Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takaja-25

pozew o rozwód bez orzekania o winie poradzcie !!!

Polecane posty

Gość krótko moja historia
i alimenty w tle EWIDENTNIE POWODEM ROZSTANIA BYŁO NIEPOPRAWNE ROMANSOWANIE MĘŻA a alimenty na dziecko w niezbyt dużej wysokości raczej starał się płacić i widziałam że jednak przejmował się sprawami dziecka , los syna nie był mu obojętny, miał też poczucie winy za siebie że rozwalił udana rodzinę. Konieczność samodzielnego wychowania i odpowiedzialność materialna za dobre życie dziecka, wyszła mi na dobre, bo doprowadziła do kariery zawodowej, sukcesów i sporego dobrobytu a możliwości wynikały z racji mojego zawodu (na szczęście...to zawdzięczam rodzicom) w międzyczasie były starał się ponownie wrócić do mnie i wspólnego życia, tyle że już było to bez sensu dla mnie i za późno Po latach okazało się że nie wiedzie mu się w życiu osobistym, co było do przewidzenia , bo życie niebieskiego ptaka w kawalerskiej swobodzie nie jest bynajmniej tym czego pragnie każdy mężczyzna w dłuższym okresie czasu...zawsze ląduje się w nocniku ale z czasem alimenty prawie nie były płacone, okazało się że były ma kłopoty zdrowotne i to bardzo poważne, starał się ale nie miał momentami kasy na życie i leczenie, ale ze wstydu ukrywał to przed nami. Zorientowałam się w jego trudnej sytuacji zdrowotnej i pieniężnej i tej sytuacji poczuwałam się do pomagania byłemu, w zasadzie finansuję leczenie i opiekę, i wraz z synem opiekujemy się dając mu wsparcie jako jedyna rodzina jaka mu pozostała w tym trudnym momencie. Jest już nadzieja na to że leczenie przyniosło efekty, i nie żałuję sporych kosztów ani uruchomiania swoich zawodowych możliwości które mam. bo to uratowało życie ojcu mojego syna. On mimo krzywdy jaką mi kiedyś uczynił romansując i zdradzając, jednak po rozstaniu okazał się człowiekiem i odpowiedzialnym ojcem starającym się płacić alimenty, za co go szanuję, on nie ma teraz nikogo kto by mu chciał pomagać, wszystkie panienki uciekły od kłopotów i go zostawiły, tak to bywa z panienkami. Piszę o swojej historii dlatego, aby wam kobietki poddać myśl, że gdy minie wam najgorszy żal i poczucie krzywdy, to wybaczycie im aby sobie wybaczeniem poprawić swoje życie a potem znajdziecie w sobie może jakieś współczucie do ułomnego i błądzącego człowieka, może jednak znajdziecie w nim coś dobrego, a nawet będziecie mu pomagać w złych chwilach. Wiem że nie dowierzacie, bywa że ojciec faktycznie oszukuje i zaniża swoje dochody, aby tylko oszczędzić na alimentach i na swoim dziecku, bo tak zwykle potrafią postępować nieodpowiedzialni ojcowie , porzucają dziecko i skąpią na dziecko, tak często bywa, ale nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×