JAKA SPÓDNICA DLA CHUDEJ LASKI O ZBYT MAŁYM TYŁKU I ZA CHUDYCH ŁYDKACH???

POMOZCIE COS DOBRAC .BLAGAM CHCE CHOC RAZ ZALOZYC SPODNICE..

moim zdaniem taka letnia, zwiewna za kolano bedzie dobra

co ty jej proponujesz? za kolano ?przeciez ma za chude łydki . Tylko do kostek długa by ukryć chude lydki

najlepiej to kaz jej habit zalozyc ty sie znasz

Idź na zakupy i przymierzaj- szczególnie fasony, których nigdy na sobie nie miałas. Pomyśl o dodatkach- być może wzorzyste rajstopy pogrubią nogi, baleriny zamiast obcasika.

taki upal i rajtki ma ubierac..no nie..

spodnie

a moze krotka mini i leginsy na lydki takie luzne do sandalek albo buciki gladiatorki. Mozesz zalozyc leginsy na lydki i ramuiona w tym samym komplecie. Na pupe mozesz zalozyc gruby pas lub zawiazac cos na biodrach ozdobnego. Powiekszaja optycznie kieszenie wypukle na polsladkach a zreszta zawsze mozna cos do nich wlozyc i optycznie powiekszyc. spodnica bombka rowniez modpowiednio dobrana moglaby powiekszyc posladki i biodra. A tak na marginesie moze wiazane sandalki do kolan i poprzyczepiac jakies ozdoby do tych bucikow, np kokardki albo tasiemki. Leginsy oczywiscie takie bez czesci majtkowej luzno zwinac na lydkach i naciagnac na sandalki.

Jeśli spódnica mini/dzinsowa to bez kieszeni z tyłu, najlepiej lekko obcisła, żeby uwypukliła pośladki

Albo jakaś zwiewna do połowy łydki a najlepiej to się tym nie przejmować i nosić to, co się podoba :) tez mam szczupłe łydki, uda również, mały tyłek i zbytnio się tym nie przejmuję ;)