Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JakaJaKaya

Kap kap płyną łzy...

Polecane posty

Gość JakaJaKaya

Właśnie opłakuje swój 4-letni związek, chyba jego zakończenie. Bardzo go kocham.. on też mi mówi że kocha.. problem w tym że wogóle tego nie okazuje.. jest zimny jak lód.,, czuje się wykorzystywana.. jak chce się kochać to gotowy jest wstać nawet o 6 rano, podczas gdy zawsze uwielbia spać i siłą nieściągnie się go z łózka nawet o 15.. nic mi nie kupuje, żadko pisze, żadko dzwoni, zasłania się pracą, gdy się spotykamy czeka tylko kiedy go puszcze do domu:(Tak mi żle, byłam w ciązy poroniłam... a on mnie zostawił na tydzień.. wogole się nieodzywal.. chociaż można było ratować tą ciążę, ale szkoda mu było kasy na wizytę u lekarza:(Co dalej.. świat mi pęka tak go kocham... wybaczylam wszystko..a on wciąż mnie olewa..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw go, wybierz siebie dziewczyno. Nie zalezy mu na tobie - widac jak na dloni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnoliaa
olej go, bo sie wyczerpiesz emocjonalnie, a on i tak sie nie zmieni, nawet jesli to na krotki czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to go zostaw.... jesli mu zalezy bedzie walczyl i nauczy sie okazywac milosc... jesli nie to nie jest Ciebie wart zycze szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm*m
wiesz....... ja też kogoś kocham...... nie jesteśmy już razem, bo on nie był taki jaki powinien być dla mnie facet, który mnie kocha....... tęsknię za nim strasznie....... ale..... myśę sobie czy chcę aby do mnie wrócił (znajomi twieerdzą, że wróci) ........ i nie wiem...... bo jeśli miał by być taki jak był to ja tak nie chcę!!! Mimo, że kocham go cholernie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka1987
Ty go kochasz, on to wykorzytuje...wiem, że to niełatwe, wiem jak bardzo boli, wiem co znaczy kochac kogoś, komu na Tobie nie zależy....musimy się wspierać w postanowieniach, że nie pozwolimy tym dupkom żerować na naszych uczuciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy faceci
sa kurwa tacy sami!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaJaKaya
Zaczelam krwawić.. prosić że musimy do lekarza jechać.. a on kazal mi poczekać że to już nie ma znaczenia.. jak nalegalam przestal się odzywać.. po tygodniu wkońcu poszłam do lekarza, ktory powiedzał że teraz to już tylko łyżeczkowanie, poronienie dokonało się, gdybym przyszla wcześniej, odrazu bylaby szansa.. mialam kontakt z jego siostrą.. pytała o wsyztsko potem mu to przekazała.. dzwonił przepraszał..przyjechał.. zajął się mną..ale to nie trwało niesety długo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza szkapa
...JakaJaKaya....JakaJaGłupia....JakaJaDurna.....:D.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaJaKaya
Tak mi trudno pozbierać się w sobie.. wiem to chore ale wszytko bym Mu oddała.. zrobilabym wszystko.. dla niego niestety to za mało.. on mnie nie pokocha:(a kiedyś było tak cudownie.. to on o mnie zabiegal.. troszczyl się o mnie.. był wprost Aniołem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaJaKaya
Nasza Szkapa- może i durna ale ślepo zakochana:( ty może nigdy czegoś takiego nie przezyłaś.. nie kochałaś.. więc nie kop leżącego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez to dziecko jeszcze a nie mezczyzna. Zapytaj siebie czego pragniesz od faceta, czego oczekujesz od zwiazku a pozniej zadaj sobie pytanie czy on ci to daje??? Jezeli nie to czas zakonczyc nieszczesliwy zwiazek,. Zawiodl cie kiedy najbardziej byl ci potrzebny, cos dzialo sie z waszym dzieckiem a on to olał. Nie uwazasz ze zaslugujesz na cos wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nabierz trochę dystansu... spróbuj spojrzeć na to obiektywnie. Nikt za Ciebie nie zadecyduje co masz zrobić. To twoje życie - masz tylko jedno, więc lepiej go nie marnuj. Ja Ci nie powiem co masz zrobić - bo Ty to wiesz. Boisz się tylko do tego przed sobą przyznać. Życzę prawdziwej miłości, wsparcia i radości ducha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz szanse zakonczyc zły zwiazek zanim bedzie małzenstwo, dzieci. Zrob to teraz a nie za 20 lat kiedy bedzie to o wiele trudniejsze i nie bedzie juz szans na lepsze zycie, i zanim zranicie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaJaKaya
Ale on kiedyś byl inny... ja widzę Go takim jak był przez 4 lata, jak troszczyl się o mnie, jak skakal przy mnie jak baliśmy sie że jestem w ciąży... wszystko zmieniło się w tym roku.. związeek trwa ponad 4 lata.. i dopiero teraz wychodzi jaki on naprawdę jest.. może to też moja wina??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrabia
ja sie mogę zaopiekowac Tobą i przyjąć pod swój dach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaJaKaya
Nie jestem brzydka moglabym mieć każdego chłopaka.. wszyscy sie dziwią czemu trwam w tym chorym uczuciu.. ale ja naprawdę kocham całym sercem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupia sciema
boze te baby są takie głupie własnego mózgu nie masz?? bez faceta na pogotowie/do lekarza nie potrafisz pojechac?? nie dziewie sie ze cie olewa jak jestes takim załosnym nieudolnym bluszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochasz jego, ale piekne wspomnienie o nim. Smutne, ale prawdziwe. Gdyby mnie tak potraktowal partner jak Ciebie, to by mnie to otrzezwilo i otworzylo mi oczy. Stracilas dziecko bo on olal cala sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza szkapa
...kochasz potwora...przez niego straciłaś dziecko...stracisz jeszcze więcej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogu
Co Ty bez niego nie umiesz żadnej decyzji podjąć? Trzeba było wezwać pogotowie.On powiedział mie to Ty też nie ratowałaś dziecka.Jesteś bluszczem ,już Cię olewać zaczął.Mówię to jako facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaJaKaya
To byl 4 tydzień.. więc bardzo wcześnie.. niewiem huśtawka nastroju, strach, szok, załamanie, niewiem..po za tym wiedzialam że tak jest lepiej.. nic nie dzieje się bez przyczyny.. i zapewne to dziecko niemiało szans.. teraz bardzo żałuje.. i wciąż zadaje sobie pytanie.. jakby było gdybym poszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogu
Mnie się zdaje ,że on już wasz związek olał ,normalny facet wariowałby gdyby jego kobiecie coś się działo.Przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×