Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

isobel

HELP!!!! Dawno nie byłam na randce strasznie sie denerwuje!!!!

Polecane posty

Na randce ostatni raz to bylam daaawno temu:( jakieś pół roku temui rozstałam sie z chlopakiem wiec maialm troche przerwy w stosunkach damsko-męskich:P no i teraz umowilam sie na randke z chlopakiem ktore juz znam (kiedys nawet troche ze sobą kręcilismy):P ale nie widzielismy sie szmat czasu i sie strasznie denerwuję!!! Nie wiem czy bede miala z nim o czym gadac.... Tzn sporo jest do opowiedzenie w koncu dluugo sie nie widzielismy... ale chodzi mi o to ze bede strasznie spieta... ogolnie jestem troche niesmiala i jeny strasznie sie denerwuje:P dawno nie bylam na randce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Bellarossa
Ja tam sie nie znam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypij sobie piecdziesiatke
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez pomyslalam o piędziesiątce:P heh... ale moze cos innego:P mam nadzieje ze rozmowa bedzie sie kleic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
Wydaje mi się że powinnaś być sobą. NIe udawaj że znasz się na czymś ... nie rób sobie nadzieji że będzie to od razu wielka miłość. Podejdź do spotkania jako fajnej zabawy i nie denerwuj się ;-))) no i żadnych kielichów przed wyjściem durne pomysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
a jak rozmowa nie będzie się kleiła to trudno ... widocznie to nie ten jedyny ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlaśnie tak sie staram podejsc.... w sumie to nie jest doslownie randka... spotkanie ze starym znajomym, przyjacuielem... tak tylko ze kiedys cos miedzy nami było, moze nadal cos jest:P wiec spotkanie raczej z podtekstami;) ale nie robie sobie wielkich nadzieji nie nie nic z tych rzeczy... to moje pierwsze takie spotkanie od rozstania... a ostatni typek strasznie swinstwo mi zrobil wiec potrzebowalam troche czasu na to zeby znow wrocic do gry:D i mysle ze juz ten czas nadszedl... tylko sie denerwuje sama nie wiem taka juz jestem zawsze tak jest na początku ze mną:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
no ja miałam podobnie przed pierwszą randką z moim facetem. Wczesniej rozstałam się z ex bardzo to przezyłam i już myslałam że nie zaufam ponownie. a kiedy ta randka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie ustalilismy terminu:P narazie postalo na tym ze sie spotkamy:P czekam az jakis zaproponuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nie wiem... mam nadzieje ze nie stchorze:P nie nie moge;) musze w koncu zacząć umawiac sie z facetami ilez mozna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
no tak. on musi wyjśc z inicjatywą. ;-) wystarczy że ładnie się ubierzesz uczeszesz po swojemu umalujesz. zebyś tylko nie udawała. Nieraz dziewczyna jest skromna a umierze się na spotkanie z facetem w jakieś skąpe sex ciuszki. wtedy jest dramat z komedią ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chyba nie bede sie stroic zbytnio nie?? ubiore sie łądnie ale tak codziennie ze tak powiem:P jak naspotkanie z przyjaciółmi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Bellarossa
pewnie ladnie, ale ładnie:P To do ubioru;) A on ma wyjśc z inicjatywą offen ilez mozna tak z ukrycia-partyzantki:P no nie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
no no zalezy jaki to typ faceta. mój mąz to nie lubi takich strojniś. ja naszą pierszą randkę trochę olałam ;-))) ale i tak było fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaja-25
kieliszek na rozbujanie rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle z ubiorem nie bede miala wiekszego problemu cos wymysle;) nie jestem raczej typem co sie wilece stroi itp... na pewno bedzie to cos w czym sie bede czuła dobrze i pewnie:D ale sie strasznie denerwuje jejku... najbardziej sie boje tego ze rozmowa sie nie bedzie kleic.... boje sie ze nie bede umiala o niczym poopowiadac:p sama nie wiem... kiedys bylam strasznie gadatliwa ale ostatnio troche jakos jestem przygaszona i sie dlatego boje:P boze mam andzieje ze jak juz przyjdzie co do czego to bedziemy mieli o czym gadac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Bellarossa
rozmowy? zawsze sie sklei;) Nie boj sie:P Marwt sie czy przyjdzie:P hihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale bede miala stesora przed samym spotkaniem masakra!!!! jak juz teraz mam lekkiego a nie wiem naewt kiedy jeszcze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
temat do rozmowy zawsze się znajdzie. a jak nie to o pogodnie zagadaj ;-))) jakieś zainteresowania pewnie masz swoje to cos tam wymyslisz tylko zebys nie spanikowała i ze stresu nic nie powiesz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Bellarossa
zawsze mozna pogadac o przygodach z dziecinstwa:P i sie posmiac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no chyba przyjdzie skoro w ogole sam wyszedl z inicjatywa spotkania po takim czasie...:P przez ten czas co sie nie widzielismy nie mielismy kontaktu... jakis czas temu widzielismy sie tak w przelocie, ale w sensie ze sie widzielismy nie gadalismy ani nic:p ja zobaczylam go z daleka a on mnie i sobie pomachalismy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie tego sie boje najbardziej ze stresu nie bede umiala skleic zadnego sensownego zdania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łatwiej byloby jakbym sie spotkala z kims zupelnie obcym:P hehe;) a tak juz troche o osbie wiemy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Bellarossa
no skoro sam wyszedł to przyjdzie:P Widzieliscie sie?:P A on to taki ichy wielbiciel;)? fajnie:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bassami24
ja nie bylam od 3 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
ja mojego męża poznałam przez internet. na randkę poszłam w tłustych włosach w jakiejś tam czapce ... bo była zima. jakbysmy poszli gdzies do klajpy to by dopiero był ubaw. poszlismy na spacer. od samego początku gadalismy tak jakbysmy znali się od 10 lat ... także jak to ma byc ten to rozmowa nie będzie niczym przerywana, a jak będzie chwila ciszy to po to zeby popatrzec sobie w oczka ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Bellarossa
do a moze by tak:) Otóz to:) Cisza wzbogaca;) również lecę 👄 paaa super topic:P tzn "problem":P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak ...
to nie problem to potrzeba pogadania ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie:) wlasnie moje zdenerwowanie to chyba pochodzi z tego ze boje sie ze rozmowa nie bedzie sie kleic i nie bedzie szansy na nastepne spotkanie:( a chcialabym sie z nim spotkac nie tylko ten jeden raz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×