UPŁawy

Byłam u lekarza, po cytologii stwierdzono grzyba, zapisac mi gynokal...czy jakos tak, taka masc doaplikacji jednorazowo do pochwy, 60 zl :/ na recepte. Kupilam, i co? po tygodniu znow uplawy. bylam znowu u lekarza, i znow mi to przepisal, mowilam ze juz bralam i nic, a on ze pewnie cos zle zrobilam....hmmmm na pewno nie. Nie widze sensu w kupowaniu czegos tak drogiego, zwlaszcza ze teraz to sa wyrazne uplawy, ni ema grudek, tylko tego sluzu jest strasznie duzo, jest zolto-zielonkawy, nie czuje swedzenia ani pieczenia, wiec moze wystarczy jakis dorazny srodek, mozecie cos polecic??

sprobuje poczytac o olejkach eterycznych, wiekszosc z nich zabija bakterie i grzyby. Mozesz pare krople dac na tampon i tak zostawic przez noc, podobno skutecznie leczy wszelkie infekcje i grzybice pochwy. Takze aloes leczy, kup wyciag z aloesu na tampon i tak przez noc. Mam nadzieje ze ci pomoze. A doktorek CI taki drogi lek przepisuje bo pewnie ta fima farmaceutyczna mu sponsoruje wczasy... Mialam 2 razy grzybice pochwy i nigdy nie stosowalam tak drogich preparatow!

a wiesz moze jaki dokladnie olejek jest na uplawy i problemy kobiece?

powiem Ci ze nie pamietam dokladnie ktory, poszukaj w necie, jest wiele informacji na ten temat

Można też aplikować laktovagonal (nie jestem pewna pisowni) jest to lek zawierający pałeczki kwasu mlekowego. Wiadomo sprzyjające naturalnemu środowisku pochwy. Ja zawsze biorę go w momencie gdy biorę antybiotyk bo zawsze po atybiotykoterpii mam tak wyjałowiony organizm że nabawię się drożdźycy.

http://www.aroma.pl/dzial,Olejki+eteryczne,451.html

jak masz uplawy takie koloru to na 100% to nie jest grzybica, tylko zakazenie bakteryjne. wogole pierwszy raz w zyciu slysze aby cytologia wykazala u kogos grzybice. ty lepiej idz do innego lekarza a najlepiej to zrob sobie posiew z antybiogramem, przynajmniej bedzie wiadomo co ci jest i czym to paskudzctwo zwalczyc. acha kup sobie tez lacibios femina, uzupelnia dobra flore w pochwie, ktora niszczona jest przez antybiotyki (te dopochwowe tez)

no nie wiem nie znam sie na badaniach, ale zrobil mi cytologie, i powedzial "no faktcznie paskudny grzyb" :/....tez mis ie wydaje ze teraz to niejest grzybica,bono naprawde poza sluzem nic niema, nie ma on grudek, nie jest taki klejacy z grudkami jak przy grzybicy, tylko zielono, zolty, lejący sie, jesli mozna to tak okreslic....:/

Świetny okazał się Vagical. Dzisiaj kupiłam. Słuchajcie przeszło mi po jednej globułce!! w ogole mi ten sluz juz nie leci, zrobie sobie taka kuracje 5 dniowa, (10 globulek 2x dziennie) i mysle ze bedzie spoko. w czwartek ide do gina sie pochwalic. Super jest ten preparat, to globulki homeopatyczne, z wyciagiem z nagietka, kosztuja 14 zl...i naprawde do takich uplawow polecam goraco!!