któregos dnia ze masz spadać bo on chce komus innemu wynając albo sprzedac. A poza tym wlasne mieszkanie to zawsze wartość i inwestycja, zawsze mozna kiedys sprzedac a tak to co miesiac wywalasz ten 1000zł i nie masz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Ale macie racje, ceny mieszkań są astronomiczne... właściwie jak ktoś nie ma wsparcia bogatych rodziców, spadku i pracuje uczciwie (a nie jakaś mafia czy dilerzy) to nie ma szansy na kupno mieszkania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×