Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a l i

życie na obczyźnie vs tyranie w PL

Polecane posty

do w pl przez 20 lat...nie dorobiłaś się prawie niczego, a tu w rok masz wszystko!to może się pochwal co masz, samochód, lodówkę, pralkę, a dom własny masz?normalna rodzina w ciągu 20 lat bycia w Polsce raczej powinna mieć już takie rzeczy jak telewizor, radio, mikrofalówkę...itp. (mieszknie nie koniecznie). Robisz za granicą karierę?, że tak piszesz!To dziwne że im krócej ktoś jest z dala od domu tym bardziej fantazjuje. Bez przesady! Pewnie masz ładne mebelki, stać Cię już na wycieczkę do Egiptu, czy Australii?Ludzie nie ściemniajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W pl przez
Yardleyko. W pl przez 20lat nie dorobilam sie w sumie niczego a tu w rok mam wszystko. Tak , mam rodzine, meza od 20 lat tego samego, dzieci.w Polsce zostawilismy mieszkanie.Tu mamy dom z councilu, ktory chcemy wykupic na wlasnosc. Mialam firme ale musialam zamknac z uwagi na konkurencje, pozniej pracowalam w korporacji ale tam byl wyscig szczurow a ja nie jestem szczurem wiec odpadlam. Nie mam zamiaru w tym uczestniczyc, chce sobie pozyc.:) To tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W pl przez
hahah...mieszkanie niekoniecznie>? wlasnie mialam wlasne mieszkanie, samochod ...ale i zjechane nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W pl przez
no i 20 lat sie dorabialam..........tak na marginesie. A u w rok mam wiecej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Up.*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Up.*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njuz nigdy wiecej
nie bede tyrac w PL :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do W pl przez, z roznica ze w PL musialas przez 20 lat harowac a tu w rok na benefitach przydzielili ci mieszkanie (i jaki to dorobek?) itd itp. A jesli pracowalas w jakies korporacji to jak przydzilili ci miszkanie, przeciez to od zarobkow zalezy... O wiele latwiej jest siedziec na 4 literach w domu i tylko lape wystawiac a potem tylko gadac ile to sie nie ma ... to jest brak szacunku dla tych co ciezko tu, w UK, pracuja zeby sie uczciwie dorobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o mnie to wcale zagranica az tak bosko nie jest. Byłam rok temu w Anglii, przez parę miesiecy, pracowałam: sprztałam, pracowałam w restaracji. Kasa może i dobra ale żebyś jakos dużo zaosczedziła to nie. A wiec w Anglii tyrałam. A teraz? Pracuje w banku. Mam 21 lat. Stać mnie na wszystko, zwiedziłam już z 10 pięknych, ciepłych krajów. Wiec zdecydowanie POLSKA. Ale ambicje trzeba mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W pl przez
Adah- wedlug ciebie pracowac mozna tylko fizycznie ale w ten sposob mozna sie dorobic jedynie garba. Mam gdzies to co o mnie myslisz, przyjechalismy do UK tylko z walizkami,nic z Polski nie zabralam .Wszystko co tu mam kupilam za ZAROBIONE pieniadze! To ze dostalam dom z councilu nic nie oznacza, wiele ludzi dostaje przy odrobinie szczescia - zazdroscisz ze sama musisz tyrac a my dostalismy? A o moje zarobki w Polsce nikt tu nie pytal- nikogo to nie obchodzi! Nie zarabialam kokosow.Pracuje , place podatki, i korzystam a benefity jakie dostajemy to sa na dzieci 18 i 12 f tygodniowo i to one z nich korzystaja. NIe ja! A mam czas na normalne zycie , nie musze w pocie czola zapierdalac na chleb. i nie wazne skad mamy -wazne ze mamy -i sobie zyjemy spokojnie :) a szacunku to ty nie masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvfjb bh
Polacy zawsze sa zawistni , jak ktos ma wiecej to zaraz sa podejzenia, oskarzenia....A zajmnijcie Wy sie swoim zyciem! Z waszej kieszeni na to idzie?? Ubedzie wam czegos jak ktos dostanie dom czy benefit?, sorry ale to Krolowa daje,co wam do tego?? mnie osobiscie ani ziebi ani grzeje , wrecz sie ciesze jak komus z moich znajomych sie powiedzie..Ludzie , zyjecie kategoriami rodem z PRL-u !! WYLUZUJCIE>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X.Y.Z-itp
No niestety ale taka jest prawda ze w pl dlugo trzeba pracowac na cokolwiek a tu w uk szybciej i latwiej. jesli zamierza sie tu zostac na stale to jak najbardziej mieszkanie z consilu bo kupic za 500tys F nie kazdy ma mozliwosc.Dla mnie wazna jest moja rodzina a nie zazdrosniki w pl wiec nie mam poczucia winy ze zyje z benefitow czy tez mam dom z consilu. Tak mi pasuje .!:P a wy jak lubicie tyrajcie sobie,macie do tego prawo!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobiscie uwazam ze o lepsza prace latwiej w UK. i nie chodzi mi o sprzatanie za wyzsza stawke niz w kraju. chce wazyc 52kg - zastanawiam sie na jakim stanowisku pracujesz w banku i ile zarabiasz? wiesz z reguly na stanowiska ktorych ja szukalam, z reguly wymagaja 2 kierunkow i dobrych pare lat doswiadczenia. sadzac po wieku, nie masz ani tego ani tego. ale jesli praca cie satysfacjonuje to OK. z pewnoscia zycie blisko rodzicow, siedzenie w pracy na d.... i stala posada jest lepsza od latania ze sciera za wieksze pieniadze. nie pisze tego zlosliwie - to rowniez moja opinia. jednak ja wybralam siedzenie na d..... za granica. pracuje we francuskiej korporacji w UK i gdybym chciala przeniesc sie do Polski na \"podobne\" stanowisko to i tak musialabym sie przeprowadzic do Warszawy a potem na 5 kolejnych rozmowach udowadniac jaka to jestem niezastapiona, po czym dowiedziec sie ze pracuje za 1/4 tego co tutaj. nie, dziekuje. co prawda nie zdazylam zwiedzic 10 krajow, bo najczesciej wybieram wakacje z rodzina w Polsce, jednak ze smutkiem stwierdzam ze w mojej 4 letniej karierze jeszcze nie zdazylam miec w ogole 10 urlopow 😭 czy przegralam zycie? :P ps. pozdrowiam emigracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XYZ -----> chociaz z wdziecznosci do Council-u powinnas nauczyc sie pisac to slowo poprawnie. tak na marginesie - uwazam ze council powinien przyznawac mieszkania czasowo, tym ktorzy naprawde sa w ciezkiej sytuacji a nie leniom, ktorym nie chce sie d..... ruszyc do pracy i zaslaniaja sie tym ze nie znaja jezyka, maja rodzine itp. a jak nie to potem wypad na bruk albo bilet powrotny do ojczyzny. mam gdzies czy ktos bedzie mnie nazywal zazdrosnikiem (chociaz czego tu zazdroscic mieszkania z councilu maja pewna renome i okreslone sasiedztwo) ale tacy lenie siedza tutaj dzieki min moim podatkom wiec mam prawo byc co najmniej niezadowolona. ale nie myslcie ze bedzie tak rozowo na zawsze. juz teraz coraz wiecej anglikow protestuje przeciwko zasiedlaniu mieszkan z councilu przez obcokrajowcow, podczas gdy anglicy sa dyskryminowani przy podziale takich mieszkan. jesli nie wezmie sie za to ten rzad to nastepny. zreszta w obecnej sytuacji na rynku nieruchomosci zacznie brakowac mieszkan dla tych ktorzy nie placac hipoteki stracili domy. na miejscu tych wszystkich "szczesliwcow" planujacych wykup mieszkania z councilu zastanowilabym sie nad wstepnym pakowaniem walizek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X.Y.Z...
Wez mnie nie rozsmieszaj! Ty masz prawo sobie miec takie zycie a ja takie jak ja chce.i odwal sie bo od ciebie nic nie bralam ani ci nie ukradlam.tak sobie wybralas takie zycie to siedz cicho na dupie i nie placz ze zycie jest ciezkie I ze musisz tyrac na leni:D . :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do the best..-cos tam
Sugerujesz ze ci co domy dostali beda musieli sie wyprowadzic? Bzdura.a tak na marginesie-czy masz swoje wlasne mieszkanie czy dom? Ile na nie pracowalas? Bo z tego co wiem w pl nie kazdego stac..;)wiec odpowiedz zanim zaczniesz kogos krytykowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam angielski slang
-------(chociaz czego tu zazdroscic mieszkania z councilu maja pewna renome i okreslone sasiedztwo) ------ taak? a sama gdzie mieszkasz? masz swoje czy wynajmujesz i kabze komus nabijasz?? a moze siedzisz u fagasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenzyki
wydaje mi sie ze tu na forum same bogate dziewczyny siedza, mieszkania swoje wlasne maja :) no tak... dobobily sie juz mieszkan w tak krotkim zyciu -ciekawe za co kupily.Realnie myslac nie jest latwo zarobic na dom w Polsce ale w Uk tez nie! Majac te 20 pare lat i miec wlasne mieszkanie to cos tu nie tak?Prawda? a co do mieszkan councilowskich - tam tez placi sie czynsz i to wcale nie maly -ok 500f miesiecznie.wiec nie pierdolcie mi tu ze lenie i nieroby dostaja domy!!!!zeby dostac dom trzeba pracowac!!i placic czynsz i tax!!! idiotki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez to zalezy od
zawodu jaki sie wykonuje tu i tam, od tego, co dla kogo jest wazne ( kasa, sentyment, towarsytwo, rodzina, przyjeciele), jaki standart zycia mialo sie w Polsce, na ile dobra i ambitna prace na obczyznie, jaki sie ma wiek - więc ilu ludzi, tyle przypadkow i zdań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowa polska logika
Niektorzy reprezentuja typowa zasciankowo polska logike rozumowania -wybiorcza- a tu patrzec trzeba na okraglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliva z olivek
hop do gory fajny temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwroccie uwage na inna rzecz
Wybor, czy zostac czy jechac zalezy od indywidualnych okolicznosci zyciowych, osoby, itd.Mozemy sie tu klocic do usranej smierci i roztrzasac narodowe kompleksy itd.Nie o to chodzi. Zwroccie uwage na inna rzecz.Co z tymi, ktorzy pracuja dlugo ponizej kwalifikacji w barach, magazynach itd., wykonujac ciezka wykanczajaca fizycznie prace.Polska juz dawno polozyla na nich lage.Co bedzie z nimi dalej w UK?Jak dlugo mozna tyrac jak dziki osiol po 10 lub wiecej godzin.Co z mlodymi dziewczynami dobiegajacymi 30-tki, ktore stoja za barem, zapierdzielaja na tasmie,na produkcji itd.?Jak dlugo starczy sil?KAZDY MIESIAC TAKIEJ PRACY ODDALA SZANSE NA ZNALEZIENIE PROFESJONALNEJ PRACY.ZE WZGLEDU NA WIEK, I NA BRAK DOSWIADCZENIA.Czy takie dziewczyny beda stac za barem do emerytury?Nie, bo za 5, 10 lat ich miejsce zajma mlode siksy.Pozostaje przeniesc sie do pokrewnej branzy.Mam na mysli polskie gangi ryczacych czterdziestek i piecdziesiatek z zylakami na nogach i zniszczonymi rekami, sprzatajacych domki pod Londynem.Wszyscy dobrze wiemy, ze za jakakolwiek lepsza praca emigranci sa gotowi sie pozabijac.Jakie szanse moga miec te dziewczyny?Marne. ps.Polska to wspanialy kraj.Moja znajoma wrocila z zamiarem zostania.Po 4 miesiacach wypruwania sobie zyl w celu znalezienia pracy wlasnie pakuje walizki po to zeby wrocic spowrotem do uk i tyrac do utraty sil.To byka jej ostatnia proba.Polska to naprawde wspanialy kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopolika
Ja wracam i przeprowadzam sie do Warszawy. Mam zamiar znalezc prace w zawodzie. Jezeli bedzie mi zle to wroce do Uk. Pozdrawiam! P.S zdam relacje za pare miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kopoliki
# miesiace temu tez bylam pelna energii i planow jak tu przyjezdzalam.w tym samym celu co ty.chcialam znalezc prace w swoim zawodzie.mam doswiadczenie.teraz pakuje walizki i wracam do uk.zycze ci by rozczarowanie realiami szukania pracy w tym pierdolnietym kraju nie doprowadzilo cie do podobnego stanu w jakim ja sie znalazlam.moja noga nigdy wiecej nie postanie w tym pierdolonym burdelu zwanym polska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja kuzynka po 17 latach prac
W niemczech(sprzatanie)wrocila do Polski jako wrak czlowieka..nawet rozmawiac nie ma z nia o czym.... to przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopilika
A co sie stalo ze z Warszawy wrocilas do Uk? Ile mialas na reke placone, jaki masz zawod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w anglii jestem od ponad roku i szczerze powiedziawszy ani razu przez ten okres nie byłam w polsce. bo niby z jakich względów miałabym do kraju wracac. jedyne co ciągnie mnie do kraju to moja rodzina, a dokładniej mama, która pozostała sama w domu. byc może zaplanuję jakiś urlop ale na dzień dzisiejszy z pewnością nie mam zamiaru wracac na stałe do polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×