Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monalu

DORADZCIE MI PROSZĘ

Polecane posty

WITAM WSZYSTKICH ZNERWICOWANYCH I ZLĘKANYCH, CHCIAŁABYM SIE Z WAMI PODZIELIC MOIM PROBLEMEM I PROSIĆ O JAKIEŚ WSKAZÓWKI. OD LAT CIERPIĘ NA NERWICĘ LĘKOWĄ OD KAD PAMIETAM BAŁAM SIE WSZYSTKIEGO OD SPANIA SAMEJ AŻ PO WYJAZDY DALSZE OD DOMU NA OKOŁO 50 KM. WALCZE Z NEWICA JAK ZWIATRAKAMI ONA CIĄGLE PRZY MNIE JEST I NIE CHCE ODEJSC. PROBLEM MAM TAKI ZE ZA DWA TYGODNIE WYJEZDZAM NA WAKACJE NAD MORZE, STRASZNIE SIE BOJE TAKIEJ DALEKIEJ PODRÓŻY I TYCH PARU DNI DALEKO OD DOMKU, BOJE SIE ZE COS MI SIE STANIE UMRĘ , ZAWRJUJE , WPADNE W PANIKĘ I BEDE TAK DALEKO OD DOMU, JADE TAM Z CHŁOPAKIEM ON WIE ZE MAM LĘKI , ALE TO I TAK NIE DAJE MI JAKOGOS POCZUCIA BEZPIECZENSTRA, BOJE SIE TYCH NARETNYCH MYŚŁI ZE SOBIE NIE PORADZE I ZACZNE PANIKOWAĆ ALBO CO NAJGORSZE ZWARJUJE, PROSZE PORADZCIE MI JAK MAM SIE USPOKOIC JAK OPANOWAC TE LĘKI. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie....
tez sie wybieram z chloapkiem i boje sie podroze ze cos sie stanie wieczorem mam chore mysli.do tego mam glupie sny co robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o Jesteś jakaś pierrdolnięta, w końcu i tak cie rzuci. Na zaś pomyśl o takiej ewentualności i zaplanuj jakieś spektakularne samobójstwo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sd ucvhnedviu
ale madrze powiedziales:O:O:O ŻAL ja cie rozumiem nerwica lękowa to straszna choroba i nie zrozumie cie ktos kto przez to nie przeszedl! ja nie mam narwicy ale depresje czasem z lękami tez boje sie wyjazdow ale pomysl,ze nie mozesz sie ograniczac bo naprawde zwariujesz, jesli zemdlejesz nadejdzie pomoc, jesli wpadniesz w panike chlopak cie przytuli,pocieszy uwierz w swoje sily i pokaz srodkowy palec chorobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Volverine
Przede wszystkim uwierz w siebie. Weż coś na uspokojenie i przemyśl dokładnie swoją postawę. Ta choroba to jakby wytwór Twojej podświadomości. Wybierz się do dobrego psychologa. A ja zalecam ci ćwiczenia rozluźniające, gimnastyka, joga. To uspokaja- naprawdę, rozproszy twoje złe myśli . Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×