poradź heliblodystorm mądra kobieto

mógł bym się zemścić na byłej i zabrać jej wszystko nie było by to takie trudne mógł bym oczernić ją wystarczyło by powiedzieć prawdę mam czasem taką ochotę zniszczyć ją najmocniej jak się da zrobić to zaspokajając swoją zemstę i patrząc jak ona tym razem zostaje wyrolowana czy darować sobie i spokojnie rano patrzeć w lusterko widząc wciąż tą samą osobę ?? rodzimy się z taką samą dawką dobra i zła to wiatr wiejący ciągle w oczy sprawia że gubimy czasem drogę i idziemy nie w tym kierunku co trzeba

nie chce stać się zimnym draniem myślącym tylko o zemście ale tak mnie korci wbić jej szpilkę jak najgłębiej się da od miłości do nienawiść strasznie krótka droga

i nikt się nie wypowie skoro helioblodystorm nie ma

Pytasz Helcię, więc się nie dziw, że nikt inny nie pisze. Moim zdaniem, nie powinieneś się mścić. To nieeleganckie, najlepiej pogódź się z sytuacją.

nieeleganckie bardzo śmieszne w dupie mam elegancję i wszystko inne chcę żeby ją bolało

To jesteś żałosny.:o Wykaż się klasą, jeżeli takową posiadasz...

inaczej byś pisała gdybym był kobietą solidarność jajników żałosny to właśnie jestem teraz pozwalając jej bez żadnych konsekwencji żyć spokojnie dalej

a jakaś inna mądra kobieta lub mężczyzna brnąć w tą nienawiść czy dać sobie spokój ??

Zostaw już to,bo co Ci da zemsta?? Chwilowa satysfakcja, euforia, a po jakimś czasie przyjdą myśli: po co ja to zrobiłem? Dlaczego zniżałem się aż do tak niskiego poziomu??? Zobaczysz, że życie odpłaci jej pięknym za nadobne.

a ja będę żył długo i szczęśliwie jakoś bajką to zalatuje a nie życiem które wcale sprawiedliwe nie jest

no mam świat się taki porobił nikt o nikim nie myśli i ma innych w dupie o sobie tylko każdy myśli a ja mam jakiś dylemat jebany bo wszystko co mamy jest wspólne i należy do nas oboje skrupuły mam właśnie

Pozegnaj sie z minionymi dniami -bo inaczej twe serce nie nauczy sie nigdy kochac terazniejszosci,rada pokonanego :):):):)

Chcesz to jej dowal,zemsta jest słodka.Tylko pamietaj--poniesiesz tego konsekwencje.Wiec sie zastanów czy to jest tak ważne by ryzykować cokolwiek>?

Moglbym :):):):)bez urazy

konsekwencje będą ale dla niej o wiele większe a mnie mało one obchodzą jej rodzina się od niej odwróci nie to jednak za dużo daruje sobie to nie po mojemu by było