czas ZMIAN----pomożesz???

odpowiadałam do tej pory na ogloszenia pracy z portali,gazet itp.byłam na nielicznych rozmowach,bez skutku. TERAZ chce wyjśc do pracodawcy, czyli chodzić po firmach,ale nie wiem czemu,trudno mi sie na to zdobyć zastanawiam się jak to ma wyglądać?jak mam się ubrać?(w dzinsy czy jak na rozmowę);po wejściu do firmy,czy banku,czy na pocztę-do kogo mam podejść?co mam powiedzieć:"dzien dobry,chciałabym zostawić swoje CV??czy cos bardziej wymyslnego czy móglby mi ktos mi pomóc,może ktoś bardziej doswiadczony w tych sprawach w tych trudnych moich pierwszych krokach??

nie wiem czemu,ale od razu sobie wyobrażam,że ktoś się zaśmieje ze mnie pod nosem i powie z drwiną: nie potrzebujemy żadnych pracowników nie wiem czemu tak to widzę,wspomne tylko,że jeszcze nigdy nie byłam sama w firmie żadnej tylko odpowiadałam na ogloszenia

czy nikt z Was nie poszukiwał pracy w ten sposób?

Ja bylam raz już dość dawno temu z moim bylym facetem ktory chcial w ten sposób zostawić CV w pewnej firmie. Powiem tak, sama bym chyba zabila tą babę z którą on rozmawial :o oglnie skończylo si ę na tym że od razu zapowiedziala ze nie potrzeba im nikogo ale laskawie przyjęla papiery

no to właśnie zareagowała tak jak myslałam:( no ale coż,bedę musiala znosić to

kobiety to zawsze zawistne sa,a wiadomo one maja posadkę to Ciebie,osobę bezrobotna traktują jak paroba,jak kogos gorszego bedę musiała do facetów uderzać:) to jest jedyne wyjście:)

oczywiście nie mówie,ze wszystkie kobiety takie są

Gorzej że na sekretariacie lub w kadrach przeważnie same baby :p

ja tez mam podobny problem. szukam pracy i jak na razie caly czas wysyłam CV mailem, ale nie skutkuje, nikt sie nie odzywa. :(

Laska, pomyśl chwilę. Co ci niby ma dać zdzieranie sobie butów po firmach?? No chyba, ze jakiś small business gdzie masz szansę zastać samego właściciela. Ale co ci ma dać zostawienie cv w kadrach? I tak rekrutacją zajmuje się potem totalnie kto inny.

no własnie,ja wysyłałam i byłam na paru rozmowach,bez skutku,a ostatnio nawet na rozmowy nie dzwonią czy myslicie,że chodzenie po firmach jest dobrym rozwiązaniem?

ksklllalalaal >>>niby masz racje,sama tak myslałam,przeciez jak ktos by potrzebował pracownika to by dał ogłoszenie ale ostatnio wiele osób dalo mi do zrozumienia,że trzeba chodzic po firmach,że wysyłanie tylko mailem CV nie jest efektywne

Jeśli mam być szczera to myślę że chodzenie po firmach jest pomyslem delikatnie rzecz ujmując do dupy ;)

spójrzcie nawet na ten schemat http://www.bezrobocie.net/praca_jakgdzie.php on mówi sam za siebie

poza tym następny przyklad,mój chłopak,złożył papiery idąc do firmy,do kadr,i nie uwierzycie,ale po godzinie do niego dzwonili pracuje tam do dziś

a możecie napisac mniej więcej w jak dużych miastach mieszkacie,i jakiej pracy szukacie?

Do tego zeby wiedzieć że w Polsce dostaje się pracę po znajomości nie trzeba przeglądać żadnych schematów :o Tyle że ja np. mam znajomości ale nie chcę żeby mnie ktoś potem placem wytykal że sobie coś zalatwilam przez kogoś, narazie próbuje sama, jak sobie nie poradze i będę w desperacji to poproszę o pomoc ;)

Ja szukam w Kielcach

nie chodzilo mi o znajomości tylko o drugi szczebel,czyli czytanie cv zlozonych w firmie

jestem sekretarka i moge wam doradzic zebyscie nie wysylai mailem!!! ja to poprostu kasuje!!!!! przynoscie osobisie i tylko osobicie bo to wtedy idzien a dziennik korespondencyjny i pracodawca musi to przeczyac!!!! a mailem sie kasuje !!!

i jeśli przegladasz codziennie oferty w internecie,to ile ogloszeń pasuje do Ciebie,ile wysyłasz CV dziennie?mniej więcej

No to takie glupie pytanie: PO JASNĄ CHOLERĘ DAJE SIĘ TYLKO ADRES MAILOWY skoro się tego nie czyta tylko kasuje??!!

Ja wysylam przeróżnie, czasami jedno CV na dwa, trzy tygodnie, a czasmi dwa, trzy dziennie. Zależy jakie oferty są dostępne.

Ikkunaprincessa >>>>dzięki za info:( no wlasnie po co każą przesyłac mailem skoro kasują:(

A T7y gdzie szukasz i ile CV wysylasz średnio?

najczesciej tacy doradzaja lazic po firmach, ktorzy mysla ze praca lezy na ulicy i sama do ciebie nie pzryjdzie. jak jestes len to jej nie masz. to jest chore:(

ja mieszkam w niezbyt dużym mieście,i zatrważające jes to,że od wczoraj wysłałam tylko 2 cv,oczywiście w odpowiedzi na jakies ogłoszenie dlatego własnie jestem zmuszona chodzic po firmach,po prostu jest za mało ogloszen

ja włocławek,nie wiem czy w ogóle kojarzysz:P

znam ten bol. trza bylo jechac za chlebem, ale warto sie ruszyczeby nie zwariowac:)

piernikowo, Bydzia. na szczescie to juz przeszlosc:D